kate-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Patrzę na Twoje treningi i w stosunku do założeń średnio 10 sekund na km szybciej biegasz. Więc zmień plan na TEN. Pobiegaj 2 tygodnie i zobaczysz, czy ogarniasz. Wg mnie ogarniesz :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

sosik przyglądałam się temu planu ;-) nie dam rady na tym etapie robić ciągłych w/g tych prędkości, jestem pewna, że bym się urzyg..a, a to chyba nie o to chodzi??
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Widzę, że masz tak jak KrzychuM, że nie lubicie ciągłych. Wg mnie fizycznie dasz radę, tylko jakoś głowę musisz do tego przekonać ;)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

masz rację, fizycznie jestem w stanie, po wczorajszym trenie nie czuję tego w nogach...
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sosik pisze: Wg mnie fizycznie dasz radę, tylko jakoś głowę musisz do tego przekonać ;)
To zakrawa albo na autoterapie, albo na schizofrenie :bum:

Kate, jesli fizycznie jestes w stanie to ja nie widze problemu.
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

To trochę nie tak. Może być fizycznie w stanie robić takie treningi ale może się okazać, że po jakimś czasie zmęczenie i przeciążenie wygra i skończy się kontuzją albo nagłym spadkiem formy.
Ja bym poczekał z modyfikacjami do zawodów na 15km w marcu. To powinno trochę rozjaśnić. No i przecież kate nie trenuje do olimpiady, nie musi się zajeżdżać :).
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

no właśnie, nie za wszelką cenę, kontuzji bym sobie nie wybaczyla,jestem ogromnie ciekawa zawodów za miesiąc ;-)
a poprzeczkę podniose na jesień, na bank, na najważniejszych startach :-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A ja niestety nadal czuje łydkę (niby nie boli bardzo ale nie chciałbym znowu sobótki świeżo po kontuzji biec :)) i chyba odpuszczę dzisiejszy trening interwałowy i sobotni w tempie wyścigu. Pobiegam w zamian wolno.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

mądrze Robert, czasem trzeba odpuścić, to też istotny element treningu :-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Problem w tym, że jak patrze do planu to już ostatnie takie treningi. Ale w sumie i tak się go nie trzymam, więc co za różnica ;).
Został miesiąc z kawałkiem i trzeba będzie jakiś plan pod wrocławskie biegi szykować :).
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katekate pisze:tylko te 3 pączki
Tylko trzy? To może ja nie będę mówił ile zjadłem :bum:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

:tonieja: planowałam 8 :bum: ale mi nie wyszło, za to chrustu zjadłam za duzo :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katekate pisze: za to chrustu zjadłam za duzo :hahaha:
No, to chociaż tyle :oczko: :bum:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ja za pączkami raczej nie przepadam :lalala: robię raz w roku, najadam sie do syta, żeby nie miec pecha :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ktoś tu całkiem niedawno marudził o problemach ze złamaniem 50m/10km? ;-P
ODPOWIEDZ