MEL. - Schody do Nieba (a właściwie na Everest) - komentarze
Moderator: infernal
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Widziałam wyniki. Ładnie, gratuluję. Przyznam, że nie doceniłam i obstawiałam niższy wynik.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ogromny Szacunek i Gratulacje :uuusmiech:
Ja też... sorrkaneevle pisze: Przyznam, że nie doceniłam i obstawiałam niższy wynik.
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Oooooo w mordę... Pięknie... Pięknie... GRATULACJE
- Bacio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
- Życiówka na 10k: 55:09
- Życiówka w maratonie: 5:12:13
Królowa jest tylko jedna! Gratulacje!
1. Tu trochę o biegomarszowaniu... www.biegomarsz.pl
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Też bardzo gratuluję i podziwiam
I też obstawiałam mniej - nie miałam wątpliwości, że będzie Mt Everest, tzn 65, ale myślałam, że na tym skończysz wchodzenie
I też obstawiałam mniej - nie miałam wątpliwości, że będzie Mt Everest, tzn 65, ale myślałam, że na tym skończysz wchodzenie
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Jeszcze raz - dziękuję!
Chyba wcale nie potrzeba aż tak dużo siły i wybiegania, żeby wchodzić po schodach. Ja podciągałam się na poręczach, więc odciążałam nogi. Dziś nic mnie nie boli, żadnych "zakwasów", czyli raczej oszczędzałam się.
Chyba wcale nie potrzeba aż tak dużo siły i wybiegania, żeby wchodzić po schodach. Ja podciągałam się na poręczach, więc odciążałam nogi. Dziś nic mnie nie boli, żadnych "zakwasów", czyli raczej oszczędzałam się.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Gratulacje!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
wygląda bardzo smacznieMEL. pisze:To zabieram ze sobą do pracy:
poza tym znajomo i ilościowo bardzo podobnie do mojego śniadania
ale moje jest mniej zróżnicowane
tzn zwykle do pracy jest jedna potrawa plus jakieś warzywa/owoce... potrawa w miarę codziennie inna, ale jeden pojemniczek wielkości tych trzech co stoją jeden na drugim zjadane w pracy w 3-4 porcjach
ale kilku potraw rano by mi się nie chciało - za wcześnie muszę wstawać..
jako "przekąska" dorzucam czasem robione batoniki owsiane (bez pieczenia, cukru, itd, ale z masłem można zastąpić ponoć olejem kokosowym albo innym tłuszczem, ale jeszcze nie przetestowałam..)
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 22 lis 2014, 16:10
- Życiówka na 10k: 54m:24s
- Życiówka w maratonie: brak
Moje ogromne gratulacje Mel !!!
Świetny wynik.
Dla mnie jest to po prostu niesamowite, wiedziałam że będziecie walczyć mocno ale obstawiałam na zdobycie raczej niższych szczytów.
Widziałam relację z Everest i tak sobie myślę, że jeśli kiedyś te wyzwanie zorganizują ponownie to się chyba skuszę.
Świetny wynik.
Dla mnie jest to po prostu niesamowite, wiedziałam że będziecie walczyć mocno ale obstawiałam na zdobycie raczej niższych szczytów.
Widziałam relację z Everest i tak sobie myślę, że jeśli kiedyś te wyzwanie zorganizują ponownie to się chyba skuszę.
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Dziękuję za uwagę i bardzo, bardzo przepraszam. Już poprawiłam.jabbur pisze:"A...-uk", nie "A...yk"
Mam nadzieję, że mogłam sobie wykorzystać?
To fakt. Ale jak się już parę lat biega, to jakoś już przywyka do tej "szatnianej atmosfery".swoją drogą żadna fotka nie odda zaduchu, który tam panował...