P@weł - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Ech kurde Paweł. Trzeba mieć plany i doceniać każdy dzień pomimo wszystkiego co nas spotyka. Przyjaźń (choc wydaje sie nagłą śmiercią zakończona) nigdy nie mija, nie ulatuje z nas a tym bardziej nie traci na wartosci.

Fajni Ci nocni biegacze. Tak w sam raz dla mnie :ble:
PKO
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wszystko, co napisałaś, Jolu, jest prawdą...Po ludzku - tęskno nam za bliskimi, przyjaciółmi, którzy odchodzą, ale w duszy mamy piękne wspomnienia, których byli bohaterami..:)..Łapmy i cieszmy się każdą chwilą :)..

Masz na myśli Night Runnersów? O tej porze roku, gdy noc zaczyna się po 16tej, to naprawdę fajna inicjatywa..Sam myślałem, by się podhaczyć, troszkę mnie odstraszają tylko asfalty, których nie kocham..

A jak tam Twoje bieganie?..Coś cichutko na endo.. :hej: , a jak cichutko, to zaczynam się martwić..;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Naprawde uwazasz ze w dziczy na kresach jest zasięg netu? Po drugie juz słyszę wszelakie burki jak sie cieszą na moje pikajaco/gadajace zabawki :grr: ach mialyby kawal rozrywki.

Cos tam biegam. W sumie to nawet dumna z siebie jestem :hahaha: Skromność mi sie tylko gdzieś zgubiła :hahaha:
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ze skromnością nie przesadzaj, raczej się nieskromnie chwal, byśmy Ci kibicowali jak należy ;)...

Oj, ja zapomniałem, że Ty uciekasz tak daleko..faktycznie, są miejsca, gdzie samotnego biegacza/biegaczkę dzikie plemiona mogą pochwycić i zjeść, a psy to nie burki a prawdziwe krwiożercze bestie szablozębe :hej: Rozumiem, że biegałaś w moro, z umazaną twarzą i bezszelestnie na palcach, bo skoro piszesz tu teraz do nas, to musiało tak być ;) ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Piękny opis dzisiejszego dnia!!! Daliśmy radę i jest moc.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

gratuluję biegu!

też mam taki głos, ale już od jakiegoś czasu staram się prowadzić ze sobą tylko pozytywne monologi :hej:
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziś na 15tym km treningu prawie się popłakałem przy wspomnieniach z Cracovii maraton :uuusmiech: To pewnie był dobry znacznik bo do końca treningu już było lekko i przyjemnie :jatylko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Paweł, ale miałeś fajny dzień :) ; opisałeś to tak, że wyraźnie czuć tę przyjemną atmoferę :) ; serdecznie gratuluję Ci tego biegu a niebawem pewnie zaskoczysz nas kolejnymi świetnymi relacjami
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

szymon_szym pisze:gratuluję biegu!

też mam taki głos, ale już od jakiegoś czasu staram się prowadzić ze sobą tylko pozytywne monologi :hej:
Czasami mam wrażenie, że jakby jakiś psycholog posłuchał moich monologów podczas biegania to spadłby z krzesła ze śmiechu :hej: Na szczęście dziś był spokój.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Paweł jesteś dla mnie bohaterem dzisiejszego dnia :) Serio (Macieju Ty również jeśli to czytasz - ale w zupełnie innym wymiarze) :) Może się wydawać, że 5 km to pikuś ale to cholernie trudny dystans, a Ty dałeś radę! Przełamałeś kolejną barierę i przede wszystkim... żyjesz :bum: Bo jak tak patrzę na Twój puls z biegu to aż mi się niedobrze robi :hej:
Przepraszam, że się nie pojawiłem ale uwierzcie mi miałem dziś z Wami być i dopingować ale w ostatniej chwili moja luba przypomniała mi dosadnie, że ze względu na to, że dziś nie biegam mamy jechać na większe zakupy... No i cały misterny plan w pizdu. Ale nie bój nic jeszcze swoją drożdzówkę (prawda, że smakuje najlepiej na świecie?) odbiorę bez siły lub przemocą! :hej:
Mam zamiar pobiec w najbliższych serpentynach więc może tam się spotkamy? A i skoro już zostałem mniej lub bardziej oficjalnie ochrzczony Twoim marketingowcem (wolałbym jednak pracować w Twoim sztabie PR ;)) to proponuję rozszerzyć plany biegowe na ten rok :) W marcu mamy Maniacką dziesiątke, którą z palcem w nosie przebiegniesz a w maju prawdopodobnie 15km im. Frankiewicza. Półmaratonu nie proponuję ale będę Ci ten pomysł podszeptywał ;)

