
Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Good job Skoor. 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 kwie 2015, 23:22
Wielkie gratulacje Tomek.
Wysłane z mojego SM-G935F .
Wysłane z mojego SM-G935F .
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie narzekam! Jestem zadowolony! A wywrotka cóż... Gdyby to był start docelowy to bym się denerwował, a tak to tylko taki mały tyci żalik jest 

- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8929
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jak na takie warunki, to bardzo ładnie. Gratuluję.
Oby więcej takich pucharków
Oby więcej takich pucharków

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No no, masz parę chłopie! Brawo!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Zima jak widać dobrze przepracowana. Gratulacje.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przygotowanie zimowe pozostawia wiele do zyczenia. Nie biegalo mi sie tej zimy dobrze w 70% w kilku nie biegalo sie wcale a w reszcie jako tako. Nie zmienia to jednak faktu, ze to pierwsza dostatecznie przepracowana zima w mojej karierze biegowej wiec tragedii nie ma 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Chciałbym przepracować zimę w 70% i biegać szybciej na treningach niż obecnie na zawodach. Być może kiedyś trochę się do Ciebie zbliżę, ale im więcej biegam tym bardziej uświadamiam sobie jaką pracę trzeba wykonać żeby to zrobić.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zaczales juz diete? Co bylo na kolacje?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeszcze nie na diecie. Zjadle to:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Czyli praktycznie bez wegli? Ten chlebek to przeciez 40g wegla. Reszta tluszcz?
Czyli gratuluje treningu na bardzo niskim poziomie glikogenu. Porownaj tu z moim trenigiem:
Super trening na podciagniecie MAPk, biogeneze i mitochondri i VO2max... ale... ale to nie bylo celem treningu. Celem bylo trenowanie tempa pod dyche.
Zostawmy to jako wyzsza szkole jezdy. Takie trenigi tez przyjda, ale na razie walczymy o 37:59.
Jeszcze raz: wegle przed akcentami!!
Czyli gratuluje treningu na bardzo niskim poziomie glikogenu. Porownaj tu z moim trenigiem:
(przede wszystkim jak mnie rozlozylo na drugim 2km bez wegli)Mi. 1+2+3+2+1km bez W, w 3:30+7:13+11:14+7:51 (hihihi) +3:30 i 400 trucht.
Super trening na podciagniecie MAPk, biogeneze i mitochondri i VO2max... ale... ale to nie bylo celem treningu. Celem bylo trenowanie tempa pod dyche.
Zostawmy to jako wyzsza szkole jezdy. Takie trenigi tez przyjda, ale na razie walczymy o 37:59.
Jeszcze raz: wegle przed akcentami!!
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hihihi
tak sie spodziewalem. No ale zjadlem co bylo bo nie bylo kiedy zakupow zrobic...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ale tam... przez ten trening tez jakies tam korzysci beda. Najwazniejsze dla glowy... trening zamkniety!
Ja wczoraj znowu przerwalem... i wiem ze to bardzo zle... zle... zle... Ja tez potrzebuje kopa w dupe (a jak zonka z boku krzyczy, to jakos nie rusza
)
Ja wczoraj znowu przerwalem... i wiem ze to bardzo zle... zle... zle... Ja tez potrzebuje kopa w dupe (a jak zonka z boku krzyczy, to jakos nie rusza

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niedobry Rolli, bardzo niegrzeczny Rolli! Nie przerywa sie treningu! Bedzie kara!
Moze byc?
Ale, ze zona na Ciebie krzyczy w sprawach biegowych... Moja jedynie lechce moje ego i powtarza jaki to ze mnie wspanialy biegacz, no i dziala kurde
Moze byc?

Ale, ze zona na Ciebie krzyczy w sprawach biegowych... Moja jedynie lechce moje ego i powtarza jaki to ze mnie wspanialy biegacz, no i dziala kurde

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Skoor pisze:Niedobry Rolli, bardzo niegrzeczny Rolli! Nie przerywa sie treningu! Bedzie kara!
Moze byc?
Ale, ze zona na Ciebie krzyczy w sprawach biegowych... Moja jedynie lechce moje ego i powtarza jaki to ze mnie wspanialy biegacz, no i dziala kurde

Nie tyle ze krzyczy na mnie ale krzyczy: "Długi krok! Teraz walcz! Pracuj rękoma!" (troche slychac na filmiku) ale ja to podswiadomie ignoruje... czemu to tak jest... po 30 latach... nie mam pojecia...
