Dzięki.Aniad1312 pisze:Szalony
Gratuluję wyniku
Nie dawało mi spokoju to, że pod nosem mam taki maraton:)
Ja tam leciałem na autopilocie, niewiele się oglądającmar_jas pisze:Wydawało mi sie że mignąłeś mi na bulwarach wiślanych...ale..przecież biegłeś w Wiedniu więc nie, to nie byłes Ty...a jednak...![]()
gratulacje

Twój problem niewiele Ci zaszkodził. Wynik na debiut do pozazdroszczenia.Yarooos pisze:Ja dziś miałem ten sam problem co Ty w Wiedniu i musiałem kawałek iść jak wybiegłem na błonia na ostatni kilometr.
Ale pogoda była niezła ( po za wiatrem). Temperaturowo podobnie jak mieliśmy w Bytomiu:-)
Michał, chciałem się odegrać za Wiedeń, ... po prostumihumor pisze:Toś dał do piecaWarunki dziś były chyba dużo lepsze niż w Wiedniu, jak stałem przy trasie to nawet zmarzłem. Niezbyt rozsądny ten twój dzisiejszy start ale trzeba przyznać, że masz..... no wiadomo co. Ale jak się stoi i dopinguje to żal dupę ściska, ze się nie biegnie, zwłaszcza jak warunek sprzyjający
