zu:zu - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mar_jas....No tego to bym się po Tobie nie podziewała! :hahaha: :bum:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Marcin :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Z butami to wiesz, że tak? :taktak: Nawet miałam ostatnio o tym napisać. Muszę sobie plastrami zabezpieczać jedno miejsce na lewej stopie i wtedy naprawdę jest super. No ale to już moja wina a nie butów. W każdych mam ten problem. Amortyzacja albo się szybko uklepała, albo ja się przestawiłam. Nie mają za grosz dynamiki te buty, ale naprawdę są teraz bardzo wygodne i nie mam tego uczucia osiadania nogi przy kontakcie z podłożem. Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Tym bardziej, że co najważniejsze - przestały mnie w ogóle boleć kostki. Cieszę się z tego bardzo. Trochę mniej z tego, że zaczęły boleć kolana. :bum: No ale w tej kwestii nie będę oskarżycielsko w Vomero palcem celować, bo wraz ze zmianą butów zmieniłam treningi dodając zarówno objętość jak i mocniejsze szybkościowo akcenty, a że kolana mam od dawna zrujnowane, więc zdziwiona nie jestem. Po tej pykniętej siódemce w sobotę nie mogłam stanąć na lewą nogę (kolano), a w niedzielę na prawą (takoż). Starość nie radość. :ojoj:
No ale reasumując jeśli chodzi o buty, to jest tak jak Martyna zapowiedziała "kto się czubi ten się lubi". :hejhej:


A właśnie obok mnie leży pastylka NIKE do nich. Wczoraj obdzwoniłam wszystkie sklepy biegowe w Warszawie, ale nigdzie jej nie mieli (włącznie ze Forpro :lalala: ), więc po południu zamówiłam w run4fun i dzisiaj rano już miałam w rękach. Liczę na to, że sensor urealni pokazywanie tempa chwilowego w zegarku. Bo na GPS-ie pokazuje to-tal-ne bzdury. Trening interwałowy 400/200 na tempo w ogóle jest nie do zrobienia - w poniedziałek prawie się poryczałam z wściekłości. :sss: Wieczorem będzie próba. Trzymajcie kciuki. :taktak:

Poza tym za mną kilkudniowy maraton shoppingowy.

Byłam w ERGO na Jana Pawła gdzie nabyłam Panache Sport

Obrazek

Jezuuuuuu, jaki on śliczny. Na żywo jest jeszcze ładniejszy. Zaraz po zakupie się zastanawiałam czy go nie założyć normalnie na dzień. :bum: Niby sportowy, ale moim zdaniem elegancki i w ogóle aj waj. Pięknie się prezentuje. Jest bardzo wygodny. Super trzyma. Możliwość zapięcia z tyłu na krzyżyk lub standardowo. Re-we-la-cja. :taktak:


Po tym udanym zakupie złaziłam całą Warszawę i okolice w poszukiwaniu bezsuwakowych legginsów biegowych. Uś! Ni ma! :wrr:

Najbardziej podobają mi się Nike Filament Tight co Martyna polecała, bo są najprostsze i materiał się nie błyszczy, ale mają suwak (jednak :taktak: ), więc zrezygnowałam.

W sklepie Addisas'a w Galerii Mokotów wpadły mi w oko prześliczne legginsy. Chyba te:

Obrazek

Nie udało mi się znaleźć zdjęcia, które by oddawało ich kolor, taki zgaszony fiolet, coś prześlicznego. Ale z tego co pamiętam mają suwak z tyłu, a po drugie są na kobiety o klasycznym kształcie, czyli z bioderkiem i szczupłą łydką. Mi na tyłku wisiały a na łydzie opinały się do tego stopnia, że materiał robił się tam przeźroczysty. Źle wyglądałam a żal mi było strasznie, bo są cudne. Choć może i dobrze się stało, bo kosztowały ponad dwie stówki. :ojoj:

Pojechałam też do outletu FACTORY w Ursusie. Załamka. W firmowych outletach NIKE, Addidas itd. nie było ani jednej pary długich legginsów w rozmiarze S. Ani jednej. Nigdzie. Wisiało smętnie kilka par w rozmiarze od L do XL. Oczywiście pojechałam tam zwabiona Szlakiem Kobiet Prowadzących. :hahaha: No i muszę powiedzieć, że sklep Asics jako jedyny jest bardzo dobrze zaopatrzony. Ciuchy już są na zimę, ale i krótki rękawek się znajdzie. Wybór jak w normalnym sklepie. Towar dostępny we wszystkich rozmiarach jak w normalnym sklepie. No i ceny. Też jak w normalnym sklepie. :bum:

Nic nie kupiłam tylko dlatego, że wszystkie legginsy były z suwakiem. Oczywiście. :sss:

W stanie wyzutym z wszelkiej nadziei na upolowanie czegoś bezsuwakowego znalazłam się w GO SPORCIE w Galerii Mokotów i tam zobaczyłam męskie, świecące, najbrzydsze legginsy jakie w życiu widziałam. Ale. Nie miały dodatkowego miejsca na jajka. Nie miały suwaka. I przed 79.99 nie miały jedynki. To kupiłam. :bum:


