rubin - komentarze
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Gratuluję miłego lajtowego biegu - a pierwsze miejsce to zawsze pierwsze miejsce, więc nie marudź 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Angua
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może w końcu uda nam się tam spotkać, choć niekoniecznie w nocy 
Blogowanie
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Gratki Monika - świetna zabawa widzę i o to chodzi. Jak patrzę na trasę to mnie ciareczki lekkie przechodzą na te zbiegi
.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
sosik - te zbiegi są generalnie proste - był jedynie jeden kamienny (ten na zdjęciach) ciut trudniejszy, ale króciutki - z 150 m (w przybliżeniu). Podbiegi były za to bardziej wyczerpujące - z racji tego, że dość długie i nie dawały specjalnej przerwy na złapanie oddechu przed wbiegnięciem na samą górę
Zresztą doskonale widać na drugim zdjęciu, że pomimo, iż to była pierwsza górka - próbuję wyrównać oddech i uspokoić skołatane serducho.
zgodnie z naturą!
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zgadza się - trasa była dość przyjemna, zwłaszcza, że tym razem upał nie dawał się we znaki
Tomek - w Twoim wątku komentarzowym wrzuciłam link do pełnej galerii zdjęć ... piszę, bo nie wiem, czy zauwazyłeś
jak dobrze poszukasz - znajdziesz się jeszcze na wielu innych
Tomek - w Twoim wątku komentarzowym wrzuciłam link do pełnej galerii zdjęć ... piszę, bo nie wiem, czy zauwazyłeś
jak dobrze poszukasz - znajdziesz się jeszcze na wielu innych
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
"Nie masz zezwolenia na wyświetlanie tego albumu."
Właściciel po prostu może mieć dodaną bazę maili osób, które zawsze mają dostęp - a inni muszą prosić
"Katarzyna – albumy
Wyświetl wszystkie
Albumy są widoczne tylko dla osób, którym zostały udostępnione"
ps. Chociaż chwila - na okrętkę udało mi się do albumu wejść. No chyba, że akurat w tej sekundzie klepnęła mi dostęp właścicielka.
Właściciel po prostu może mieć dodaną bazę maili osób, które zawsze mają dostęp - a inni muszą prosić
"Katarzyna – albumy
Wyświetl wszystkie
Albumy są widoczne tylko dla osób, którym zostały udostępnione"
ps. Chociaż chwila - na okrętkę udało mi się do albumu wejść. No chyba, że akurat w tej sekundzie klepnęła mi dostęp właścicielka.
zgodnie z naturą!
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No kurcze, Ossona to wypisz wymaluj moja Górka Narodowa, tylko kamieni mniej 
Jakby było bliżej, to może bym się kiedyś wybrał. Z drugiej strony, mam pod bokiem GP Krakowa w biegach górskich i się boję znowu zaliczyć dzwona z dębem
Jakby było bliżej, to może bym się kiedyś wybrał. Z drugiej strony, mam pod bokiem GP Krakowa w biegach górskich i się boję znowu zaliczyć dzwona z dębem
- Angua
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Fajna trasa
rzeczywiście w upale można się chyba nieźle pogrzać, bo cienia tyle co kot napłakał. Chyba, że to tylko taki kawałek na fotkach.
Blogowanie
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
rubin pisze:
nie lubię biegać po chodnikach i asfalcie; niby szybciej, niby łatwiej, niby niby ... tylko dlaczego, gdy biegam na zawodach - i mamy przelotówkę, kawałek choćby asfaltowy, i niechby nawet płasko - mam ochotę usiąść w rowie i tam zostać? nawet iść mi się po tym nie chce
Nic dziwnego, ty kobieta na przekór jesteś, tj. na przełaj.






