Oleńka - komentarze
Moderator: infernal
- wolf1971
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1815
 - Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
 
Trzeba pana dochtora zrozumieć... On tak cierpi na tej panstwowej posadzie... Gdybyś poszła prywatnie to byłoby inaczej  
 Tylko mógł już się powstrzymać od komentarzy. Za to mu nie płacą, więc niech zachowa energię na prywatną, bardziej dochodową praktykę. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Najważniejsze żeby noga poczuła się lepiej. Zdrówka!
            
			
									
									
						- Olenka
 - Wyga

 - Posty: 95
 - Rejestracja: 15 lis 2011, 08:46
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Odpuściłam sobie skomentowanie tekstu o sporcie. Chyba tylko dlatego, że ucieszyłam się diagnozą w sprawie ścięgien, bo tego obawiałam się chyba najbardziej - wtedy pewnie operacja i dopiero długo bym do siebie dochodziła.
W sumie to już trochę okrzepłam z tematem i dochodzę do wniosku, że nie mogłam temu wypadkowi zapobiec. Dziura w chodniku była niewielka powierzchniowo a głęboka, chodnik to w sumie na tym odcinku asfalt, biegłam wieczorem, asfalt był wilgotny i odbijał światło.. to pech cholerny. Ja wieczorem słabo widzę, szczególnie bez okularów.. Będę twarda, bo nie ma innej opcji. Zaczynam trening statyczny i potem zobaczymy - oby noga po wyjęciu nie straciła zbyt wiele mięśni (to jest właśnie wielki problem z gipsem) i nadawała się do czegokolwiek. Na szczęście moja szwagierka jest rehabilitantką więc będę miała kogo się poradzić
 Dam radę! Dzięki za słowa wsparcia 
            
			
									
									
						W sumie to już trochę okrzepłam z tematem i dochodzę do wniosku, że nie mogłam temu wypadkowi zapobiec. Dziura w chodniku była niewielka powierzchniowo a głęboka, chodnik to w sumie na tym odcinku asfalt, biegłam wieczorem, asfalt był wilgotny i odbijał światło.. to pech cholerny. Ja wieczorem słabo widzę, szczególnie bez okularów.. Będę twarda, bo nie ma innej opcji. Zaczynam trening statyczny i potem zobaczymy - oby noga po wyjęciu nie straciła zbyt wiele mięśni (to jest właśnie wielki problem z gipsem) i nadawała się do czegokolwiek. Na szczęście moja szwagierka jest rehabilitantką więc będę miała kogo się poradzić
- 
				a_plum
 - Wyga

 - Posty: 59
 - Rejestracja: 09 sty 2012, 22:53
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Warszawa
 
również życzę szybkiego wyzdrowienia!
            
			
									
									
						- robbur
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1180
 - Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
 - Życiówka na 10k: 44:44
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Przyłączam się do życzeń.
            
			
									
									
						Bo "personel medyczny" niższego stopnia wcale nie musi odbiegać kompetencyjnie od Panów Doktorów. Znam to z własnego doświadczenia.Pan Ratownik odwiózł mnie na wózku do samochodu z licznymi zaleceniami. Pierwsza osoba w mojej bogatej historii ortopedycznej (don't ask ), którą będę tak miło wspominać.
- kachita
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 6639
 - Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Kostka będzie zapewne boleć jeszcze przez dłuższy czas - tak to niestety jest. Ale potem będzie dobrze 
 Masz w planach rehabilitację? I może na początek spróbuj marszobiegów?
Szybkiego powrotu do zdrowia!
            
			
									
									Szybkiego powrotu do zdrowia!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
						[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- chel
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 668
 - Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
jeszcze będziemy strzelać wybiegania i po 30km, zobaczysz. 
 
tymczasem zdrowia i do zobaczenia w sobotę.
            
			
									
									
						tymczasem zdrowia i do zobaczenia w sobotę.
- kachita
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 6639
 - Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Łelkombek 
Trzymam kciuki za szybki powrót do formy!
            
			
									
									Trzymam kciuki za szybki powrót do formy!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
						[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- chel
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 668
 - Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
no to powodzenia! (-:
            
			
									
									
						- Kanas78
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 2460
 - Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
 





