Koniecznie!Angua pisze:Zacznij już rozgrzewać nadgarstki![]()
Kanas78 - komentarze
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Golarka elektryczna jest zdecydowanie lepsza od żylety. Depilator tez nie jest zły, a jak wrastają włoski, to trzeba zainwestować w szorstką gąbkę i się wymasować raz na jakiś czas. A jak chce się mieć spokój na dłużej, warto się zastanowić nad laserem - trochę to kosztuje, trochę boli, ale warto, zwłaszcza, jak ma się skórę skłonną do podrażnień. Przetestowałam to na własnej skórze, jestem fanem i już zbieram na zabiegi na kolejne partie ciała 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
No nie, laser to nie mój pułap finansowy. A ja gryzzia i kaśka czytałam o tych golarach, że one to są jakieś lipne, że golą niedokładnie itd.. i nie wiem
ja mam też ze skórą coś takiego, że nawet jak przejadę nową maszynką po ciele, to krew się u mnie leje od razu w dwudziestu miejscach naraz-masakra
No to zobaczymy, kobiety, co to będzie na tej jodze. Prawy nadgar już mam nadwyrężony ze względu na pracę, to najwyżej mi odpadnie, a co tam, raz się żyje
No to zobaczymy, kobiety, co to będzie na tej jodze. Prawy nadgar już mam nadwyrężony ze względu na pracę, to najwyżej mi odpadnie, a co tam, raz się żyje
- Angua
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Luz, nadgarstkami nie biegasz

Blogowanie
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
To zależy, jakie golarki. Jak się kupi dobrą, to goli dokładnie. Miałam jedną chyba z 7 lat, ostatnio wyzionęła ducha, była bardzo dobra. Chyba Brauna albo Philipsa, w każdym bądź razie znana firma, i to był taki komplet - nakładka depilatora, golarki i jakiegoś takiego urządzenia do pilingu.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Ja mam depilatoro golarke phillipsa z wymienna glowica i golarka spoko daje rade na nogach, tylko czasami potrafi troche szarpnac za wlosy wiec na inne czesci ciala to ja sie boje ja stosowac
A laseru to ja tez sie boje, ze jakiegos raka skory potem dostane, czy cos...
bo raz bylam o wlos od kupna tego domowego, ale jednak sie wstrzymalam.
A laseru to ja tez sie boje, ze jakiegos raka skory potem dostane, czy cos...
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Kachita No ja wiem, oglądałam już chyba wszystko w necie, ale ilość zróżnicowanych opinii doprowadziła mnie do obłędu i się poddałam
Gryzza, a podaj jaki model masz plisss
no nie, ale dźwigam sztangi nie strasz mnie!Angua pisze:Luz, nadgarstkami nie biegasz![]()
Gryzza, a podaj jaki model masz plisss
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ja też potwierdzam, że golarka elektryczna fajniejsza od zwykłej maszynki i ja jestem zadowolona ze zmiany. Depilator rozważałam, ale się nie zdecydowałam z tego samego powodu, co Ty - wizja wrastających włosków etc.
Jaki masz kolor compressportów?
Ja w zasadzie dostałam je witrualnie jako prezent urodzinowy, ale w Lozannie stacjonarnie na miejscu tylko białe, czarne ewentualnie słodki róż. A robią takie śliczne zielone, pomarańczowe, fioletowe. Nie mogę się na kolor zdecydować. 
Jaki masz kolor compressportów?
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jest też coś tańszego od lasera, a też działa na długie lata, chyba epilar się nazywa. Nie zgłębiałam się w szczegóły, bo to podobno raczej dla blondynek jest.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kanas, ja mam cos takiego, tylko starszy model i na kablu
http://www.philips.pl/c/usuwanie-wlosow ... 17_00/prd/
oczywiscie nasadka chlodaca to sciema; i tak i tak boli jak sie te kudly wyrywa
ale te co teraz robia co mozna uzywac pod prysznicem wygladaja fajnie
http://www.philips.pl/c/usuwanie-wlosow ... 17_00/prd/
oczywiscie nasadka chlodaca to sciema; i tak i tak boli jak sie te kudly wyrywa
ale te co teraz robia co mozna uzywac pod prysznicem wygladaja fajnie
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
O, ja też Satinelle z chłodzącą nakładką miałam. A nakładkę stosowałam jako zimny kompres na jakieś małe bolączki biegowe 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Różowe!! Są zajefajne, no ale tylko róż pasuje do mojego stroju biegowego. Kupiłabym fiolety, ale nie było. Strasb, ale fajny ten Twój avatarstrasb pisze:Ja też potwierdzam, że golarka elektryczna fajniejsza od zwykłej maszynki i ja jestem zadowolona ze zmiany. Depilator rozważałam, ale się nie zdecydowałam z tego samego powodu, co Ty - wizja wrastających włosków etc.
Jaki masz kolor compressportów?Ja w zasadzie dostałam je witrualnie jako prezent urodzinowy, ale w Lozannie stacjonarnie na miejscu tylko białe, czarne ewentualnie słodki róż. A robią takie śliczne zielone, pomarańczowe, fioletowe. Nie mogę się na kolor zdecydować.
http://skarpetykompresyjne.pl/opaski-na ... p1031.html
Dzięki gryzzia, lukne.
Kaśka, coś czytałam, kosztuje ok tysiącpińcet.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
O, to nie błękitne?
Swego czasu Wolf Team w niebieskościach biegał...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
To nie wiesz, że na starość cżłowiek dziecinnieje?kachita pisze:O, to nie błękitne?Swego czasu Wolf Team w niebieskościach biegał...
Trochę przejadł mi się niebieski, a na lato mam różową koszulkę, spódniczkę w podobnej kolorystyce i wgl jak by mi się coś stało w lesie czy gdzieś, to nie ma opcji, żeby mnie nie zauważyć w tym różu
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No pacz, a ja się ostatnio z czerni na błękit przerzucam
(bo to jedyny kolor jaki można dostać oprócz czarnego i różowego
)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów




