po lekkim ukręceniu kostki zaraz zapaliła mi się czerwona żarówka.... na szczęście nic złego sie nie stało...jackma pisze:Marcin GRATULACJE. Po opisie widzę, że moje obawy były uzasadnione. To nie start docelowy więc rozwaga była potrzebna. Fajna impreza, tylko jak połączyć asfalt z górami?
I nie da się tego łączyć jeśli się myśli powazniej o bieganiu górskim...dlatego po Orlenie stawiam do konca sezonu na góry...bo uwielbiam to..ciekawe jaki bedzie efekt

Mam więcej dowodów...trudno się z Tobą nie zgodzićGife pisze:Nie masz czego się wstydzićrubin pisze:tylko pamiętaj! jakby co - zabiję![]()
!!!
![]()
