Phalandir - Historia Biegowa 2019

[przemekta]

Ale ten półmaraton chciałeś biec w tempie maratonu?

3 treningi jakościowe w tygodniu z kilometrażem ok 60-70? Ja bym się po tym nie mógł pozbierać przez długi czas.

[Phalandir]

Ale ten półmaraton chciałeś biec w tempie maratonu?

3 treningi jakościowe w tygodniu z kilometrażem ok 60-70? Ja bym się po tym nie mógł pozbierać przez długi czas.

W tym masz rację...
Może moje problemy z nogą były wynikiem zrobienia w jednym tygodniu 3 treningów jakościowych:
- Progowego 8 x 1 km
- BC2 16 km
- BD 30 km
Ale taki bieg BC2 w tempie 5:30 uznaje za taki pół-trening

[piotr.valczynski]

Zgadzam sie z @przemekta

Uwazam podobnie ze to moglo byc za duzo i za mocno dla Twoich nog...

A odnosnie tego tygodnia to wariactwo z szalanstwem w jednej kupie. Myslisz ze dasz rade zrobic polamaraton w formie pol-treningu? Czy chec rywalizacji nie podkreci noga tempa??

[sultangurde]

Jeśli prognozy dla Poznania są takie jak dla Śląska to będzie to ciężki orzech do zgryzienia bez różnicy czy treningowo, czy na pełnej petardzie.
Ja osobiście przy obecnej prognozie przyjmuję raczej strategię biegnięcia z pejsem na 1:50 i jak będzie ok przyspieszania po 15 km.
Biegnięcie na 100% (ok 1:45) to samobójstwo przy 26-28 stopniach.

[Phalandir]

Ten półmaraton to skreślony na starcie...

Ja podejrzewam, że moje założenia dotyczące tempa 5:17 będą niemożliwe do zrealizowania ze względu na upał... nawet jakbym biegł na maksa. No bo skoro 5:06 to mój maks w 6 stopniach celsjusza... Oj kiepsko to widzę.

Nie chce mi się nawet tego biec, ale szkoda pakietu.

Ale jak zrobie to w tempie gorszym niż 5:40 to będzie wtopa

A jeśli chodziło o konstrukcje treningu... to Progowy i tempo Maratońskie uznałem za pełny trening... a BC2 i BNP za takie pół treningu jakościowego... ale będę musiał to zrewidować.

[piotr.valczynski]

Panowie wszystko w ramach zdrowego rozsadku - lepiej zaczac wolniej i szybciej skonczyc niz sie zajechac.

@Phalandir to tylko trening w BC2

@sultangurde jakby nie bylo to bedzie zyciowka, wszystko ponizej 2h to dobry wynik

Ja sam do swojego debiutu podchodze z duza rezerwa

[Phalandir]

W zeszłym roku biegłem w dość niekorzystnych warunkach półmaraton i tempa 5:20 nie utrzymałem

Nie wiem czy to z tymi zawodami w upale to nie jest tak, że cokolwiek być biegł i tak zostaniesz pokonany

[keiw]

Na każdego upał inaczej działa.
Ja w niedzielę ledwo dałem radę pobiec połówkę tempem maratonu.
Zakładając TM przy 30 st., możesz się zdziwić jak będzie to ciężko utrzymać na dystansie 21,1 km.

[Phalandir]

Jeszcze to analizuje, ale opcja pobiec wolniejsze BC2 jest lepsza. Będę się pewnie musiał zadowolić tym 5:30

Mogę jeszczę spróbować po 10 km przerzucić się na tempo M... ale podejrzewam, że będę już się tlić

Zapomniałem dodać, że trasa to raczej niewiele cienia

[keiw]

Szkoda, że start nie jest wcześniej. Ja miałem o 9.00 a temperatura narastała szybko po ciepłej nocy.

Odpuść TM, zacznij wolniej i najwyżej ostatnie 5 km sobie dociśniesz jak będzie z czego.

[Phalandir]

Dzisiaj sobie zrobiłem progowy 4 x 2 km w tym ukropie... dramat i pożoga... 32 stopnie, słońce i duchota... pierwsze 2 km udało się pokonać a potem już dogorywałem. Nawet po 2 powtórzeniu miałem już sobie odpuścić, ale musiałem uciekać przed Burzą...

[przemekta]

Czyli dokończyłeś ten trening?

Ja właśnie wychodzę, rzekomo już jest tylko 25 stopni, no i ja dzisiaj robię krótkie odcinki 3/2/1minut więc może jakoś ujdzie

[Phalandir]

Dokończyłem, ale odczuciowo 10/10. Rzeźba na maksa.

[przemekta]

No to sobie zrobisz w niedziele zwykłego BSa i trening będzie już w sam raz Jeden akcent w tygodniu upałów to aż za dużo

[Phalandir]

No to sobie zrobisz w niedziele zwykłego BSa i trening będzie już w sam raz Jeden akcent w tygodniu upałów to aż za dużo

Obawiam się, że ja nawet tego BS nie dokończę
Najlepsze, że to ostatni dzień upałów.

Najważniejsze to żebym nie sponiewierał się mocno, bo przyszły tydzień można cisnąć.