Mar_jas - komentarze

[Krzychu M]

Przerwa przy interwałach progowych nie dłuższa niż 1/5 czasu odcinka.Może być krótsza.
Taki trening jaki wykonałeś nie wiele daje,chodzi o to aby utrzymać pewien poziom zakwaszenia organizmu,a nie zregenerować się w 100% przed kolejnym powtórzeniem.
I za wolno,dla 10k w 39 minut z groszami progi powinieneś biegać 4:02-4:04.
To i tak jest lżejszy trening od interwałów,więc nie spodziewaj się zajezdni.

[cichy70]

3x5km po 4:02??? Jaką tym masz życiówkę na 10km??

\
39:30
poleciałem wtedy z tego treningu połówkę treningowo w 1:27:15.
i póki co nie poprawiłem tej życiówki.
póki co.

[Gife]

Poproszę większy skan

[Asiula]

Poproszę większy skan

Nie ma się czym chwalić Tekst powycinali tak, że... zrobili ze mnie samotną i samolubną matkę, która ze wszystkim radzi sobie sama, a to gówno prawda

[Gife]

Poproszę większy skan

Nie ma się czym chwalić Tekst powycinali tak, że... zrobili ze mnie samotną i samolubną matkę, która ze wszystkim radzi sobie sama, a to gówno prawda

Ale ja popatrzeć chcę

[mihumor]

Bardzo mocne te jednostki interwałowe, do tego na bardzo krótkich przerwach w stosunku do czasu wykonania - ja bym tego nie biegał, inna sprawa, że pewnie bym rady nie dał Ciekawe ile z tego biegasz na sporym zakwaszeniu i jakie z tego są pożytki ale to się okaże później dopiero. Jakieś plany "czasowe" na tą Warszawę? Jednostka zrobiona dziś potężna - szacun za realizację niemniej zamysł mi si generalnie nie do końca podoba.

[mar_jas]

Mięśniowo od jakiegoś czasu treningi szybkosciowe wchodzą bez żadnego zmęczenia...jedynie oddechowo nie wyrabiałem...dzisiaj wyjątkowo gładko poszło...jutro BS , w czwartek progowe jeszcze raz 3x3km na 2minutowej przerwie....zobaczymy.....( np teraz po treningu zmęczenia w nogach zupełnie nic )

Założeń na razie nie robię na stolicę, mam jeszcze 3 tygodnie zanim trzeba będzie obrać tempo maratońskie...chociaż nie ukrywam że chodzi mi po głowie by trenować tempo maratońskie po 4:16/km...i tak bede to wszystko biegał na bieżni lub czasem w weekendy na pętli 2,6 km w lesie....innej możliwości nie mam, wiec moze spróbuję...jeśli nadal będe sie tak czuł jak teraz to pewnie zaatakuję szabelką w szalonej szarży ułańskiej te nieszczęsne 3 godz...a jak się skończy.....noooo

[mihumor]

Przecież nie musisz od razu biegać maratońskiego po 4,16, zacznij po 4,20 i zobaczysz jak pójdzie, te biegi maratońskie się robi na pewnym niewielkim stopniowaniu prędkości, przecież nie otworzysz maratonu po 4,16 bo wtedy polegniesz bankowo, nie wydaje mi się sensownym bieganie tych treningów M na docelowym, wymarzonym tempie startowym na 2-3 miesiące przed startem, do tego tempa masz dopiero dojść a nie je piłować od zaraz, bieganie tego od razu na takim tempie to zasadzka i pułapka bo można sobie wmówić coś czego nie ma

[mar_jas]

Przecież nie musisz od razu biegać maratońskiego po 4,16, zacznij po 4,20 i zobaczysz jak pójdzie, te biegi maratońskie się robi na pewnym niewielkim stopniowaniu prędkości, przecież nie otworzysz maratonu po 4,16 bo wtedy polegniesz bankowo, nie wydaje mi się sensownym bieganie tych treningów M na docelowym, wymarzonym tempie startowym na 2-3 miesiące przed startem, do tego tempa masz dopiero dojść a nie je piłować od zaraz, bieganie tego od razu na takim tempie to zasadzka i pułapka bo można sobie wmówić coś czego nie ma

