Dobajka - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Dobajka, możesz te sprawdzić swoje HR spoczynkowe i spróbować trenować wg zakresów rezerwy tętna. U mnie wtedy mniej więcej się zgadzało.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Czytałam też gdzieś, że u kobiet wzór na HRmax jest nieco inny, ponieważ mają z reguły wyższe tętno niż mężczyźni, i wygląda tak: 220-0,8*(wiek)
A strasb dobrze gada z tą rezerwą tętna, mi też tylko wtedy się te procentowe ramki zgadzają :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Czytałam też gdzieś, że u kobiet wzór na HRmax jest nieco inny, ponieważ mają z reguły wyższe tętno niż mężczyźni, i wygląda tak: 220-0,8*(wiek)
A strasb dobrze gada z tą rezerwą tętna, mi też tylko wtedy się te procentowe ramki zgadzają :)
I od razu to lepiej wygląda :hejhej: W tym roku wychodzi mi HR max 194,4, w przyszłym 193,6. Tym ogólnym wzorem wychodziło mi coś 185, co przy fakcie, ze po dłuższym biegu mam 181 powinno mnie niepokoić, bo gdzie tam III zakres.
Dzięki kachita za wzór :taktak:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ambitny plan maratoński, ale myślę, że jak najbardziej do zrobienia w Twoim przypadku, Spartanko :)
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

I od razu to lepiej wygląda W tym roku wychodzi mi HR max 194,4, w przyszłym 193,6. Tym ogólnym wzorem wychodziło mi coś 185, co przy fakcie, ze po dłuższym biegu mam 181 powinno mnie niepokoić, bo gdzie tam III zakres.
Dzięki kachita za wzór
To taka bardziej optymistyczna wersja :hahaha: :hahaha:

A znalazłam jeszcze kilka:

Wzór nr.1 - zaproponowany przez Sally Edwards, byłą profesjonalna zawodniczkę, biegaczkę, tratlonistkę, autorkę wielu książek na temat treningu w oparciu o monitorowanie intensywności na podstawie tętna.

zdecydowanie ten pierwszy wzór w moim przypadku najbardziej się sprawdza.

Kobiety: HRmax = 210 - 0.5 ● wiek - 0.022 ● waga
Mężczyźni: HRmax = 210 - 0.5 ● wiek - 0.022 ● waga + 4

Wzór 2 - najbardziej znany, powszechnie stosowany
HRmax = 220 - wiek

Wzór 3
HRmax = 205.8 - (0.685 * wiek)

Wzór 4
HRmax = 206.3 - (0.711 * wiek)

Wzór 5
HRmax = 217 - (0.85 * wiek)

Ale też przepatrzyłam moje "wyniki" z zawodów i znalazłam wykres tętna z biegu Skawińskiego gdzie osiągnełam wartość...niebagatelka :oczko: 194 bpm
I to myślę może być moje HRmax ( tak by wynikało z artykułów które studiuję od wczoraj) :hahaha: :hahaha:
eviswiatek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hr max 194 jest jak najbardziej ok.
Ja mam 198 (dwa razy tyle wyszedł mi na zawodach na ok 5 km, to też jedna z przyblizonych metod weryfikacji).
Według jakiego planu robisz trening do maratonu?
Skarżyński przy biegu ciągłym na 10 km zaleca, o ile pamiętam, łączną objetość treningu na 14 km i z jego rad by wynikało, że 3 km to rozgrzewka i 1 km schłodzenie.
Jak potrzebujesz to sprawdzę dokładnie.
Do którego maratonu się szykujesz?
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Aaaaa witam koleżankę :uuusmiech: :uuusmiech:

Szykuję się do Barcelony na 17 III 2013 potem Dębno i Kraków w kwietniu :hejhej: :hejhej:
wg następującego planu...
trochę on dla mnie dziwny ale ponoć sprawdzony :lalala:
No właśnie z tą objętością treningów nie bardzo wiem co zrobić, bo wg tego co piszesz to z biegu na 10 km zrobi mi się 14 z 15 km - 19...
a z kolei gdybym przy planowanych biegach wolnych nie zrobiła już dodatkowej rozgrzewki i schłodzenia a tylko przy szybkich to wtedy wiekszość treningów będzie maiła jednakowy kilometraż...muszę popytać tych którzy testowali te niemieckie plany treningowe :usmiech:
eviswiatek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o, to do Dębna też się wybieram. Nad Barceloną myślę :usmiech:
Dopytaj o tem kilometraż, bo jakoś nie wydaje mi się rozsądne bieganie dyszki po 5:30 bez rozgrzewki.
Zerknij na kilometraż tygodniowy wskazany w Twoim planie i jakby to wyglądało z tymi dodatkowymi rozbieganiami i schłodzeniami. Przeciętny plan do złamania 4 h ma ok 60 km tygodniowo (między 55 - 65), może to będzie podpowiedź.
eviswiatek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zerknęłam na plan - zdecydowanie przed treningami po 5:40 (i szybszymi) zrobiłabym rozgrzewkowy min. 1 - 2 km i kolejny 1 km schłodzenia.
powodzenia :usmiech:
wiking1234
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 239
Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:43:20
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze: Ale też przepatrzyłam moje "wyniki" z zawodów i znalazłam wykres tętna z biegu Skawińskiego gdzie osiągnełam wartość...niebagatelka :oczko: 194 bpm
I to myślę może być moje HRmax ( tak by wynikało z artykułów które studiuję od wczoraj) :hahaha: :hahaha:
Dobajka, ale do moich 230 jeszcze Ci brakuje! (Jak bym nie liczył, teoretyczne wynosi ok. 178-185)
you got to lose to know how to win

Obrazek

Moje wypociny...
... i wasz odzew.

10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chcę krakać Dobajko, ale to jakby przetrenowaniem pachniało... Bo takie tętno to tylko w ...chyba III zakresie :ojoj:
Albo pulsometr zwariował :lalala:
A jak Ci się biega w ogóle? Ciężej...?
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Hej, jak dla mnie również wydaje mi się, że masz za wysokie tętno.
Czy przy takim tętnie swobodnie Ci się oddycha?

Może po prostu warto pobiegać trochę dłuższych wybiegań, ale spokojnych, komfortowych.
U mnie również długo było tak, że nie czułem spadku tętna, ale z czasem zauważyłem różnicę.
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Dobajka, ale do moich 230 jeszcze Ci brakuje! (Jak bym nie liczył, teoretyczne wynosi ok. 178-185)
To witam w krainie" dziwolągów" :oczko: :oczko:

Jeszcze sprawdziłam marcowy Test Copera na Bblu i tam HRmax to 196 bpm :hejhej: :hejhej:
A jak Ci się biega w ogóle? Ciężej...?
Dzisiaj było trochę ciężej niż zazwyczaj ale oddychało mi się dobrze - z lekka zadyszką i było to z pewnością tempo konwersacyjne :uuusmiech:
Nie bardzo miałam sie kiedy przetrenować.

Zobaczę jutro na pagórkach :taktak: :taktak:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobajka,śmigasz te maratony jak szalona, to może i organizm się troszkę buntuje...?
Mam nadzieję,że na pagórkach sprawa się wyjaśni ;)
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja też stawiałabym na rozgrzewkę przed treningiem, przynajmniej 1km.
A pulsometr...odłożyłam do szuflady :usmiech:
Wczoraj tez się za ciepło ubraliśmy, pogoda była cudna.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
ODPOWIEDZ