Biegacz z Marsa - komentarze

[banama]

Gratuluje wyniku i ukończenia mimo, że nie w czasie jaki sobie zakładałeś.

Dzięki!

[wigi]

Brawa za walkę do końca. Najwolniejszy kilometr w 4:20, więc wielkiej bomby nie widzę (a piękna to może i była, ale tego nie widziałem).

[banama]

Brawa za walkę do końca. Najwolniejszy kilometr w 4:20, więc wielkiej bomby nie widzę (a piękna to może i była, ale tego nie widziałem).

Dzięki. Z międzyczasów może tego nie widać ale niestety była

[wigi]

Przestałeś wspominać o achillesie. Czy to znaczy, że już całkowicie wyciszony i wyleczony? Czy teraz pięta odzywa się w tej samej nodze co achilles?
Pytam, bo mam podobne problemy. U mnie z achillesem niestety brak postępu i zaczynam się martwić, bo skończyłem roztrenowanie, a on ciągle lekko pobolewa. Nie wiem jak będzie, gdy zacznę zwiększać obciążenia.

[banama]

Przestałeś wspominać o achillesie. Czy to znaczy, że już całkowicie wyciszony i wyleczony? Czy teraz pięta odzywa się w tej samej nodze co achilles?
Pytam, bo mam podobne problemy. U mnie z achillesem niestety brak postępu i zaczynam się martwić, bo skończyłem roztrenowanie, a on ciągle lekko pobolewa. Nie wiem jak będzie, gdy zacznę zwiększać obciążenia.

Achilles to druga noga. W zasadzie wyleczony. Jeszcze lekka tkliwość uciskowa, ale z tendencją do całkowitego wyciszenia. Z mojego doświadczenia, jeśli chodzi o tą przypadłość, to może to trwać. Mi pomógł fizjoterapeuta - ćwiczenia ekscentryczne włączyłem za wcześnie i tak naprawdę musiałem się cofnąć w terapii. Najpierw lepiej zacząć od ćwiczeń izometrycznych. Proponuję Ci zapoznać się z filmikami Biernata - ma dużo racji https://www.youtube.com/results?search_ ... t+achilles
No i zdecydowanie dobry terapeuta pomoże wszystko ustawić. Z Achillesem lepiej uważać. Możesz jeszcze spróbować popracować z taśmą flossband.

A jeśli chodzi o piętę, to moje nowe doświadczenie - jeszcze nie wiem czy to "zapalenie" rozcięgna, czy ostroga. Też niezłe paskudztwo. Nie da się biegać. Dziś mam znowu fizjoterapeutę - zobaczymy.

[wigi]

To podobnie jest u mnie - w jednej nodze przez długi czas (2018 i 2019 rok) miałem problemy z piętą, a teraz w drugiej nodze mam problem z achillesem. Przez cały czas jest to delikatny/mały ból, więc myślałem, że to mały problem, ale całkowicie nie chce ustąpić, więc powstaje niepokój. Dzięki za linki.

[weuek]

Słowo na temat nocnego HRV. Co bym nie robił, u mnie jest zawsze tak:



To jest ostatnie pół roku (całego roku nie pokazuję, bo była zmiana zegarka i jest dziura). Czy pracuję więcej czy mniej, czy śpię gorzej czy lepiej, zawsze jest cykliczne góra-dół (biegam zawsze tyle samo).

[banama]

Z grubsza sinusoida Ciekawe jak to będzie u mnie po pół roku.

[mgrzeg]

Rewelacja! Gratuluję wyniku, jak widać mięśnie nie zapomniały Moja lepsza połowa też wczoraj pobiegła piąteczkę w Wiązownie i nawet zrobiła życióweczkę. Pogoda bardzo jej w tym pomogła - szczególnie wiaterek w plecy po nawrotce. Życzę kolejnych udanych startów i zmiany tematu w wątku głównym.

[banama]

Rewelacja! Gratuluję wyniku, jak widać mięśnie nie zapomniały Moja lepsza połowa też wczoraj pobiegła piąteczkę w Wiązownie i nawet zrobiła życióweczkę. Pogoda bardzo jej w tym pomogła - szczególnie wiaterek w plecy po nawrotce. Życzę kolejnych udanych startów i zmiany tematu w wątku głównym.

Dzięki i serdeczne gratulacje dla Połóweczki ✌

[weuek]

Ja tam nie wierzę w to, że but się musi ułożyć. Dobry, czyli pasujący do stopy i potrzeb biegacza but, to taki, który jest wygodny i nie zostawia śladów na stopie już podczas pierwszego biegu. Rzekome "układanie się" buta wynika z jego nieoptymalnego dopasowania. Tak mi mówi praktyka własna.

[banama]

Nie no - mi chodzi raczej o układania się buta nie pod kątem mojej stopy, tylko pod kątem jego pracy. Inaczej but "pracuje" po 18km, a inaczej po 100km. Jeśli chodzi o komfort stopy to jest w miarę elegancko.

[mgrzeg]

Maćku, gratulacje, piękny wynik! Jak widać wszystko ładnie zapracowało i jest rezultat! Chwila odpoczynku i rozumiem Bieg Ursynowa i walka o życióweczkę?
Jest tu kilka osób, które czytają Twoje wpisy i trzymają za Ciebie kciuki, pomyśl jeszcze nad tym rozstaniem z serwisem.

[banama]

@mgrzeg Dziękuję za dobre słowo. Najważniejsze, że czuję się dobrze - muszę przyznać, że trochę siła oddała.

Trochę pobyłem w górach i złapałem ponownie tego klimatu biegów górskich - to zupełnie inny świat. Jak wchodzę na bieganie.pl, to czuję się przytłoczony tymi wszystkimi reklamami i takim jakimś "nie moim" stylem. Wszędzie jakaś nachalna promocja czegoś.

Pewnie mi zaraz przejdzie i niedługo coś wrzucę na bloga , choć BTW nie jest to przyjazny interfejs

[keiw]

Dzięki za relację i gratulacje

Na tym foto:

widać jak dziewczyna na zbiegu idzie bardziej od ciebie na pięty i jest odchylona to tyłu.
Dlatego szybciej zbiegała, widać, że wie, jak to robić
Fakt, że młodość dodaje skrzydeł