neevle - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

TrzymamTempo pisze:To, że teraz Twoje odżywianie jest kiepskie a nie boli Cię nic ani nie narzekasz na ogolny stan zdrowia nie znaczy, ze nie ma to konsekwencji. Organizm zawsze pamięta wszystko. Kiepskie odżywianie w młodości znajdzie swoje konsekwencje w przyszłości także nie usprawiedliwiaj się ewentualnymi brakami niewiedzy lub rozsądku :)
Wyobraziłeś sobie, że jem na śniadanie, obiad i kolację Big Maca, czy uważasz, że za tradycyjne odżywianie typu kanapka z wędliną na śniadanie i schabowy w panierce z ziemniakami i mizerią* na obiad też należy się lincz? :hahaha: Kurde, jak ci ludzie w ogóle żyli jeszcze 20-30 lat temu, że też jeszcze wszyscy nie zeszli na zawał.
zoltar7 pisze:Gdybym czytał twojego bloga i komentarze do niego, a przecież nie czytam, to bym powiedział, że to kwestia "-20"... tj. 20kg mniej i 20 lat mniej
Wiesz, akurat te 20kg nie byłoby aż taką przeszkodą, jeśli jesteś też 20cm wyższy ode mnie, o co nietrudno bo ja jestem 163cm konusem. :P

Pakuję się i wybywam, naskrobię coś jutro. Ogólnie rzecz biorąc nie spodziewałam się z Waszej strony tak... ożywionego przyjęcia, więc jeszcze raz dzięki wszystkim za wsparcie. :)

* - mizeria jest na jogurcie naturalnym (bardziej mi smakuje), więc może jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

neevle pisze:
TrzymamTempo pisze:To, że teraz Twoje odżywianie jest kiepskie a nie boli Cię nic ani nie narzekasz na ogolny stan zdrowia nie znaczy, ze nie ma to konsekwencji. Organizm zawsze pamięta wszystko. Kiepskie odżywianie w młodości znajdzie swoje konsekwencje w przyszłości także nie usprawiedliwiaj się ewentualnymi brakami niewiedzy lub rozsądku :)
Wyobraziłeś sobie, że jem na śniadanie, obiad i kolację Big Maca, czy uważasz, że za tradycyjne odżywianie typu kanapka z wędliną na śniadanie i schabowy w panierce z ziemniakami i mizerią* na obiad też należy się lincz? :hahaha: Kurde, jak ci ludzie w ogóle żyli jeszcze 20-30 lat temu, że też jeszcze wszyscy nie zeszli na zawał.
Pewnie dlatego, że ilość witamin i minerałów w pożywieniu wówczas była kilkukrotnie większa niż obecnie w tej samej ilości produktu i dodatkowo w pokarmach nie było takiej ilości chemii i konserwantów ?
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pewnie dlatego, że ilość witamin i minerałów w pożywieniu wówczas była kilkukrotnie większa niż obecnie w tej samej ilości produktu i dodatkowo w pokarmach nie było takiej ilości chemii i konserwantów ?
Naiwny jesteś.
Gdyby nie ta chemia, to byś tych witamin nie wprowadzał, bo fizycznie nie miałbyś skąd. Banana i pomarańcze byś widział, ale na obrazku, bo byłyby tak drogie, że wręcz nie chciałbyś ich kupować :oczko: Ci, którzy żyli te 100-200lat temu oddaliby te swoje kilkukrotnie większe w ilość minerałów i witamin jedzenie na możliwości żywieniowe, które mamy teraz.

Wmówiono ludziom, że chemia spożywcza to coś złego, a gdyby nie ona, to nawet Europa cierpiałaby na niedostatek pokarmu, podczas gdy teraz mamy żarcia tyle, że je wręcz wywalamy na śmietnik. Nie dałoby rady wyżywić takiej masy ludzi w miastach bez tej chemii i konserwantów, a nawet jeżeli, to jedzenie byłoby na tyle drogie, że ludzie rzeczywiście by umierali z głodu, albo chociaż ich dieta byłaby bardzo uboga w te witaminy i minerały. Zamiast powtarzać zasłyszane w telewizji bzdury i trendy, doceń dorobek naukowy i to, że idąc w zimę do sklepu możesz sobie nakupować mandarynek, pomarańczy, bananów i całej masy owoców, które, gdyby nie ta chemia, nie była by dostępna, no bo przecież jakoś te jedzenie trzeba zabezpieczyć na czas podróży i sprawić, żeby możliwie długo zachowały możliwość spożycia i tym samym było bardziej dostępne.

Często się mówi, że rolnik to człowiek ociemniały, a to właśnie on, na ludziach otumanionych durnymi ideologiami ciągnie kasę jak zły od naiwniaków skłonnych zapłacić 3x więcej za produkt, który ma naklejkę z przedrostkiem EKO :hahaha:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

mam tak samo z czasem na dychę i 5-kę. albo powinnam biegać wolniej dychę albo szybciej 5-kę :hahaha: A w ogóle to najlepiej biega mi się na treningu :hahaha:
Obrazek
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobra, oficjalnie ogłaszam, że chyba dopadł mnie koniec ciągu początkującego biegacza i wiecznego poprawiania życiówek z niczego
cieszyć się, czy nie cieszyć :hahaha: ?
ja bym się cieszyła :) !! bo sama ciągle jeszcze jestem na tym radosnym etapie :hejhej:

