Mar_jas - komentarze

[Krzychu M]

To zaszalałeś!!!
Mnie taka piątka przeraża.Nie poleciałbym na bank tak szybko.
Graty!!!!Jest dobrze.

[leandros]

Jak Cię dziś zobaczyłem pomyślałem, że będziesz bił życiówkę. Usłyszałem, że pierwszy km w trupa oraz przypomniałem sobie, że twój poprzedni rekord to 19:05. Myślę sobie, pewnie zrobi 18:50 albo 18:55. Chyba intuicja nie zawiodła

Świetny wynik, gratulacje!!

[mclakiewicz]

Oż Ty, to biały może tak szybko biegać?
Fajnie, psychika pewnie podbudowana, okazuje się, że forma wcale nie uciekła.

[kachita]

Gratulacje, marudo!

[wypass]

Grubo poleciałeś, gratuluję

[zu.zu]

Kredą w kominie zapisać - Marias z siebie zadowolony, tego jeszcze nie było. :-P

Graty!

[mar_jas]

Kredą w kominie zapisać - Marias z siebie zadowolony, tego jeszcze nie było. :-P

Graty!

Ktoś tu na forum wrócił.....miło :uuusmiech:

Nie planowałem życiówki, tak jakoś samo wyszło..... fajnie się biegło..co najważniejsze i decydujące była bezposrednia walka na trasie, cały czas wyprzedzanie albo gonienie plus mocna końcówka z walką na kilka osób....była motywacja, nie było czasu na kalkulacje, tylko bieg na maksa.....no i sie udało....
Czasem bywam zadowolony....tylko jedno ale....to był piątka...i nijak się to ma do maratonu...tyle ze faktycznie jakoś może mnie to przełamie trochę i umocni psychicznie bo ostatni czas nie był dla mnie najlepszy....zgadzam się z Michałem, przy mądrym treningu może coś jeszcze z tego będzie....zaczynam we wtorek...zostało 5 tygodni
No i dziekuję

[Krzychu M]

Przy takim wietrze nie korygowałeś temp?Szacun .Masz moc!
Wywal ten pasek,bo Ci źle pokazuje a Ty się dołujesz.
I nie rób więcej niż plan nakazuje.Ten plan i tak łatwy nie jest.

[kachita]

Biegniesz jutro we Wrocku? Jeśli tak, to powodzenia! Trochę tu wieje, ale miejmy nadzieję, że front dziś w nocy przejdzie i jutro będzie już tylko zimno

[mar_jas]

Biegniesz jutro we Wrocku? Jeśli tak, to powodzenia! Trochę tu wieje, ale miejmy nadzieję, że front dziś w nocy przejdzie i jutro będzie już tylko zimno

Maciek biega, ja niestety nie...z córką świętuję 5 urodziny

[kachita]

No to w takim razie najlepsze życzenia dla córy!

[rubin]

[quote="mar_jas]otóż przy takiej pogodzie to zawsze chce mi się podwójnie[/quote]
mój ci on ; coś w tym jest, prawda?

[scouser]

Wypady rzeczywiście mogą dać nieźle w kość, ja ostatnio dołożyłem jeszcze sztange(niewielki ciężar) to 3 dni mnie zakwasy męczyły . Ja nie podjąłbym się robienia akcentu dzień po nich, także szacun

[Krzychu M]

No i już wiesz,że dasz radę przy znośnym warunie nabiegać te 2:59:XX.
Bardzo ładnie taktycznie pobiegłeś,chłodna głowa.
I wygląda na to,że biegniemy razem,skoro też chcesz na półmetku mieć 1:31.
Potem bym nie podkręcał poniżej 4:14-4:15.Dopiero na 28-30km jak się będzie "czuć" moc to
można delikatnie podkręcać.
Mamy mocne nogi a płuca można wypluć,więc damy radę!

[panucci10]

Pieknie to poleciałeś! No i na takiej trasie! Hmm, oby Wam dopisała pogoda! 3mam kciuki!!!

Mamy mocne nogi a płuca można wypluć,więc damy radę!

mam wrażenie że u mnie w tym roku jest podobnie! a dlaczego to już nie wiem!?