plusch - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Przypuszczam, że to po części wina słabszego przygotowania i butów, te Adasie, które miałeś są bardzo twarde, to startówki i one mają spore wymagania zarówno w kwestii techniki biegu jak i przygotowania fizycznego do biegania w nich, do tego nie każdy takie twarde byty dobrze zniesie, na pewno bieganie w takich butach powoduje powstawanie większej ilości mikrourazów i stąd większa bolesność i gorsza regeneracja. skarpet bym do tego nie mieszał - nie szkodzą na pewno. Na maraton polecałbym Ci coś z New Balanca - przymierz sobie M890 (stopa neurtalna i lekka supinacja) lub M870 (neutralna i w stronę pronacji) - buty bardzo lekkie i super komfortowe, szybkie i wygodne, dla mnie złoty środek właśnie na maraton idealne ale i na połówkę czy dychę spokojnie dają radę. Panucciego namówiłem na M890 i też sie w nich zakochał, żona moja tez w nich biega i też sobie chwali (ma 3 pary na zapas, ja dwie :hahaha:)
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A w Krakowie gdzieś są, żeby można je było pomacać?
Nie ukrywam, że nastawiłem się na Snova Glide :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Sklep biegacza albo w New Balance w Gal.Krakowskiej (na dole w stronę Saturna idąc).
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Łydkom daj odpocząć, to wszystko wróci do normy. I porządnie porozciągaj :)
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Łydkom daj odpocząć, to wszystko wróci do normy. I porządnie porozciągaj :)
Taki jest też plan, ale nie ukrywam, że nogi mi "same chodzą", jak tak ładnie za oknem (przynajmniej w Krakowie).
Dzisiaj jeszcze skoczę na basen i saunę. W piątek przerwa, no i w sobotę by się przydało małe-co-nieco.
mihumor pisze:Sklep biegacza albo w New Balance w Gal.Krakowskiej (na dole w stronę Saturna idąc).
Michał. Oglądałem buciki. Nie ukrywam, że robią fajne wrażenie, ale:
- wydają się niesamowicie miękkie, zarówno w części śródstopia, jak i na pięcie
- czy dla biegacza - piętacza będą odpowiednie, czy ta amortyzacja nie będzie za miękka na długich dystansach?
- czy można by pobiec w nich maraton?

No i kolor z obecnego sezonu, taki nijaki, ale na szczęście znalazłem jeszcze niebieskie w GK.

Choć dalej mam dylemat odnośnie Snova Glide 4, które również wydają się miękkie, ale nieznacznie twardsze od NB. Jutro zrobię jeszcze jedną turę i zobaczymy :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Miękkie to one nie są, myślę, że raczej chodzi Ci o ich małą sztywność, są dosyć elastyczne co akurat jest ich zaletą. Na pewno nie są tak twarde jak startówki no i nie są tak sztywne, te Adiki Snowa Glide są na bank bardziej miękkie (kapciowate znaczy się) i mocno usztywnione bo to ciężkie buty, kiedyś je mierzyłem i jak dla mnie to straszne klocki. W tych NB spokojnie możesz maraton ogonić, ja nie zwracam uwagę na to jak biegam czyli generalnie staram się biegać do przodu i jak najszybciej :hahaha: dwa maratony w nich obiegałem w tym Sztokholm gdzie było od cholery stromych zbiegów (mocne ładowanie z pięty) i bez problemów. Moja żona w nich maraton obiegała w Poznaniu a chyba o bieganiu ze śródstopia to nawet nie słyszała. Porównujesz jednak buty z innej ligi, NB waży 260g a Adiki 340g a to różnica ogromna i te Adasie to tylko na treningi się nadają. Aha - te NB to tak do wagi ok 82 kg, jak ważysz sporo mniej to w ogóle nie ma tematu i nie ma co się zastanawiać. Jak w Galerii to załóż sobie je i zrób jedną rundkę wkoło korytarzy i zobaczysz jak leżą.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ależ Cię sponiewierało :)
Gratki gratencje, a nie tak takie krytykanctwo! :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Napisz coś koniecznie, to był nie łatwy maraton, lampa słonce ciepło niech szlag, do tego spodziewałem się płaskiej trasy a tu mi podbiegów wyszło 211 m - gdzie to cholerstwo się nazbierało, ciężka trasa choć wydaje się szybka
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Jutro postaram się maznąć, dzisiaj dopiero wróciłem i padam, choć szczerze mówiąc to teraz jestem bardziej zmęczony drogą aniżeli maratonem :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No to miałeś mocną próbę, trzeba wyciągnąć z tego wnioski i lepiej się przygotować następnym razem, wtedy i na warunki lepiej zareagujesz. Niemniej co do pogody to farta nie mieliśmy niestety - dzień był zbyt przyjemny
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Grzesiek, w Dębnie też zaliczyłam marsz, choć byłam pewna, że w życiu nigdy :hahaha:
Fajnie, że się nie poddajesz i nie zrażasz. Walka była, wygrałeś, to się liczy! :taktak:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Szalony :)
Gratuluję wyniku :)
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Wydawało mi sie że mignąłeś mi na bulwarach wiślanych...ale..przecież biegłeś w Wiedniu więc nie, to nie byłes Ty...a jednak... :oczko:

gratulacje :usmiech:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
Yarooos
Wyga
Wyga
Posty: 99
Rejestracja: 13 paź 2011, 08:24
Życiówka na 10k: 43:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja dziś miałem ten sam problem co Ty w Wiedniu i musiałem kawałek iść jak wybiegłem na błonia na ostatni kilometr.
Ale pogoda była niezła ( po za wiatrem). Temperaturowo podobnie jak mieliśmy w Bytomiu:-)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Toś dał do pieca :hej: Warunki dziś były chyba dużo lepsze niż w Wiedniu, jak stałem przy trasie to nawet zmarzłem. Niezbyt rozsądny ten twój dzisiejszy start ale trzeba przyznać, że masz..... no wiadomo co. Ale jak się stoi i dopinguje to żal dupę ściska, ze się nie biegnie, zwłaszcza jak warunek sprzyjający :hej:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
ODPOWIEDZ