rubin - komentarze

[rubin]

ale dlaczego jedyny?

masz rację: w górach, na zarżnięcie, to można biec jak jest szansa na podium; a tak - to tylko na luzaka; szkoda pięknych wrażeń !!
niemniej i tak 77 km to nie to samo co 36 - dlatego duuużo siły i długich krosów

[tomasir]

tomasir - fajnie! mam nadzieję, że się jakoś rozpoznamy

Nie bój żaby - podejdę grzecznie się przywitać

[concordia]

Monia, a powiedz mi, czy Ty biegasz(od początku) z jakimś planem, czy sama sobie układasz treningi?

[rubin]

z planem, od początku tego roku
sama sobie nie układam

[cichy70]

no proszę, rozsądek masz chyba po mnie

[rubin]

a jakże inaczej
ale w tych marszo-przerwach deko zmarzłam ...
... metaxa idzie na pomoc

[cichy70]

metaxa pomoże, a jakże, że też cholera, ja nie marznę
za to ostatnie kółka to już w ciemnicy robiłem, stadion z boku miasta nieoświetlony.
przyjdzie z latarką po bieżni biegać niedługo

[rubin]

co tam metaxa, po drodze do barku okazało się, paulaner leży w lodówce zimny, ale ostatecznie może być
na drugi raz przerwy robię w truchcie

[tomasir]

oj tak - pszeniczne piwko to jest to! Paulaner nie jest zły -szczególnie ten ciemny (dunkel). Innym razem spróbuj Ciechana pszenicznego - chyba jedno z najlepszych piw pszenicznych.

[mar_jas]

c
3x1km/3'p w marszu 4:58/4:57/4:57

Aż mnie zatkało....fajnie

[rubin]

Marcin, nie rób se jaj ze mnie
... toż to tylko 3 kilometrówki; z przerwą w spacerze

[strasb]

5 stopni wieczorkiem? Ja się czułam wczoraj jakby u nas 25 było, ale pewnie to brak kondycji i zasapanie na pagórkach.

[cichy70]

drewniane nogi dzień przed zawodami to idealny prognostyk na start.
jak jeszcze rozgrzewka będzie szła drewniano, to będzie wynik jak ta lala
także PszePani nos do góry

[cichy70]

kolega Tomasir był szybszy TYLKO 4 minuty !!!
brawo Monika, robisz bardzo duże podstępy.
jak tak dalej będzie to wiosną już nie będziesz chciała gadać z nami

[rubin]

dobra, dobra
byłam 6 na 7 open, czyli przedostatnia na 8 km (choć 1 na hahah aż 2 kobiety ... nie wiem, czemu babki tak boją się biegać pod górkę)

ale i tak dziękuję - pisałam wczoraj i tydzień temu, że na Ossonie ścigać się nie będę, tylko siła biegowa - oszczędzam się przed zawodami w Gorcach