Gratuluję fajnego biegu i jeszcze fajniejszego wyniku!!!
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja też bym się cieszył!
Taki czas i takie miejsce na tyle startujących słoneczek, będąc na Twoim miejscu s... bym ze szczęścia :oczko:
Myślę,że zaj... Ci poszło i nie odmówię sobie przyjemności pogratulowania Tobie :usmiech:
Medale masz piękne!
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzięki. :) ja wiem, że miejsce fajne, ale jak nietrudno zauważyć, na zawodach biega o wiele mniej kobiet niż mężczyzn, a jeszcze mniej z nich biega szybko. Fajnie to widać nawet tutaj jak się patrzy na tytuły blogów. Mężczyźni mają zwykle coś w stylu "40min/10km", "maraton w 3h", a kobity chcą głównie mieć radochę. :hej:
Niemniej do podium w kategorii wiekowej i tak mi brakuje jeszcze z 5 minut, więc wolałabym mieć postęp. :>

rubin - tam w tych Twoich górach to widać jakoś inaczej działa. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

neevle, z postępem wszędzie jest tak samo,niezależnie od tego, gdzie i po czym biegasz; ja biegam niespełna rok, więc jeszcze się nim cieszę dość wyraźnie :hahaha: - a Tobie życzę rychłego urwania tych 5 minut, co najmniej 5 minut :hejhej: !
ps. nie mieszkam w górach, tylko czasami tam jeżdżę ;)
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"Trasę pani pomyliła" standardowym komentarzem dnia warszawskich przechodniów na widok biegacza.
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
o takkkk!!! albo "MARATON TO NIE TUTAAAAJ!" :sss: nienawidzę :P
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

neevle pisze:na zawodach biega o wiele mniej kobiet niż mężczyzn, a jeszcze mniej z nich biega szybko. Fajnie to widać nawet tutaj jak się patrzy na tytuły blogów. Mężczyźni mają zwykle coś w stylu "40min/10km", "maraton w 3h", a kobity chcą głównie mieć radochę. :hej:
Niemniej do podium w kategorii wiekowej i tak mi brakuje jeszcze z 5 minut, więc wolałabym mieć postęp.
We wczorajszym biegu na 5-kę w ramach MW było prawie pół na pół. gdzie Ty byłaś? :) Super trasa na życiówkę i dało się pobiec szybko, mimo początkowego tłumu. Ale to prawda z nastawieniem biegających kobiet... Z jednej strony dobrze, bo łatwiej o wynik, ale jednak jeszcze trochę jest do urwania :sss:
Postęp pewnie jest, tyle że życiówka to splot wielu czynników, które tego jednego dnia muszą się idealnie złożyć :)
Obrazek
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:We wczorajszym biegu na 5-kę w ramach MW było prawie pół na pół. gdzie Ty byłaś? :)
Stosunek ceny do długości trasy był jakby wysoki, aż 8zł/km. Inaczej mówiąc, pożydziłam na opłatę startową ;P zresztą miałam zawody tydzień wcześniej i zaplanowaną imprezę w sobotę to mi tak ogólnie średnio po drodze było. Rozumiem, że biegłaś? Jak poszło?

Dychę zaatakuję na poważnie na Biegu Niepodległości. Trochę nie mam pomysłu, co konkretnego mogłabym robić przez te sześć tygodni, żeby mieć szanse na wynik w okolicach 47 minut.

Dooobra, idę zobaczyć, czy błoto jest w dolince.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

neevle pisze:Stosunek ceny do długości trasy był jakby wysoki, aż 8zł/km.
niby tak, ale trudno to tak przeliczać. bo liczy się przecież sam start. spontanicznie zapisałam się na Warsaw Track Cup w przyszłym tygodniu - tylko 1000 m, a 20 zł ;-)
neevle pisze:Rozumiem, że biegłaś? Jak poszło?
netto 22:28, a garmin pokazał 22:07 i w głowę zachodzę od wczoraj skąd ta róznica :niewiem: włączony równo na punkcie pomiaru na starcie, żeby nie było, dystans też pokazał prawie idealnie, bo 5,03 km
neevle pisze:Dychę zaatakuję na poważnie na Biegu Niepodległości. Trochę nie mam pomysłu, co konkretnego mogłabym robić przez te sześć tygodni, żeby mieć szanse na wynik w okolicach 47 minut.
co zrobić nie poradzę. ale będę gdzieś obok :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Oj, generalnie nie przeliczam opłat startowych na zł/km, ale po prostu jakoś szkoda mi było kasy :bleble:
Ładny wynik z tej piątki. Też mam ochotę na coś poniżej 23 minut. Do zobaczenia 11.11 w takim razie ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:
"Trasę pani pomyliła" standardowym komentarzem dnia warszawskich przechodniów na widok biegacza.
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
o takkkk!!! albo "MARATON TO NIE TUTAAAAJ!" :sss: nienawidzę :P
Hłe, hłe, koło Agrykoli chyba każdy biegnący wołał do laski robiącej podbiegi, że biegnie w złą stronę :hahaha: W tym i ja :jatylko:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

neevle, to Ty mieszkasz k. Siekierkowskiego? no to jestesmy sąsiadkami ;)
rzeczywiście w Rezerwacie Jeziorka Czerniakowskiego (lewa strona Wisły) jest duuuuużo ścieżek do biegania. mam tam obcykane trasy 'twarde' i krossowe na każdy dystans ;)
ODPOWIEDZ