No widzisz...dobre rady zawsze w cenie

[panucci10]

jedziesz ładnie z tymi treningami! kolejny mocny i udany tren! ja jestem ciekaw tego tempa M ale nie jako samego tempa tylko czy Twoje "gabaryty" czyli postura i WAGA! dadzą rade nieść takiego wielkiego chłopa przez ponad 42km! Nie od dzisiaj wiemy że super CI wychodzą piątki czy dyszki! Jak jesteś w formie to i połówka super wyjdzie! Ale maraton to maraton, i jednak waga bedzie miała znaczenie! Tak z ciekawości, ile teraz ważysz? I ile chciałbyś zejść jeszcze ? <tylko realnie >

[Krzychu M]

Ja Cię też nie pochwalę za taki trening.Jak mawiał pewien trener:Chcesz biegać szybciej na treningach udowodnij
to na zawodach!
Po co Ci ostatnie powtórzenie biegać po 3:35/km.To,że potrafisz to sam wiesz i my też.
Ten trening to nie ćwiczenie beztlenowe pod 400 czy 800m.Do tego krótkie przerwy...

A na marginesie,jeszcze miesiąc temu mówiłeś,że nie ma szans Orlenu pobiec ze mną po 4:20,a teraz go
chcesz biec szybciej niż ja.Czyżby nagły wzrost formy,motywacji?

[mar_jas]

jedziesz ładnie z tymi treningami! kolejny mocny i udany tren! ja jestem ciekaw tego tempa M ale nie jako samego tempa tylko czy Twoje "gabaryty" czyli postura i WAGA! dadzą rade nieść takiego wielkiego chłopa przez ponad 42km! Nie od dzisiaj wiemy że super CI wychodzą piątki czy dyszki! Jak jesteś w formie to i połówka super wyjdzie! Ale maraton to maraton, i jednak waga bedzie miała znaczenie! Tak z ciekawości, ile teraz ważysz? I ile chciałbyś zejść jeszcze ? <tylko realnie >

Realnie to może zrzuce 1kg jak przestanę żrać chipsy i pić piwo przed samym startem
Ostatnio mnie przybyło troche ale wydaje mi się ze to raczej efekt ćwiczeń niż braku diety, każdy mi gada ze jeszcze schudłem..tylko że waga tego nie wskazuje

Ja Cię też nie pochwalę za taki trening.Jak mawiał pewien trener:Chcesz biegać szybciej na treningach udowodnij
to na zawodach!
Po co Ci ostatnie powtórzenie biegać po 3:35/km.To,że potrafisz to sam wiesz i my też.
Ten trening to nie ćwiczenie beztlenowe pod 400 czy 800m.Do tego krótkie przerwy...

A na marginesie,jeszcze miesiąc temu mówiłeś,że nie ma szans Orlenu pobiec ze mną po 4:20,a teraz go
chcesz biec szybciej niż ja.Czyżby nagły wzrost formy,motywacji?

Powiem Ci tak: moge se gadać byle co, ale nie byłbym sobą gdybym nie spróbował
...masz rację, ważne co sie pokaże w decydującym starcie.....TM w treningu chce mieć ciut szybsze niż to z jakim pobiegnę....trenować będę TM pod łamanie 3 godz, natomiast z jakim tempem faktycznie pobiegnę zadecyduja starty przed maratonem ( połowka, dycha i piętnastka)
Czuję sie ostatnio !@#$%, dawno nie czułem sie taki mocny, szczególnie fizycznie, myśle że to efekt masy dodatkowych ćwiczeń wykonywanych poza bieganiem, czasem nawet juz tego nie wpisuję, ale brzuchy, pompy, CS, cwiczenia siłowe na nogi robię juz prawie codziennie, do tego wydłużam czasy rozciągań...i śmiem twierdzić że to daje bardzo dużo u mnie.....
Skoro mam taka a nie inną budowę to trza się z nią oswoić i na tyle wyrobić mięsnie żeby były w stanie to nosić

[rubin]

aleś się nakręcił na tym stadionie; a wyrabiałeś na łuku chociaż ?
jeny, jak ja się cieszę, że Daniels nie ogarnął przygotowań do biegów górskich i ultra; za szybko, za wolno, za krótkie przerwy, za długie, pod wiatr ciężej, a trzeba tempo utrzymać .... a jak gps nawali to dopiero dramat, no nie?
*tak, wiem, baby tego nie zrozumieją, ..... nigdy

[mar_jas]

Stadion ma to do siebie że gpsy se mogą wariować, satelitków może nie być, ruscy, hamerykańce czy inne dzikusy mogą tam sobie dłubać do woli....ja biegam na stoper

[rubin]

no i nawet księżyc świeci, nad stadionem

wiem, że na stoper biegasz!! tylko powiedz mi, jak Wy to wytrzymujecie ... nie mogę tego ogarnąć ...