

Moderator: infernal
Nam się również podoba. I przy coraz większej ilości punktów danych już nie możesz się wymawiać, że tu trasa była niedomierzona albo coś, po prostu biegasz poniżej 50 minut i już.Aniad1312 pisze:Dziękujęzoltar7 pisze:Gratulacje Aniu w końcu znowu dycha poniżej 50 minmusisz się już do tego przyzwyczaić.
takie przyzwyczajenia - w to mi graj
Już kiedyś kwestię wymówek omawialiśmy chyba, i stanęło na tym, że zawsze może powiedzieć, że danego dnia "nie była w nastroju" lub ew. "głowa mnie boli"strasb pisze:Nam się również podoba. I przy coraz większej ilości punktów danych już nie możesz się wymawiać, że tu trasa była niedomierzona albo coś, po prostu biegasz poniżej 50 minut i już.Aniad1312 pisze:Dziękujęzoltar7 pisze:Gratulacje Aniu w końcu znowu dycha poniżej 50 minmusisz się już do tego przyzwyczaić.
takie przyzwyczajenia - w to mi graj
Zoltar, zawsze to JAKIEŚ wytłumaczenie. Choć coś mi się kojarzy, że to ostatnie, to była Twoja specjalność...?zoltar7 pisze:Już kiedyś kwestię wymówek omawialiśmy chyba, i stanęło na tym, że zawsze może powiedzieć, że danego dnia "nie była w nastroju" lub ew. "głowa mnie boli"
Znaczy mam rozumieć, że ciebie nigdy głowa nie boli?Aniad1312 pisze:Zoltar, zawsze to JAKIEŚ wytłumaczenie. Choć coś mi się kojarzy, że to ostatnie, to była Twoja specjalność...?zoltar7 pisze:Już kiedyś kwestię wymówek omawialiśmy chyba, i stanęło na tym, że zawsze może powiedzieć, że danego dnia "nie była w nastroju" lub ew. "głowa mnie boli"![]()
nie żebym z autopsji to wiedziała, o nie, co to to nie...