wypass - loża szyderców.... ;)

[wypass]

Dzięki, muszę z tym regularnym bieganiem bardziej się zaprzyjaźnić, bo jak mówisz..."maraton sam się nie pobiegnie"
A jak po sztafecie...? Wszyscy czekamy na relację

[mclakiewicz]

Gratuluję, gratuluję. Gdyby nie ta długa przerwa, dziś byś dobijał do 50 min.

[wypass]

Nie no chyba nie aż tak...50 jest jeszcze daleko przede mną ...

[mclakiewicz]

Bzdura. U mnie między 55 a 50 (oba z groszami) było 2 miesiące. A trenowałem chaotycznie.

[wypass]

hm...no nic, zobaczymy następnym razem...
Może jak dłużej porobię interwały to będzie łatwiej utrzymać tempo 5,30min

[Fretka]

Gratulacje! Bardzo dobry bieg na 10km.

Apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia, tylko teraz musisz myśleć czy chcesz ćwiczyć szybkość, wytrzymałość/długość biegu czy wszystko po trochu. Masz już jakiś kolejny start na oku? Bo najłatwiej się przygotowywać konkretnie pod jakąś imprezę.

[wypass]

Dzięki, połówka w czerwcu no i maraton chyba w maju planuję...
Międzyczasie jakieś krótkie do 10km zawody z doskoku

[kris_brazylia]

Witam I gratuluje! Fajne zawody! Jak tak patrze na Twoje zdjecia to tez chce juz biec w moich zawodach 23 marca!!!

Planujesz jeszcze jakies starty? Sezon sie w koncu co dopiero zaczal

Pozdrawiam

[wypass]

Dzięki, do 23 już całkiem blisko...

Planuję wziąć udział w całym Grand Prix Radomia, takie luźne biegi od 5-8km, bez atestu, bez płatnych zapisów, ot w niedzielę zamiast spędzać w markecie...
1. 23-03-2014r. – Planty – stadion MOSiR
2. 27-04-2014r. – Las Kapturski
3. 14-09-2014r. – Las Kapturski
4. 12-10-2014r. – Las Janiszewski
5. 16-11-2014r. – Zalew Borki

Dodatkowo poważnie myślę o Maratonie Lubelskim i jak go przeżyję to może Warszawski...
No i obowiązkowo Półmaraton Radom w czerwcu.

[kris_brazylia]

wow. przyznam ze fajne plany biegowe. widze ze tez 23 biegniesz hehe a co do maratony to ja az sie boje pomyslec ... przeciez to az 42 km

[wypass]

Jak wstanę, bo kończę prace o 6 rano, a bieg zaczyna się o 13....
No boję się i ja tych 42km, ale kiedyś trzeba nie ? :D

[majak]

zmieściłem się w 55 minucie jak sobie założyłem i jak przewidział majak

A nie mówiłem :uuusmiech: Graty jeszcze raz :uuusmiech:
To Ty jesteś z numerem 34?
A jeśli całkowicie wyleczę swoje cztery litery, to pewnie też pobiegnę 36 MW

[wypass]

To Ty jesteś z numerem 34?
A jeśli całkowicie wyleczę swoje cztery litery, to pewnie też pobiegnę 36 MW

Tak,
Jeśli przeżyję to się spotkamy

[majak]

bóle piszczela znowu się nasiliły...Nie wiem czy to mięsień, czy kość, nie wiem czym smarować, czy ogólnie co z tym fantem zrobić...

Łukasz, zwolnij.
W niedzielę biegłeś zawody a nie jest to typowy trening tylko dość duże obciążenie dla organizmu.
Ja bym ci radził odpuścić na razie interwały i truchtać sobie przez miesiąc systematycznie co drugi dzień.
Ale to tylko moja wolna sugestia
pozdro :uuusmiech:

[wypass]

Na Endo kolega podesłał mi ćwiczenia na słabe mięśnie piszczelowe, może się uda wzmocnić