Jeszcze raz wielkie gratulacje!
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
moonfall84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 372
Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zbąszynek

Nieprzeczytany post

Bardzo pięknie kolego. Super decyzja i czas przez Ciebie osiągnięty ;-) pozdrowienia i oby tak dalej!
Awatar użytkownika
det_gittes
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
Życiówka na 10k: 43:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ale motywująca relacja! I gratulacje wyniku! :hej:
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wszystkim czytającym serdecznie dziękuję za miłe słowa! Det_gittes, miło, jeśli to, co piszę może komuś dać dodatkowego kopa :usmiech: .Rubin, cieszę się, że udało mi się oddać kawałek tej atmosfery..była super. Wasze słowa też mnie motywują i z zaciekawieniem śledzę Twoje osiągnięcia również..Jeśli mogę wesprzeć, jest mi podwójnie miło :usmiech: .
Piechu...no normalnie mnie powaliłeś.. :usmiech: . Myślę, że bohaterem dnia był jednak Maciek, ale cieszę się, że tak sympatycznie napisałeś o moim biegu..Tak naprawdę bohaterów jest wielu..ot, nasza koleżanka, Anita, która dobiegła, choć zmagała się na całej trasie z kolką..nie zrezygnowała..Sam mijałem wielu, którzy toczyli heroiczny bój :)..To takie ciche zwycięstwa, w wymowie większe niż te z podium :usmiech: . Nie mamy żalu, że Cię nie było, rozumiemy wyższą konieczność. Może na serpentynach się spotkamy, bo wypada mi kontynuować ;)..To technicznie trudniejszy bieg, mocno pokręcony, więcej w nim różnic wysokości chyba, choć gór nie ma..Co do maniackiej - pomyślę, póki co zimą biegam krócej, tak jakoś wyszło, nie mam więc przygotowania...Wszystko jest do nadrobienia, muszę czuć w tym jednak fun :oczko: Co do tętna - widzisz..ja przywykłem, zwykle zaczynam w okolicy 150bps, dziś chyba adrenalina i tempo startowe spowodowało skok od razu do 160-ciu...Zawsze biegam w treningu z wysokim tętnem, pewnie masa to robi..Zastanawiam się, czy jest to wprostproporcjonalne do faktycznego wysiłku dla organizmu, bo nie ukrywam, że wysiłek odczuwam...Biegam rok i na pewno jest o niebo lepiej, niż na początku, ale zazdroszczę tym, którzy mają wyższy HRmax, a biegają szybciej z niższym tętnem - ma się wówczas większą kontrolę nad wysiłkiem, a w zawodach - nad gospodarką siłami i końcowym rezultatem :).
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratuluję wyniku! Brawo :usmiech: Z tym ustawianiem na pierwszych liniach trzeba właśnie uważać, żeby nie dać się ponieść za mocno. Ale plusem jest, że nie trzeba się potem przedzierać przez tłum :oczko:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hej hej, troszkę się uśmiałam dzisiaj widząc na endo, jak po schodach zasuwasz :bleble: :bleble: ; co do tętna - chciałabym miec takie jak Ty; jak byś zobaczył moje po dzisiejszym spokojnym biegu - to kaplica; nie wiem czy też tak masz, ale ja dzisiaj normalnie na luzie, ze spokojnym oddechem przez chwilę złapałam 190; a przy tym wszystkim czułam się bdb
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