Skoor - sala tortur

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Chyba, że tak. Ja jak otworzę colę 2l to za chwilę ja osuszam :p
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
PKO
michal_c
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 27 sie 2012, 19:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

He he, właśnie przeczytałam na etykiecie żeby po otworzeniu trzymać w lodówce i max dwa dni. U mnie stoi już ze dwa tygodnie.
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i
unikam kłótni."Oscar Wilde
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tak! 2 dni wolnego.

Opisz troche ten ból.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Boli przod uda na wysokosci stawu biodrowego. Taki gleboki bol. Czuje glownie gdy noga idzie do tylu podczas kroku i troche przy podciaganiu jej do przodu. Nie boli przy wykonywaniu jakichkolwiek ruchow gdy nogi nie obciazam i nie boli przy ucisku.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Boli przod uda na wysokosci stawu biodrowego. Taki gleboki bol. Czuje glownie gdy noga idzie do tylu podczas kroku i troche przy podciaganiu jej do przodu. Nie boli przy wykonywaniu jakichkolwiek ruchow gdy nogi nie obciazam i nie boli przy ucisku.
Wstrzymaj na tydzien sile i poroluj to miejsce 2x dziennie. Moze pomoze.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciezkie te zimy :ech:

;)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Ciezkie te zimy :ech:

;)
Do wiosny juz nie daleko.
Dzisiaj u nas +9° :ble:
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli... Nie wkurzaj... Proszę... ;)
Chociaż ja też nie narzekam, u mnie co prawda lekko poniżej 0 (ale niestety dzisiaj biegam wieczorem, więc pewnie jakieś -3 będzie), ale nie ma śniegu/opadów -> do parku nie ma po co iść (chyba żeby się zabić), ale po asfalcie można biegać :D

Tomek - szybkiego powrotu do zdrowia!

Może Ci się przyda, w ubiegłym roku miałem lekkie bóle w okolicach bioder właśnie - znalazłem i wdrożyłem kilka ćwiczeń z linków poniżej. Nawet jeśli nie masz ITBS, to dorzucenie do zestawu raz/dwa w tygodniu na pewno nie zaszkodzi, a profilaktyka wskazana.
http://warszawskibiegacz.pl/itbs-najlep ... acniajace/
http://warszawskibiegacz.pl/itbs-rozciaganie/

Pozdrawiam
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzieki Marek :)

Ja dzis rano mialem -8, teraz jest jakies -2, chciaz nie... +1 niby, ale pewnie termometr sie troche grzeje od okna w kuchni :hahaha:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Test cwiczenia, ktore wkleil Marek sa bardzo dobre. Ale jak zwykle za malo tego sie robi.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jak wygladaja drogi i sciezki?

Mozna juz cos planowac, czy dalej improwizacja i minutowki?
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja bym chciał już coś pobiegać bo mam poczucie czasu przepływającego przez palce :bum: Ścieżki... Hmmm... śnieżno lodowe, ale coś znajdę żeby było ok. Najwyżej pobiegam na gps chociaż nie bardzo to lubię...
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13847
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

OK, podesle zmiane dzisiaj.
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Łatwo zrywać z zimowymi kompromisami, jak w prognozie na przyszły tydzień 10 stopni na plusie i słoneczko ;).
Aha, noga dalej coś tam pobolewa, ale jak rok temu stawiam wszystko na jedną kartę, albo się rozlecę, albo będzie dobrze. Zwyklę było dobrze
Rozumiem doskonale takie podejście bo sam tak robiłem, ale jak się w końcu porządnie rozleciałem, to jak mnie poskładali to już wyszedł triathlonista zamiast biegacza. Podobno 3-4ty sezon (a Ty chyba właśnie na tym etapie jesteś, nie?) to jest przeważnie ten moment w którym coś się w człowieku zaczyna poważniej psuć (szczególnie jeśli wcześniej zaniedbywało się "higienę mięśni" i cisnęło relatywnie mocny trening). Tak mówił jeden fizjo, na bazie wywiadów od swoich pacjentów-biegaczy i jak obserwuję "kariery" kolegów to często się to sprawdza.

Tak tylko przestrzegam, nie chcę absolutnie demotywować. Powodzenia życzę i zdrowia ;).
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tomek - uważaj z tą nogą, bo jak to mój kolega mówił (odnośnie swojego kolana): bez 2 tygodni treningów pobiegniesz później, ale trochę wolniej. Bez kolana nie pobiegniesz w ogóle i to przez dłuższy czas :) No i prawie miał rację, bo jak wyleczył kolano, to na pierwszym treningu zaliczył poślizg i naciągnął łydkę :bum:
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
Zablokowany