neevle - komentarze

[majak]

majak - technicznie rzecz biorąc, w ciągu miesiąca, 13.04-11.05.

Sorry

10km w 45 minut brzmi... pracochłonnie. I boleśnie.

Nie tak wcale boleśnie. Odpowiednie interwały i podbiegi czynią cuda

[Johnny Żuberek]

Luzik, Magda, taką opaleniznę ma chyba każdy z nas - dobrze, że biegasz w stópkach, a nie jakichś podkolanówkach, dopiero by dziwnie wyglądało
Z tempem tylko uważaj, bo mi, z drugiej strony, za szybkie tempo na treningach też niewiele dało
Te startówki Twoje, to ile ważą?

[Sylw3g]

Bardzo fajny wybór.
Asics poszedł do przodu. Kiedyś mówiłem, że nigdy asicsa nie kupię/nie założę, ale teraz robią naprawdę ciekawe rzeczy. Ten Hyperspeed jest cholernie lekki. Nawet się zastanawiałem, czy aby go nie potraktować jako treningówki, ale trochę boję się o tą delikatną cholewkę, na której zaoszczędzili tyle gramów (160g przy 42,5!/Męski). No i w końcu nie mają w podeszwie tylu dziur Tą jedną można sobie jeszcze od biedy jakoś zakleić. Wyglądają też bardzo przyzwoicie. Nie mają żadnych "dizajnerskich" udziwnień, a do tego cena nie jest absurdalnie wysoka. Ultralekki kapeć z pełnoprawną amortyzacją.

Męski:


Co to się ze mną stało...
Zaczęły mi się podobać modele Asicsa i Mizuno. Pff...

Zdaj relację odnośnie trwałości cholewki One mają na tyle dużo tej pianki, że niektórzy by go traktowali jako treningówkę

[Johnny Żuberek]

160g przy 42,5!/Męski

Nieźle Tylko cena też odpowiednia, a nie jestem na kupnie... Chyba, żeby się w TKMaxx akurat pojawiły, to czemu nie.

[wypass]

Ciapy bardzo ładne...
Opalenizna również

[neevle]

Damskie mają podobno 130g (dane producenta, bo nie mam na czym ich zważyć). Potwierdzam - cholernie lekkie. Taki szok po blisko dwa razy cięższych GT-1000. I jak na tę ilość pianki całkiem elastyczne. Mierzyłam przez ostatnie tygodnie niejedne startówki i wybór padł na te Asicsy. Dobrze czułam się jeszcze w Nike Lunaracer+ 3, ale cena rzędu 500zł jednak tutaj zaważyła no i zdecydowałam się wydać "jedynie" te 300zł.
Męskie bardziej podobały mi się kolorystycznie, ale niestety wszędzie zaczynały się od rozmiaru 42, a ja potrzebuję 40.

Zużycie będę monitorować, ale to może trochę potrwać, bo planuję używać ich raczej oszczędnie. Dobra... jak nie będzie lało to lecę jutro na Agrykolę.

[majak]

Dobra... jak nie będzie lało to lecę jutro na Agrykolę.

W razie jak polecisz to napisz jak się zachowują na asfalcie w kwestii amortyzacji.

[Sylw3g]

Jam XeroBoy.

[wypass]

Pięknie się prezentujesz na pudełku
Najlepsze gratulacje

[rubin]

również gratuluję fajne uczucie, prawda?

[Ma_tika]

pieknie, gratulacje!
pochwal sie co tam bylo w tej torebce

[majak]

Graty Magda!
Idziesz w dobrym kierunku Brawo!

[neevle]

Dziękuję wszystkim.

Mam lekkie poczucie, jakby to było odrobinę naciągane - raz, że ten regulamin, zgodnie z którym aż 5 pierwszych osób z kategorii open kobiet nie liczyło się w klasyfikacjach wiekowych, dwa, że konkurencja liczbowo mała. Ale z drugiej strony - na olimpiadę nigdy nie pojadę, więc gdzie, jak nie tu?

A w torbie była czapeczka i pas z bidonem. Czapeczka ma rozmiar regulowany zapięciem na rzep i przez to nie mogę jej zmniejszyć, do odpowiednio małego rozmiaru, rzep się kończy. :P A pas taki. Niby jeden już mam, ale pomyślałam, że sprzedawać szkoda, bo jednak pierwsza wybiegana nagroda, a poza tym... Regularnie kursuję między Warszawą a Lublinem, więc skoro mogę darować sobie wożenie i mieć jeden tu, drugi tam, to czemu nie.

[Gife]

Ja ten pas szybko oddałem bo 3x na gwarancji przeciekał ten bidon.
W Łodzi na maratonie tez miałem sytuację, że nagrody się nie dublują i Sylweg to wyczaił. Poszliśmy zaraz po zawodach do organizatora z tym i czekaliśmy aż mnie wywołają. A Ci rozdali nagród z pominięciem dublowania. Dali mi nagrodę za drugie miejsce i z użytkownikiem z 3 miejsca się wymieniliśmy statuetkami bo aktywny na tym forum jest.

[Sylw3g]

Gratki!!
Pudełka są bardzo przyjemne.

Mam lekkie poczucie, jakby to było odrobinę naciągane

No właśnie, za każdym razem mam podobne myśli... Że to jakby nagroda dla niepełnosprawnych, czy jak. Czasami, kiedy unoszę się honorem, to aż głupio mi się w środku robi To chyba dlatego, że mam świadomość swojego poziomu i że tak naprawdę na takie "zaszczyty" nie zasłużyłem. Staram się o tym jednak nie myśleć zbyt wiele. To nie ja ustalam regulamin.

Gratki raz jeszcze!