lipton - komentarze

[acer]

Biegasz coś? jak tam noga?

[lipton]

Dzięki za zainteresowanie, noga już dużo lepiej. Coś tam biegam, ale z braku czasu nie wrzucam nic ostatnio na bloga. Dziś postaram się skrobnąć jakiś wpis podsumowujący ostatnie 3 tygodnie i go wrzucić. Dobra wiadomość jest taka że na 99% pobiegnę w Łodzi (jeśli tylko nic złego po drodze się nie przytrafi).

[sosik]

Widzę, że ładnie i równo to poszło. Dobry prognostyk przed startem.

Takie małe pytanko odnośnie opasek. Po ściągnięciu pdf-a otwieram i jest żółte tło, ale nie ma wypełnionych wartości.
Da się coś z tym zrobić? Z góry dziękuję

[acer]

W takim razie życzę powodzenia w M! dobrze , że jakoś to wszystko się ułożyło.

Ja niestety odpuściłem sobie start, kontuzja górą...niestety. Może i bym ten maraton przebiegł ale w czasie mizernym a mnie przynajmniej interesuje życiówka a do tego żadnych podstaw nie mam.

[lipton]

@acer
Dzięki, ja życzę powodzenia w walce z kontuzją!

@sosik
Z jakiej przeglądarki korzystasz?

[sosik]

Chrome, ale widzę, że pod Firefox dział
Ile celujesz na maratonie - życiówka, czy raczej po kontuzji spokojniej?

[lipton]

No właśnie, z Chrome jest jakiś problem z wyświetlaniem tych PDF-ów, ale wywaliłem to tło, bo raczej i tak jest niepotrzebne przy drukowaniu, może teraz jest ok.

Jeśli chodzi o maraton to chyba spróbuję zaatakować życiówkę, myślałem żeby próbować łamać 3:25, ale ostateczną decyzję co do czasu w jaki będę mierzył podejmę po teście w przyszłą niedzielę, jak zrobię trening 24km TM. Przed Toruniem zrobiłem taki trening ( http://app.endomondo.com/workouts/423556595/9202247 ), tempo mi wyszło 4:51, maraton poleciałem po 4:56, więc teraz żeby liczyć na 3:25, musiałbym pobiec to nieco szybciej (~4:45) na podobnych odczuciach.

Generalnie jeśli chodzi o przygotowania do Torunia i teraz do Łodzi to jest bardzo zbliżona sytuacja, przed Toruniem też miałem prawie miesięczną przerwę związaną z naszym weselem i około weselnymi obowiązkami, jak wróciłem do treningów to do maratonu zostało 8 tygodni. Tutaj przez kontuzję było podobnie, z tym że wróciłem do normalnych treningów na 7 tygodni przed maratonem. Zobaczymy co się tym razem uda urzeźbić z takiego dziurawego treningu

[acer]

Na puls ostatnio coraz rzadziej zwracam uwagę ..... dziś np. po 12 minutach tętno mocno poszło w górę (zobaczyłem to dopiero na wykresie), ja bym się tym w ogóle nie przejmował.
Całkiem dobre już wyniki biegowe i kilometraż przy tym stażu biegowym.

[lipton]

Staram się biegać na samopoczucie i przede wszystkim na tempo, zwłaszcza jeśli robię jakiś trening wymagający jego kontroli. Puls traktuję jako informację dodatkową. Dlatego też wczoraj nie przejąłem się za bardzo dziwnym wskazaniem urządzenia, z resztą wiedziałem że to błąd, bo jednak na takim tętnie to człowiek już dość ciężko dyszy, a ja sobie bardzo spokojnie biegłem (-:

[nestork]

Na 16. km tego MT widać duży skok tętna. Jeśli faktycznie dalej było rzeźbienie, to lepiej przyjąć ostrożniejsze tempo na docelowy start i ewentualnie dodać gazu na koniec. Będę trzymał kciuki za jak najbliższe zbliżenie się do 3:20! A życiówka padnie na bank

[lipton]

Tak też zamierzam zacząć, pierwsze kilometry to pewnie nawet z grupką na 3:30 polecę.
Powodzenia w Dębnie, będę trzymał kciuki!

[le0n71]

Powodzenia w Łodzi, obyś mniej niż 3:20 zobaczył na mecie!!

[sosik]

Lipton dzięki za życzenia i też trzymam kciuki.

[sosik]

Gratulację życiówki i czekam na relację

[panucci10]

Bardzo fajny bieg i super życiówka! Gratki! Taktycznie tak jak piszesz jednak poległeś, jak byś trzymał nogi na wodzy to 3:24 spokojnie stało by się Twoim łupem Ale nastepnym razem bedzie co ścigać! Powodzenia!