plusch - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

@pulchniak
Ale w metodzie opisywanej przez Skarżyńskiego głównym założeniem jest właśnie intensywny wysiłek i ostra końcówka (byle by mieć jeszcze na nią rezerwę).
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

No właśnie. Żeby mieć rezerwę na tempo maksymalne. A dystans 10 km to raczej dystans wytrzymałościowy i inaczej rozkłada się w nim siły. Wydaje mi się że ok. 3 km jest lepszym dystansem do takiego testu.
Przynajmniej tak pokazuje mi pulsometr. Jak biegam na 10 km pod koniec mam niższe tętno niż przy na przykład teście Coopera.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:
plusch pisze:31-12-2011

Czas netto: 49:05 (choć SMSa dostałem, że netto mam 49:01 - ciekawe skąd ta różnica)
Ja też mam jakieś rozbieżności, ale przypominam sobie że na mecie dwa razy podeszli do mnie ludzie z tymi ustrojstwami do pomiaru czasu. I to chyba z tego wynika
Hej, jak dobrze pamiętam, to u mnie też dwie osoby skanowały dane z chipa.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

plusch pisze:LadyE, czytając Twojego bloga, jestem również pełen podziwu, jeśli chodzi o wynik, jaki osiągnęłaś na maratonie.
I myślę, że na wiele Cię stać.

Najgorszą zmorą biegacza jest kontuzja. Tym bardziej doglądam Twojego bloga, aby dowiedzieć się, że już nic Ci nie dolega i możesz swobodnie biegać. Sam męczę się z uporczywym bólem bioder, ale staram się stopniowo, po woli biegać, aby się ponownie nie przeciążyć.
Mam nadzieje, że uda Ci się przezwyciężyć wszelkie słabości.
dziekuje Plusch :)
czytam z niepokojem Twoje kolejne wpisy. nie wiem czy uzycie slowa pasja w naszym wypadku nie jest przesada, ale wielka szkoda ze czasami z tak wieloma trudnosciami przychodzi nam sie zmagac ...
badzmy dobrej mysli :)
zdrowka!!
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Plusch, kciuki za łydkę i uzyskanie dobrej formy :-)
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Podsumowanie:
Dzisiaj totalna porażka, załamka, ból i mnóstwo złości. Start był całkiem ok, niestety po ok. 2 km, lewa łydka stała się twarda jak beton. Myślałem, że jeszcze kawałem rozbiegam łydkę, lecz niestety napięcie nie znikało. Zatrzymałem się, porozciągałem trochę i pobiegłem 5 x przebieżki, a później poczłapałem do domu, totalnie załamany. Na prawdę nie lubię narzekać, ale to co się dzieje ostatnio, to po prostu jakieś fatum, jak nie jedno, to drugie nawala. A z domu wygoniła mnie jeszcze taka fajna muzyczka: http://www.youtube.com/watch?v=JwBjhBL9G6U
No nic, głowa do góry, posmarujemy łydeczkę, poćwiczymy troszkę i znowu w nogi :)
Tak czytam Twojego bloga i coś mi przyszło do głowy.
To może być coś o podłożu ortopedycznym.
Sprawdź sobie długość nóg. W sensie czy są jednakowej długości.
Jeżeli tak to czasem pomaga wkładka do jednego z butów.
Przepraszam za wpis na blogu, brak doświadczenia początkującego użytkownika.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Pulchniak ma racje
klania sie wizyta u ortopedy :zero:
zdrowka!!
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dzięki za otuchę.
Tak jak napisałem w blogu, umówiłem się do ortopedy, zobaczymy co powie. Sam również się zastanawiam czy po prostu nie mogę za bardzo się rozluźnić podczas biegu lub za mało jestem rozgrzany lub za mało jestem rozciągnięty lub po prostu przeciążam nogę (ciekawe jak, biorąc pod uwagę kilometraż).

Spróbuję również na następny bieg założyć stare buty (ni to trekkingowe, ni to do biegania), w których zaczynałem biegać i ogólnie wtedy nic się nie działo.
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

W każdym bądź razie umówiłem się do lekarza-ortopedy sportowego, u którego byłem już nie raz, który to za każdym razem mi mówi, że wszystko jest ... w normie :). Być może po prostu nie potrafię się rozluźnić podczas biegu. No zobaczymy co powie.

Może trzeba zmienić lekarza?
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:
W każdym bądź razie umówiłem się do lekarza-ortopedy sportowego, u którego byłem już nie raz, który to za każdym razem mi mówi, że wszystko jest ... w normie :). Być może po prostu nie potrafię się rozluźnić podczas biegu. No zobaczymy co powie.
Może trzeba zmienić lekarza?
Lekarz ten ma bardzo dobrą opinię (również sam biega). Zobaczymy co powie tym razem.
Ja, również mam do niego zaufanie.
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Nie chcę bynajmniej podważać jego kompetencji.
Napisałem o tym bo Skarżyński pisał o podobnych problemach i padły tam nazwy dwóch specjalistów: ortopedy i podologa.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ok, rozumiem.
Nie ukrywam, że sam również zacząłem się zastanawiać czy czasem nie jest tak, że prawa noga jest troszkę krótsza i być może przydałaby się tam wkładka. Jednak poczekam z tym jeszcze do konsultacji lekarskiej.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Bardzo ładny ślimaczek Ci wyszedł narysowany śladami GPS :-)
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Oj, coś moja wyobraźnia nie może tam się dopatrzeć ślimaka :)
A tak z innej beczki, jak umieszczałaś zdjęcia na swoim blogu, aby nie były one załącznikami?
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Zdjęcia wrzucam do prywatnego albumu na fejsbuku i stamtąd linkuje używając kodu [img]


Trasa na-i-z-kopca wygląda jak skorupka ślimaka :usmiech:
ODPOWIEDZ