dzięki.

LadyE, w końcu było nas 9, więc jest okeej.
LadyE pisze:
swoja droga jak mozna zapomniec butow?
widzisz, bo miałam spakowaną torbę, obok buty (związałam je nawet ładnie sznurówkami), i wtedy w jednej chwili zaczęłam kombinować z jedzeniem ("może kupię sobie banana, a może jednak wziąć miód, ale jak miód, przecież nie cały słoik, a jak sie wszystko oblepi, trzeba było te małe saszetki jak w hotelach dorwać...."), do zbiorowej histerii dołączyła się mama ("weź ten słoik, zapakujemy, i jeszcze w drugą siatkę, dobra, nie powinno się...."), a w środek zamieszania wszedł spóźniony już tata-kierowca. no i wzięłam torbę i ten nieszczęsny miód w drugą rękę no i...
koniec końców i tak miodu nie jadłam, pff.
swoją drogą to trochę mnie zakatarzyło.

w związku z czym nie wstaję jutro na poranne bieganie, to poza moimi możliwościami z zawalonym gardłem.. pobiegam po południu.