gonefishing - komentarze

[gonefishing]

Biegłem w nich tylko raz i to zaraz po zakupie i powiem szczerze, że niezbyt ciekawie się biegło. Strasznie mnie w miejscu ucisku swędziało. Teraz chodzę w nich od 3 dni i przyzwyczaiłem się.

Mam podobnie jak przychodzą mrozy i trzeba do kalesonów się przyzwyczaić

Dzięki Wam za kciuki. Wynik, wynikiem ale nie mogę się doczekać samego startu - masakra jak to wciąga.

[Plague]

Ja tam obstawiam okolice 1h45' albo szybciej Swoją drogą może jakiś teścik zrobisz jak odpoczniesz na krótszym dystansie? Tak 1,5-5km? No chyba, że na krótszych Ci nie zależy, ale to tak tylko z ciekawości czystej pytam

[gonefishing]

Ja tam obstawiam okolice 1h45' albo szybciej

Debatowałem sam ze sobą nad tym od jakiegoś czasu i napalałem się na 1h45' ale nie czuje tego w głowie. Jest respekt.
Na pewno zacznę spokojnie 5'10", potem nieco przyspieszę aby po 14, 15 km zejść na stałe poniżej 5'00". To taki plan jaki sam sobie założyłem, co wyjdzie - nie wiem.

[mppietia]

Życzę Ci żeby wyszło tak jak mi

Chciałem biec na 1h45', a wyszło 1h41'

Powodzenia

[gonefishing]

Hehe. Dzięki ale aż tak dobrze to niestety nie będzie

[Plague]

Powodzenia!

[Dobajka]

Trzymam kciuki :uuusmiech: :uuusmiech:

[Plague]

To trening sobie zrobiłeś

A tak na serio, to może to i dobrze, następnym razem jeszcze lepsza forma będzie i poprawisz się o kilkanaście minut

[Asiula]

Gratulacje, ważne, że nie było gorzej
Na wiosnę pokażesz co potrafisz

[mihumor]

Co było nie tak? Noga nie podawała, brak świeżości, za zimno, ogólna słabość,dlaczego zła taktyka wyszła? Coś bliżej, takie rzeczy trzeba przemyśleć i wnioski wyciągnąć. Ale drugą połówkę przebiegłeś szybciej? Pozytywów poszukaj, zobacz co nie siada i nanieś korekty na swoje bieganie aby szlo do przodu. Głowa do góry

[Plague]

Jakbym miał strzelać to może za mało biegałeś w tempie startowym przed? Jak się tempa nie wyczuje, bo potem problem jest, zwłaszcza jak nie ma oznaczeń lub są nie dokładne. Mihumor dobrze mówi, musisz pomyśleć co zawiodło. Inna rzecz, że na treningu biegłeś szybciej, obyś się nie przetrenował

[gonefishing]

W Pile na 10 km miałem 52'30" tu 54'30", a wynik na mecie ten sam , z tego wynika, że straciłem przynajmniej 2 minuty na pierwszych 10 km, a tak naprawdę pewnie więcej.

Nic mnie nie boli, żaden mięsień, żadne ścięgno. Nie ma nawet najmniejszego zmęczenia w mięśniach - najmniejszego! Czuję się jak po lajtowym treningu.

Nie ma co. Trzeba biegać dalej.

Gratulacje, ważne, że nie było gorzej

Dzięki choć było gorzej o 4 sekundy od życiówki

[Platini76]

Śledząc Twoje przygotowania i wyniki na treningach jestem lekko zaskoczony, że nie złamałeś 1:50. Trasa była płaska, równa i mimo tej cholernej mgły biegło mi się znakomicie. Jeśli się nie mylę to na drugiej połówce dwa razy się wyprzedzaliśmy - najpierw ja Ciebie, potem Ty mnie. Ostatecznie dołożyłeś mi kilkanaście sekund :uuusmiech:

[gonefishing]

To jaki czas miałeś netto

[Platini76]

01:52:17. Wykonałem plan maksimum poprawiając życiówkę z debiutu o ponad 7 minut