panucci10 - komentarze

[panucci10]

Ale cóż,żyjemy w takim klimacie i musimy sobie jakoś radzić.

jak by to niektórzy powiedzieli "sorry, taki mamy klimat" więc tego się trzymam

Podziwiam za tą jazdę na rowerze stacjonarnie.Pamiętam jak leczyłem kontuzję i na siłce wsiadałem na rower
to 20 minut było trudne do wytrzymania.Co innego bieganie na elektryku,tu daję radę te 1-1,5h choć teren o niebo fajniejszy.

mnie za to elektryk strasznie irytuje źle mi się biega, tak jakoś nienaturalnie, męcze sie przy tym niemiłosiernie!
te 1h jazdy w tlenie to musze przyznać że są nudne, jedyne co mnie trzyma to fajna muzyczka z MP3-ki ale już jazda z interwałami albo w tempie to już jest fajna zabawa

[Krzychu M]

Skąd ta zmiana i LONG?
Do tej pory nic długiego a tu taka zmiana taktyki.Rozumiem,zmyłka dla przeciwników
przed MŚ na 1km.

[panucci10]

Skąd ta zmiana i LONG?
Do tej pory nic długiego a tu taka zmiana taktyki.Rozumiem,zmyłka dla przeciwników
przed MŚ na 1km.

żadna zmyłka, po prostu musiałem pozmieniać pare trenów przez zmiane pogody i podłoża! Nie było sensu cały tydzień męczyć sie po śniegu i lodzie w treningach szybkościowych więc zamieniłem to na dłuższe biegi po górkach! Dwa były robione w szybszym tempie a ten dzisiejszy miał być dłuższy ale wolniejszy. A co do tych MŚ to chyba przyjdzie nam czekac do wiosny!

[Aniad1312]

fajnie, że trening fajny

[wigi]

Dziwny ten trening (akcent). Tempo na progi za szybkie, na interwały za wolne, przerwy i 2-kilometrowe odcinki też dziwne.
To chyba eksperymentowanie, no ale może tak trzeba, sam nie wiem.

[panucci10]

Dziwny ten trening (akcent). Tempo na progi za szybkie, na interwały za wolne, przerwy i 2-kilometrowe odcinki też dziwne.
To chyba eksperymentowanie, no ale może tak trzeba, sam nie wiem.

heh, wiem że dziwny nie mam żadnego doświadczenia w takiego typu treningach i nie wiem jakie odcinki do jakich przerw, jak sam zauważyłeś to był eksperyment, mocny eksperyment! ale ja jednak wole biegać i eksperymentować aniżeli sztywno trzymać sie jakiegokolwiek planu przynajmniej sprawia mi to całe bieganie frajde! na zawody nic nie planuje tylko lece na tyle na ile mnie stać w dany dzień a co do tempa dzisiejszego to wg moich odczuć to jednak był to interwał bo szybciej bym raczej nie dał rady po prostu w obecnej formie jestem w takim miejscu a nie innym i dobrze mi z tym Główne starty to dopiero lipiec i wrzesień tak że kawał czasu jeszcze przede mna w tym roku bieganie traktuje jako dodatek, ważny dodatek! Liczy sie przede wszystkim mocne i dobre zespojenie pływania-roweru-i biegania

[Krzychu M]

Tyle masz różnych aktywności,że przeoczyłem te 4x2km.
To taki trening jak u Niemca.U mnie sprawdził się przed zawodami.Tam były 4 minuty przerwy.
Takim tempem powinieneś dyszkę na zawodach pobiec na zawodach,oczywiście ze zluzowaniem
a nie z cyklu treningowego.
Spory postęp.Chyba miałbym problem z Tobą teraz na dyszkę.
No,ale ja trenuję bardziej pod maraton lub połówkę to nie dziwota.

[panucci10]

Tyle masz różnych aktywności,że przeoczyłem te 4x2km.

heh, raptem tylko 3 aktywności

To taki trening jak u Niemca.U mnie sprawdził się przed zawodami.Tam były 4 minuty przerwy.

a taki/podobny tren u niemca był pod 40min/10km?

Takim tempem powinieneś dyszkę na zawodach pobiec na zawodach,oczywiście ze zluzowaniem
a nie z cyklu treningowego.

no kiedyś był chciał te 40min złamać, ale nie wiem czy na wiosne gdziekolwiek miał bym na to szanse! wydaje mi sie że wytrzymałość mam bardzo słabą!

Spory postęp.Chyba miałbym problem z Tobą teraz na dyszkę.

toś mnie rozbawił! chyba że tak jak na sylwestrowej? do 6km byłem przed Tobą a potem już tylko plecy

No,ale ja trenuję bardziej pod maraton lub połówkę to nie dziwota.

no tak, tylko Ty jak trenujesz pod dyche to walisz maratony a jak pod maraton latasz to walisz dyche wiec wychodzi na to że wszystko Ci jedno pod co latasz, a i tak świetne czasy robisz:hahaha:

[Krzychu M]

no tak, tylko Ty jak trenujesz pod dyche to walisz maratony a jak pod maraton latasz to walisz dyche wiec wychodzi na to że wszystko Ci jedno pod co latasz

Teraz powinno być prawidłowo....choć korci mnie jakaś dyszka przed maratonem.
Tylko ni mo kiedy.

[panucci10]

Teraz powinno być prawidłowo....choć korci mnie jakaś dyszka przed maratonem.
Tylko ni mo kiedy.

heh, kusi Cie co ?

[wigi]

Ale masz moc chłopie. Widać, że uprawianie trzech konkurencji dobrze Ci służy. Nie przeciążasz żadnych partii mięśni, a wydolnościowo idziesz w górę.

[panucci10]

Ale masz moc chłopie. Widać, że uprawianie trzech konkurencji dobrze Ci służy. Nie przeciążasz żadnych partii mięśni, a wydolnościowo idziesz w górę.

wydolnościowo to każdy idzie w góre jak systematycznie coś działa , moc może i jest ale przy takich tempach, przy wiekszych już aż tak kolorowo nie s\jest! poza tym to nie ja biegam 20km po 4:22/km
a uprawianie trzech konkurencji to musze przyznać dobrze mi służy, choć z tym nieprzeciążaniem to juz nie jest tak do końca, teraz od czasu do czasu czuje uda, nawet przez dwa dni!

[kamilo]

Dobrze że nie biegam z żadnym planem, wtedy moge biegać kiedy chce i co chce, a to jest ogromny plus

Wychodzę z takiego samego założenia, robię to na co mam w danym dniu ochotę i to daje ogromną radość i satysfakcję z każdego treningu

[panucci10]

Dobrze że nie biegam z żadnym planem, wtedy moge biegać kiedy chce i co chce, a to jest ogromny plus

Wychodzę z takiego samego założenia, robię to na co mam w danym dniu ochotę i to daje ogromną radość i satysfakcję z każdego treningu

tak więc witam w klubie Run 4 Fun

[rubin]

ja jakbym nie miała planu i Wielkiego Planującego to cienko by wyglądała moja regularność; na szczęście obaj są elastyczni