Dżony - Village People Running
Moderator: infernal
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
To się zgadamy tel. jeszcze
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- Anna NH
- Stary Wyga
- Posty: 198
- Rejestracja: 25 maja 2009, 16:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków - NH
Gratuluję najdłuższego longa.
Fajnie tak przekraczać nowe granice.
A, no i zawodowe masz te foty z biegu. Nie sposób Cię nie zauważyć.
Fajnie tak przekraczać nowe granice.
A, no i zawodowe masz te foty z biegu. Nie sposób Cię nie zauważyć.
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Zakamuflowany trochę w tym buffie i sanglasach jak Arab na kursie pilotażu byłem
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Hej!
Super, że wystartowałeś. Może motywacja będzie większa.
U mnie też dzieciaki rozbijają treningi. Mam nadzieje, że okres przeziębień, gryp, katarów odszedł już na dobre i w końcu będzie starczało sił na późno wieczorne bieganie.
Z drugiej strony kiedyś, gdy zapal był największy, nie było takiego zmęczenia, które zatrzymało by mnie w domu. Bywało, że wychodziłem na trening tuż, tuż przed północą . Teraz o 22 już nie mam na nic siły.
Super, że wystartowałeś. Może motywacja będzie większa.
U mnie też dzieciaki rozbijają treningi. Mam nadzieje, że okres przeziębień, gryp, katarów odszedł już na dobre i w końcu będzie starczało sił na późno wieczorne bieganie.
Z drugiej strony kiedyś, gdy zapal był największy, nie było takiego zmęczenia, które zatrzymało by mnie w domu. Bywało, że wychodziłem na trening tuż, tuż przed północą . Teraz o 22 już nie mam na nic siły.
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Znalezione
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Bartek, znam ten ból. Ale trudno poświęcać rodzinę, więc biegamy wtedy kiedy się da
Aga, dzięki
Aga, dzięki
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Gratuluje startu i longa, a przede wszystkim zimnej głowy
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Póki była patelnia, głowa i tak była za gorąca. Chyba deszcze po 2h biegu trochę ją schłodził
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Czas zapoznać się z tym co będzie po 30tce i nie chodzi tu o kwestie wieku Po 30 tce jest wyjątkowo mistycznie a szczególnie dla mnie godny polecenia jest odcinek 36-37 gdy już dostatecznie dosyć a jeszcze cholernie daleko do mety - tymczasem w głowie zaczyna dzwonić dzwoneczek i woła miły głos spikerki - zwieraj poślad Misiu, ostatnie okrążonko wiec wypadało by przyspieszyć nieco - kocham ten moment
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Przyjdzie czas i na to
A na razie pora na jakieś usystematyzowanie treningu w miarę możliwości czasowo-organizacyjnych. Jest kilka startów, na które mam zielone światło od familii:
15.VI - Świetliki
29.VI - 15km Żubr w Niepołomicach
14.IX - Kraków Business Run
26.X - Półmaraton Królewski
11.XI - Skawina-Mogilany
W zasadzie fajnie byłoby jeszcze dyszkę z atestem zrobić pod koniec roku, myślałem o Biegu Capgemini, ale coś nie widać go na razie w kalendarzach.
Jak wszystko pójdzie bez większych problemów i z progresem, to zacznę budowę pod 14.CM, wtedy mam nadzieję usłyszeć spikerkę
A na razie pora na jakieś usystematyzowanie treningu w miarę możliwości czasowo-organizacyjnych. Jest kilka startów, na które mam zielone światło od familii:
15.VI - Świetliki
29.VI - 15km Żubr w Niepołomicach
14.IX - Kraków Business Run
26.X - Półmaraton Królewski
11.XI - Skawina-Mogilany
W zasadzie fajnie byłoby jeszcze dyszkę z atestem zrobić pod koniec roku, myślałem o Biegu Capgemini, ale coś nie widać go na razie w kalendarzach.
Jak wszystko pójdzie bez większych problemów i z progresem, to zacznę budowę pod 14.CM, wtedy mam nadzieję usłyszeć spikerkę
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dobra, klepanie po ramieniu było, to ja teraz wyskoczę ze zjebką
Weź się chłopie wreszcie ogarnij z tym trzymaniem tempa! Tu się nie ma co wykręcać gorącą głową. Ja rozumiem, spalić bieg raz czy dwa, ale potem wypadałoby wyciągnąć wnioski z własnych błędów, co nie? Takie jest chińskie przysłowie o głupcu i kamieniu, if you know what I mean
No. Powiedziałam Teraz możemy wrócić do poklepywania po pleckach
Weź się chłopie wreszcie ogarnij z tym trzymaniem tempa! Tu się nie ma co wykręcać gorącą głową. Ja rozumiem, spalić bieg raz czy dwa, ale potem wypadałoby wyciągnąć wnioski z własnych błędów, co nie? Takie jest chińskie przysłowie o głupcu i kamieniu, if you know what I mean
No. Powiedziałam Teraz możemy wrócić do poklepywania po pleckach
Ostatnio zmieniony 21 maja 2014, 13:56 przez kachita, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
kachita - To nic nie da. Grześ to specyficzny i niepowtarzalny typ biegacza .
Grześ, jak grzecznie zrealizujesz aktualny plan to chętnie Ci piwko postawię.
Grześ, jak grzecznie zrealizujesz aktualny plan to chętnie Ci piwko postawię.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Kasiu, jak "czarne na białym" w zegarku mnie nie nauczyło, to kto da radę?
Paweł, w sumie za browarka podziękuję, bo mój organizm już od dawna ma problemy z gazowanymi napojami, a ostatnio nawet jedno piwko mi gastrykę na 3 dni rozwala
A jakby co, to niedzielny poranek na Błoniach aktualny jak najbardziej - machniemy 21km, wtedy z czystym sumieniem piwka mi nie postawisz, bo będzie to spore odstępstwo od mojej tabelki (hal <2h zamiast grzecznego 15km easy)
Paweł, w sumie za browarka podziękuję, bo mój organizm już od dawna ma problemy z gazowanymi napojami, a ostatnio nawet jedno piwko mi gastrykę na 3 dni rozwala
A jakby co, to niedzielny poranek na Błoniach aktualny jak najbardziej - machniemy 21km, wtedy z czystym sumieniem piwka mi nie postawisz, bo będzie to spore odstępstwo od mojej tabelki (hal <2h zamiast grzecznego 15km easy)
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zegarek za Ciebie tempa trzymał nie będzie, sam musisz się tego nauczyć. Jesteś już duży, powinieneś wiedzieć, co na Ciebie najlepiej działa. Tak więc ten, do dzieła, a nie śmichu-chichuJohnny Żuberek pisze:Kasiu, jak "czarne na białym" w zegarku mnie nie nauczyło, to kto da radę?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Chyba naprawdę jestem jak ten chiński głupiec, co dwa razy ma w bucie ten sam kamień
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA