rubin - komentarze

[rubin]

a więc poszczuję jeszcze trochę; w sobotę byłam tam pierwszy raz w życiu ... a jest to tak bardzo na wyciągnięcie ręki z domu ... można wręcz dobiec ...

góry gorzkowskie, jura krakowsko-częstochowska; fot. wygooglana:

[kachita]

Weź idź szczuj gdzie indziej Człowiek w robocie siedzi i takie cuda musi oglądać... Skandal

[mar_jas]

Szaleństw u Ciebie ostatnie tyle że można by co najmniej 5 blogów obdzielić a jeszcze by zostało ....ładnie ładnie :uuusmiech:

[rubin]

ale jakich szaleństw? szaleństwo to maraton po asfalcie dymać, a nie takie piękne wycieczki
... jeszcze nie mam planu, ale liczę na to, że ten tydzień będzie spokojny ...

[Gryzzelda]

wow, 1.5 km up
niesamowite, jakie ty postepy robisz!

[rubin]

zachodzę w głowę, Julia, jak to obliczyłaś po mojemu to by było niebiegalne 35%

podbiegowo nie było tragicznie, do zmęczenia; tylko ścieżka na tych podbiegach miejscami wąziutka na szerokość stóp, a po prawej stronie zaraz za ścieżką urwisko kilkadziesiąt metrów w dół ... a tu ciemna noc przecież))

bez tytułu.JPG

[Gryzzelda]

chyba zbyt wczesnie rano odpowiedzialam na twoj wpis

+1,5 km asfalt 5:38

myslalam ze to bylo 1.5 km up

niemniej i tak bylo grubo

[panucci10]

wg Ciebie 8,5km zaraz po chorobie i na lekkim zmęczeniu po 5:47/km w terenie to słabizna ? nie przesadzaj ! widze że idziesz w ślady cichego z tym kokietowaniem
Ps.Najlepszego

[cichy70]

10 km crossu poniżej 5/km
treningowo.
ależ biegasz

[rubin]

panucci - chodziło mi raczej o to, że jak na spokojny bieg było mi wczoraj zbyt ciężko; za szybko po prostu pobiegłam, biorąc pod uwagę swoje samopoczucie; to nie był teren, tylko asfalt, +70/-70m, więc jak na to, co zwykle biegam powinien był być luzik, a nie był
ale dziś to już zupełnie inna bajka
dziękuję !

Robert - powiem Ci, że gdyby mnie tam nie było - sama bym nie uwierzyła

[Gryzzelda]

ja jestem ciekawaile bys nabiegala teraz na zawodach na dyche po plaskim

[rubin]

też jestem ciekawa, ale na tym na razie poprzestanę; o ile pobiegnę w tym roku w jakichś zawodach na 10 km to tylko "z przypadku" i "po drodze" bo tego rodzaju imprezy niespecjalnie mnie interesują; nie mam też potrzeby czegokolwiek sobie udowadniać, przełamywać itd ; nawet na biegu częstochowskim, który odbędzie się już za niespełna miesiąc nie będę biec tylko ... pracować

a właśnie - serdecznie zapraszam!!
trasa jak w ubiegłym roku, oczywiście atestowana; chyba już niewiele wolnych miejsc zostało ....

edit: wykasowałam obrazek, za duży, a nie chce mi się zmniejszać; trasa trudna, pofałdowana, trochę zakrętów, ale piękna; gorąco zachęcam!
http://zabiegani.czest.pl/index.php?opt ... Itemid=223

[strasb]

Też już sobie pomyślałam, że w południe to już w zasadzie na bieganie za ciepło. Ale wieczorki przyjemne.

[cichy70]

do chomika bierz od razu dwa koty

[Kanas78]

A w Łodzi po 16 zimno się robi brr. I co jednak nie zdecydowałaś się na to bieganie z psem? W sumie fakt, bierzesz na siebie odpowiedzialnosc, a jak coś by się mu stało? Ale zazdroszczę ludziom, którzy biegają z psami. A czemu tego chomika nie chcesz kupić?