chel - komentarze
Moderator: infernal
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Ja mam szmatkę, ale nie jest to buff. Jakieś coś. Sprawdza się, choć nie wiem... może gdybym kupiła buffa oryginalnego za 3x więcej to by było jeszcze lepsze... Ale i ja, i dzieci zbyt często gubimy takie dodatki (już zgubiliśmy) zatem wolę nie przeinwestowywać się;-))
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie wiem co was śmieszy.. ja się tak poruszam podczas zdecydowanej większości czasu mojego biegania.
buffa znam głównie od moich kolegów. na 19ste urodziny wszyscy dostali buffy, taką mieli na to zajawkę. ale muszę przyznać, że lubię mieć komfort wokół szyi, bardzo za to cenię asicsową koszulkę - za kołnierzyk ; ) no i wizja nieodmarzniętej twarzy też nie jest zła!
a tu taki ciepły kawałek. lubię kings of leon, ale ten cover mi straaasznie przypadł do gustu. (ja w ogóle ostatnio dużo muzyki odkrywam, pewnie będę tego zamieszczać więcej. ) indżoj!
http://www.youtube.com/watch?v=-GsWAjSGU38
buffa znam głównie od moich kolegów. na 19ste urodziny wszyscy dostali buffy, taką mieli na to zajawkę. ale muszę przyznać, że lubię mieć komfort wokół szyi, bardzo za to cenię asicsową koszulkę - za kołnierzyk ; ) no i wizja nieodmarzniętej twarzy też nie jest zła!
a tu taki ciepły kawałek. lubię kings of leon, ale ten cover mi straaasznie przypadł do gustu. (ja w ogóle ostatnio dużo muzyki odkrywam, pewnie będę tego zamieszczać więcej. ) indżoj!
http://www.youtube.com/watch?v=-GsWAjSGU38
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Księżna, pewnie masz trochę racji - mnie bardzo przekonuje w tym momencie forma komina po prostu. żadna chusta jednak nie da tego komfortu (wiem, bo sprawdzałam ). i przyznam, że miałam okazję pomacać oryginalnego buffa i podoba mi się taka zabawka z pro materiału, bezszwowa i z kulmaksem.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Chel, ja mówię szmatka - to jest taki bezszwowy kominchel pisze:Księżna, pewnie masz trochę racji - mnie bardzo przekonuje w tym momencie forma komina po prostu. żadna chusta jednak nie da tego komfortu (wiem, bo sprawdzałam ). i przyznam, że miałam okazję pomacać oryginalnego buffa i podoba mi się taka zabawka z pro materiału, bezszwowa i z kulmaksem.
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak tak, ja właśnie o tym, że po chwili zastanowienia nie musi to być prawdziwy buff, byle nie chusta, którą trzeba gdzieś wiązać.Księżna pisze: Chel, ja mówię szmatka - to jest taki bezszwowy komin
ja to mam jazdy z muzyką na treningach.. mało co mi pasuje, a jak już pasuje, to muszę dodać do tego ekspresję w postaci ruszania ustami, w sensie, że niby śpiewam, albo wymachiwania sobie rytmu rękami.. ciekawe, co ludzie na siłowni sobie pomyśleli. leci, dyszy, purpura na twarzy, i jeszcze w mini playback show się bawi bez playbacku - panie, wariatka.LadyE pisze:ja w sumie slucham czegos zupelnie innego jak sugerowalyby kawalki ktore wrzucam u siebie na bloga. tak jak mowilam przepuszczam wszystko przez dod filtr - "a moze na trening sie nada"
edit: kuknęłam, dzięki! i sprawdza się, mówisz.. to może w takie cacko zainwestuję, a jak mi podejdzie to przy lepszej okazji zaopatrzę się w prawdziwego.. w sumie, mogłabym kolegom szepnąć słówko, chociaż pewnie się zdziwią, że chcę przedłużyć ich zwyczaj obdarowywania się buffem.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
'Wytłam' zdjęcia:-)
Gdybym była ostrożniejsza względem posiadanych rzeczy, to kupiłabym może i buffa. Ale przy moim sposobie użytkowania wybrałam inną opcję;-)
Gdybym była ostrożniejsza względem posiadanych rzeczy, to kupiłabym może i buffa. Ale przy moim sposobie użytkowania wybrałam inną opcję;-)
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Raul - spoko, mam nadzieję, że ci się polepszy z nogą.
btw, zmotałam dzisiaj szalik w jakiś bliżej nieokreślony sposób i nawet spełnił dość swoją rolę, tj osłona brody i policzków. ale oczywiście komin byłby wygodniejszy.
btw, zmotałam dzisiaj szalik w jakiś bliżej nieokreślony sposób i nawet spełnił dość swoją rolę, tj osłona brody i policzków. ale oczywiście komin byłby wygodniejszy.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
co do kominów to ja tamtej zimy kupiłem po 11zł na allegro z PRZESYŁKĄ!!chel pisze:Raul - spoko, mam nadzieję, że ci się polepszy z nogą.
btw, zmotałam dzisiaj szalik w jakiś bliżej nieokreślony sposób i nawet spełnił dość swoją rolę, tj osłona brody i policzków. ale oczywiście komin byłby wygodniejszy.
także myśle że komin do niewielki wydatek.. nawet jeszcze tamtego używam czasem
- Olenka
- Wyga
- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lis 2011, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Haha Olu, dla mnie było konwersacyjnie z pogłębieniem oddechu, że tak to ujmę :D Jednak mam już swoje lata Ale w miłym towarzystwie to wszystko tak lekko idzie. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzała taka kula u nogi to chętnie w następny weekend też Cię wyciągnę do parku (jutro aquapark zostaje podtrzymany i dezerteruję w związku z tym )
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zgadamy się pod koniec tygodnia ; ). miłego basenowania!Olenka pisze:Haha Olu, dla mnie było konwersacyjnie z pogłębieniem oddechu, że tak to ujmę :D Jednak mam już swoje lata Ale w miłym towarzystwie to wszystko tak lekko idzie. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzała taka kula u nogi to chętnie w następny weekend też Cię wyciągnę do parku (jutro aquapark zostaje podtrzymany i dezerteruję w związku z tym )
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
chel, powiem Ci w tajemnicy, tak między nami, że też często strasznie mi się nie chce. I też patrzę na zdjęcia, filmiki, czytam blogi i też chcę tak dużo biegać, ale - kurczę - jakoś nie wychodzi. Żeby było zabawnie, czasem ratuje mnie mój wewnętrzny przeogromny leń. No bo jak już włożę te buty i wszystko, to tak szkoda mi tego wysiłku, który włożyłam w przebranie się, oraz dodatkowo tak strasznie nie chce mi się przebierać od razu z powrotem, że już wychodzę Ale jeśli chodzi o dietę, to masakra. Tu nic nie pomaga. Co robić, taki lajf. Myślę, że jak się zrobi cieplej i będzie dłużej jasno, to będzie lepiej Trzymaj się!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]