Mar_jas - komentarze

[Martyna_K]

Mister mokrego podkoszulka...LIKE IT!

[panucci10]

Gratulacje! Super wynik! I przy okazji nieoficjalna życiówka na dyszke z miedzyczasów Biegłeś w jomach?

[zu.zu]

Martyna

Dajesz czadu Marcin! Panowie za Tobą wydają ostatnie tchnienie a Ty na luzaku - brawo!

[mar_jas]

Mister mokrego podkoszulka...LIKE IT!

buhahahahahahah...rozwalił mnie ten tekst

Gratulacje! Super wynik! I przy okazji nieoficjalna życiówka na dyszke z miedzyczasów Biegłeś w jomach?

Nieoficjalnie to juz biegałem szybciej 10km, w Pszczynie 45min, a w Biegu Dzika gdzie było 9800m na okolice 43min, dawno nie startowałem żadnej oficjalnej dziesiątki, więc ten czas troche przekłamany...czekam na Krynicę, tam zrobię porządną życiówkę

Jomy jeszcze nie dotarły...Kurier się na dzisiaj zapowiedział, więc pierwszy trening w nich zrobię w środę na stadionie, dzisiaj i jutro musze rozdeptać je trochę

Dajesz czadu Marcin! Panowie za Tobą wydają ostatnie tchnienie a Ty na luzaku - brawo!

Ci goście za mną popędzali mnie na początku biegu, potem ja ich na końcówce....razem przebiegliśmy własciwie całe 15km....ale fakt na końcówce wyglądali słabo, strasznie musiałem ich poganiać

[sebagw]

Zajebisty wynik ! Amator, po kontuzjach rozpoczynający bieganie tak późno robiący takie wyniki to pełen szacuneczek kolego !

[Martyna_K]

Mister mokrego podkoszulka...LIKE IT!

buhahahahahahah...rozwalił mnie ten tekst

No co, widzę, to piszę!

[Martyna_K]

Mar_jas,tak z ciekawości,ile zrzuciłeś ostatnimi czasy..?

[mar_jas]

Mar_jas,tak z ciekawości,ile zrzuciłeś ostatnimi czasy..?

patrzę co wpisywałem w endo.....od stycznia 2012 do teraz zgubiłem jakies 10kg....

Wcześniej nie biegałem, dietą zeszłem z około 102kg na te 95kg.....a w najcięższym momencie pamiętam że ważyłem 120kg ( po operacji kolana czyli gdzieś druga połowa 2008roku )....

Ale bieganie to strata 10kg od stycznia, przy czym pamiętam ze w marcu przed PMW waga nawet nie drgnęła czyli było dalej 95, zaczęła spadać dopiero od maja.....docelowo wagę startową chciałbym osiągnąć w okolicach 80kg, ale coś mi się wydaje że aż tyle to już się nie uda...już za bardzo nie ma z czego zrzucać

[zu.zu]

No, bardzo widać zmianę na fotkach. Ostatnio jak wrzuciłeś zdjęcia z biegu to w pierwszym momencie Cię nie poznałam.

No ale ilość kalorii, które spadasz to lekki szok - często jest to całe dzienne zapotrzebowanie dla pań w moim wieku.

[Asiula]

Bieganie i spadanie z wagą mamy rodzinne

Piękne masz te butki, ja tak po babsku na nie patrze i wizualnie ładnie się prezentują aż Ci zazdraszczam...

[mar_jas]

Bieganie i spadanie z wagą mamy rodzinne

Piękne masz te butki, ja tak po babsku na nie patrze i wizualnie ładnie się prezentują aż Ci zazdraszczam...

pokaże ci w sobotę moje pięty...przestaniesz mi zazdraszczać

[Martyna_K]

Asia, Mar_jas, widzę jak rasowe rodzeństwo będziecie razem ganiać na bosaka

[mar_jas]

Asia, Mar_jas, widzę jak rasowe rodzeństwo będziecie razem ganiać na bosaka

Na zajęciach BBLu to norma, każde zajęcia kończymy biegiem na bosaka

[zu.zu]

Z racji rozpoczynającego sie urlopu meldunki będą pewnie skromniejsze

Nie obijaj się tam za bardzo na tym urlopie. Maraton Warszawski już za 50 dni.

[Martyna_K]

Mar_jas, a gdzie spędzasz urlop?