mihumor pisze:Taki trening interwałowy w twoim wykonaniu jest raczej mało wydajny. Jesteś w stanie biegać takie odcinki na poziomie dużo wyższym niż jakikolwiek start na dystansie powyżej 5km. Ewidentnie brakuje Ci wytrzymałości i bieganie interwałów pod VO2 max lub jeszcze szybciej bo tak to wygląda to trening, który głównie przygotuje Cię efektywnie do takiego właśnie biegania. W sumie mocne bicie piany. Jeśli chcesz robić trening interwałowy pod wytrzymałość to musisz biegać wolniej ale większą ilość powtórzeń. Wtedy to by było np 8-12x1km po 3.50 powiedzmy (trudno określić mi tempo ale pierwsze powtórzenie powinno być łatwe, ostatnie bardzo trudne ale zamykane w tempie pierwszego), albo 25x400m, 15x800 też takim tempem. Problemem z tą wytrzymałością może być poziom tlenowy a dokładniej jego niska stabilność. Weź sobie pulsometr i pobiegaj 10-12km w TMie, przy poziomie interwałów to powinieneś zacząć po ok 4.12 i wtedy zobaczysz jak Ci tętno pojedzie w górę z każdym kilometrem, potem pobiegaj 4.30 i tu powinno być w miarę równo. Tu jest dziura. Jeśli po 4.30 nie będzie równo to dziura większa i to trzeba zasypywać. Na pewno tego nie zasypiesz biegając za szybko interwały. Wolniej interwały ale więcej powtórzeń, II zakresy 40min na początek. Ale to muszą być II zakresy a nie umieralnie. Jakbyś takie combo trochę pobiegał to powinieneś zaobserwować wzrost mocy w II zakresie czyli możliwość podnoszenia tempa i wydłużania odcinków.Bez sensu jest trenować to co masz wytrenowane albo w darze od Bozi, a olewać kwestie braków i to gdzie boli.
8-12x1km po 3.50 - tak to jestem w stanie wykonać i śmiem twierdzić ze ten trening nie powinien być jakos bardzo trudny.
10km po 4:12 ... w treningu u mnie nie wykonalne.
Już samo określenie TM u mnie się nie sprawdza bo moje TM to okolice 4:30/km. I zgadzam się, że przy takim tempie tętno będzie w miarę stabilne. Treningi z pilnowaniem tempo powyżej 4:20/km i długością powyżej 8km sa dla mnie psychicznie mordercze, nie fizycznie i wiem, że nie ogarnę tego - szkoda zaczynać
Natomiast 15 x 800 , 10 x 1000 czy 25 x 400 są do przyjęcia i wykonania. Ale tu potrzeba jeszcze jedna rada: przerwy. 2, 3 minuty? do pełnego odpoczynku, na wyczucie, czy jednak skracać do minimum??