Strasb - Komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze:
nogi jakieś nieświeże
Ja ostatnio już budzę się zmęczona ... :ech: a kiedy tylko poruszam którymkolwiek z członków jest jeszcze gorzej...
Może to przesilenie wiosenne w przededniu lata :niewiem:
Dobajka, po jodze z Julianem zwykle kilka dni dochodzę do siebie i wszystko mnie boli.
PKO
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

A potem kolejny wtorek i znowu boli ... :hahaha:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dr Strasb pisze:Dobra, żeby nie przedłużać - zamówiłam przez net NB WT110 z UK.
Uczciwe szwajcarskie kobiety... tak nie robią :ojnie:

Nie dość że jesz szwajcarski chleb, że kochający spokój Szwajcarzy przyjęli "sierotę" z jakiegoś ciemnogrodu pod swój dach... to ty ich normalnie okradasz... Uczciwi ludzie tak nie robią... ferfluchte szajse!! :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

To nie ja zaczęłam, wybita szyba była bardzo wymownym znakiem. :oczko:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze:To nie ja zaczęłam, wybita szyba była bardzo wymownym znakiem. :oczko:
Tę szybę to wybili na pewno... serbscy złodzieje :jatylko: :ojoj:

...a poza tym mogła sama pęknąć ze wstydu, że nie jest... szwajcarska :bleble:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Strasbik,

u mnie to był ostatnio taki okres, że bieganie jeszcze wcisnęłam, ale już nic więcej - ani brzuchów, ani pupy... ech.
Wracaj na ścieżki, wracaj!
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na szczęście nawet przy znikomej ilości czasu można wygospodarować miejsce na bieganie.
Gdybyśmy byli pływakami, nie biegaczami...Pff...Trzeba by było jechać na basen, przebierać się, suszyć, wracać z pływalni.... :taktak:
Tak to tylko buty i jazda :hej:
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Strasb - super butki wybrałaś. Mi się marzą takie same do biegania po lesie (oczywiście MT a nie WT).
Tylko z tym bieganiem hybrydowym to bym uważał...
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Pardita, wróciłam zanim jeszcze fizycznie wróciłam do Lozanny. :oczko:

Martyna, czas można wygospodarować, ale przy pewnym stopniu niedospania to zaczyna się pytanie, czy to ma jakikolwiek sens.

Robbur, butki przyszły, tuż przed wyjazdem, miałam no nogach tylko moment po domu. Myślę nad jakąś godną trasą inicjacyjną dla nich na weekend. Z niebezpieczeństwa hybrydy zdaję sobie sprawę, dzięki przerwie biegowej skalp się ładnie wygoił i temat zamknięty.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie,że nie warto się męczyć, kiedy przesypia się zaledwie kilka godzin. Miałam tak kilka razy, to rodzi samą frustrację :lalala:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

W ogóle to już się cieszę na oglądanie Twoich butów na obozie :hej: Jaki masz rozmiar? Chyba jakiś podobny do mojego? ;) :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ja się cieszę, na oglądanie Ciebie. :oczko:

Rozmiar 38 w "biegówkach". Dobrze, że dużą walizkę nabyłam ostatnio, to się wszystkie buty zmieszczą. :hahaha:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie no, to, że się cieszę, że poznam Ciebie i parę innych osób z forum, to oczywista oczywistość ;)
strasb pisze:Rozmiar 38 w "biegówkach".
Hmmmm... Ja biegowo niby mam coś pomiędzy 37 a 38 ;) Bo w cywilu to 36, a szpilki to nawet 35 :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Cywilnie 37, szpilki etc. czasem 36.

Czyli wygląda na to, że będzie mogła spokojnie moje buciki pomierzyć.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

No, toś sobie cel biegowy wymyśliła... :hej:
powiedziało się "A", to teraz trzeba "B", co?
trzymam kciuki za treningi i za start!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