Więc proszę, nie pytajcie mnie więcej dlaczego biegam w środku nocy, ok? :hejhej:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Prawda, że fajny ten Panaszek? Udało mi się wreszcie uzupełnić moją relację z obozu, fioletowy Panaszek prezentuje się ładnie.
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Najbostszy. :bum: Kupiłam po Twoim zapewnieniu, że jego grubość (chodzi mi o tą piankę na całym przodzie) w niczym nie przeszkadza. :taktak: I masz rację. Genialny zakup. Nawet takie detale są pomyślane, jak to, że z tyłu ta część z haftkami jest zabezpieczona od strony ciała miękką gąbeczką. Bajka. :taktak:

Zaraz sobie poczytam i pooglądam Twoją relację z obozu. :)
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zu.zu ciiiii...nie zachwalaj tego Panasza tak ostentacyjnie,bo jeszcze każą Ci sesję robić i umieszczać na blogu, licho nie śpi! :hej:
A z tymi Vomero to wiedziałam,że się w końcu polubicie i dogadacie... ;) Nie taki diabeł straszny...
Zu.zula ;) Wieczorkiem dokładnie sprawdzę te moje ledżinsy i dokładnie napiszę,jaki to jest model.
Strasb -> panasz prezentuje się świetnie :taktak: Co w tym fiolecie jest,że każdemu w nim w sumie dobrze...? :hej:
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:ciiiii...nie zachwalaj tego Panasza tak ostentacyjnie,bo jeszcze każą Ci sesję robić i umieszczać na blogu, licho nie śpi! :hej:
Nie mam aparatu.


Obrazek

:bum:


Co do Vomero to ja w ogóle histeryczka jestem. Kiedyś musiało się wydać. :hejhej:

No będę wdzięczna jak sprawdzisz co to za tajemnicze galoty masz w szafie. Czekam na wieści.


PS. Kuźwa, jakieś dwa miesiące temu wprowadzili mi się obok sąsiedzi, którzy wieczorami i nocą ciągle coś gotują. Teraz wyraźnie czuję kiełbaski i coś jeszcze...u SIEBIE w domu. Nie wiem, okno, wentylacja czy ki czort. No i jak ja mam się odchudzać w takich warunkach? :ojoj:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I przypomina mi się scena ze Shreka w tym kanale-więzieniu ,,powiedz coś głupiego, na przykład :noszę damską bieliznę'' :hahaha:

Zu.zu, trochę to trwało zanim
a) wyszperałam z szafy spodnie
b) szukałam metki
c)zorientowałam się,że po zakupie ją odcięłam, żeby mnie nie uwierała :bum:
Ale w necie znalazłam po dłuuugim czasie i oto są :http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... T-FIT.html
ps. z tymże ja kupiłam swoje taniej,więc myślę,że musiałabyś poszperać... ;)
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Mar_jas....No tego to bym się po Tobie nie podziewała! :hahaha: :bum:
ale że co....bardzo lubię Majkę Jeżowską....Moja Niunia First też :)


Zuza....więc jak będzie z tą fotką?? :bum:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Zuzu, ja wlasnie dzis wyprobowalam moje zakupione w Decathlone dlugie legginsy i sie zorientowalam, ze nie maja zamka :bum: to chyba te http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 28994809/#

Ogolnie sa takie w kit, wiec chyba jednak bede ganiac w krotkich (3/4) jak dlugo sie da :oczko: ale moze tobie by bardziej podpasowaly
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Zuzu, ty sie rzeczywiscie do mnie wybralas, ze tak zamilklas?
Trzeba bylo dac znac kiedy cie z lotniska odebrac ;)
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dokładnie, będę za 15 minut. Reszta wycieczki dojedzie później. :bum:


A tak serio to robię jeden bardzo pilny projekt i nie mam czasu na nic. Nawet nie udało mi się wczoraj pobiegać. Dopiero dzisiaj udało mi się wyszarpać godzinę na bieganie. Chwilowo na forum nie starcza czasu, ale odrobię pańszczyznę, odrobię... :hejhej:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cholerka, Zu.zula już teraz wiem,dlaczego tak milkniesz chwilami na forum...kumulujesz siły na progres :hej: Naprawdę piękny dystans! :taktak:
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

wow! Pięknie Zuzu... :oczko: :taktak: :usmiech:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Jacie, Zuzu, 10 km ponizej godziny! :szok: Mi to tempo na 5 km trudno utrzymac, a co dopiero 10...
Wielkie gratulacje!

Napisz w wolnej chiwili cos wiecej o tym biegu, prosze :oczko:
A moze to to hardcore stability tak ci dobrze robi? :oczko:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Zu:zu, wielkie gratulacje i szacum, ja dziś takiego tempa na treningu nie wytrzymałam. :ojoj:
ODPOWIEDZ