rubin - komentarze

[szczupłe_kości]

Źródła pod Mstowem ,Przeprośna Górka to miejsca które odwiedziłem ostatnio dobre dwadzieścia lat temu ,ciekaw jestem jak te tereny wyglądają teraz ,chyba będę musiał wybrać się latem na jednoosobową biegową pielgrzymkę do Częstochowy

[rubin]

do mstowskich źródeł jeszcze nie dotarłam (nawet nie wiedziałam, że takie istnieją) a i jakiś kanion podobno też czeka na swoją kolej; jakbyś jednak się wybierał w naszą stronę - zabierz ze sobą czołówkę - coś fajnego się wymyśli;
będziesz na trans jurze? miałam przy niej pracować, a dokładniej siedzieć gdzieś na punkcie kontrolnym na trasie; okazuje się jednak, że 5 lipca wesele w rodzinie i zamiast całego weekendu - w krzakach spędzę tylko jedną noc

edit: a ponieważ widzę Cię teraz to jeszcze piszę: podobno masz coś do załatwienia w Krynicy?

[szczupłe_kości]

Co do transjury to raczej sobie odpuszczam ,bieg częstochowski chyba też ,ale o tej mojej letniej wyprawie do Cz-wy zaczynam myśleć coraz bardziej entuzjastycznie .Mam do pokonania około 105 km w linii prostej, a drogowo wyjdzie pewnie ze 140 km.Oczekuj mnie więc gdzieś na Matki Boskiej Zielnej (15-16 sierpnia )
A co do Krynicy to wybiorę się tam pod warunkiem że nauczę się wreszcie zbiegać ,bo jeśli nie to sobie jednak odpuszczę .

[rubin]

tak się dobrze składa, że będę już po urlopie:)
fajna forma pielgrzymki - sam przybiegniesz?

[szczupłe_kości]

Tak

[rubin]

to się ucz, tego zbiegania, człowieku!!!
13 godzin z haczykiem i ciągle narzekasz

[rubin]

pozwolę sobie jeszcze raz zareklamować kolegę i poprosić wszystkich tych, którzy zechcą, o oddanie głosu

Łukasz (wlodec), ma zamiar zmierzyć się w maju tego roku z Głównym Szlakiem Beskidzkim (ponad 500 km), oczywiście biegiem:)
zgłosił odpowiedni projekt do Fundacji im. Piotra Morawskiego "Miej Odwagę" z nadzieją, że dzięki uzyskanym głosom otrzyma finansowe wsparcie dla swojej wyprawy; dofinansowanie ma dotyczyć wyłącznie kosztów ponoszonych na niezbędny sprzęt, noclegi i wyżywienie i ma to dotyczyć tylko jego wydatków (czyli cały support ma charakter koleżeński, sami sobie radzimy)

Łukasz ma duże szanse na powodzenie w tym przedsięwzięciu, jest doświadczonym biegaczem ultra i często uzyskuje bardzo dobre wyniki; ostatnim, największym sukcesem był Bieg 7 Szczytów (sporo ponad 200 km w górach), w którym zdobył 3 miejsce open;

bardzo gorąco zachęcam do głosowania (można oddać tylko jeden głos, do końca lutego, ale trzeba pamiętać o kliknięciu w link potwierdzający, który otrzymacie na swoją skrzynkę pocztową; czasem, niestety, linka trzeba szukać w spamie)

więcej na tematy wyprawy i guziczek do głosowania tutaj

wyprawa oczywiście odbędzie się niezależnie od wyniku głosowania, jednak miło by było, gdyby jej trudy ograniczyły się wyłącznie do tych pozafinansowych

za wszystkie głosy bardzo dziękujemy:) !!!

[cichy70]

a! od wtorku jestem parafialną heretyczką; od wczoraj: po dwakroć

wstyd biegać za dnia, co ?

[zoltar7]

ja chcę zimę!!! śnieżną, mroźną i skrzypiącą pod nogami!

To jakieś chore jest

[Provitamina]

Zima jest fajna, dopóki nie ma odwilży

[cichy70]

ja chcę zimę!!!

wariatka. to trzeba leczyć.

19,5 km śr. 5:27; delikatny łąkowy kros +151/-157m

fiu fiu

[hotmas]

19,5 km śr. 5:27; delikatny łąkowy kros +151/-157m

Zaczynam wpadać w kompleksy

[rubin]

jakie chore? jakie leczyć? zima ma być zimą i już, a nie że w lutym pąki oglądam na krzewach - to dopiero jest chore ...
ja po prostu, wbrew południowemu pochodzeniu - mogłabym być eskimosem!

[Provitamina]

rubin do Ciebie pasują ekstremalne warunki

[rubin]

aj tam - po prostu lubię jak wszystko ma swoje miejsce*
zobaczycie - ekstremalnie będzie jak w maju sypnie śniegiem i powieje mrozem

* no i boli trochę, że nie mam okazji by kolce założyć, echhh