Kanas78 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:A pamiętam Kanas,jak jeszcze kilka miesięcy temu pisałaś mi,że to nieludzka pora dla Ciebie :bum: Ale przyznasz,ma to swój urok... ;)
Ale od czego Ci tak mrowieją kończyny...? Bo to brzmi niepokojąco... :ojoj:
Starość, Martyno, starość.. u mnie to trochę potrwa zanim wszystko się poukłada :hahaha:
Gryzzelda pisze:Kanas, to pozwol ze ja sie do ciebie podlacze i tak sobie razem to zime przeczlapiemy i bedziemy sie starac nie zlapac zadnej kontuzji, ok? :hejhej:
Tylko ja o troche bardziej cywilizowanych porach :hahaha:
Jestem za! :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No widzę, Kanas, że nie próżnujesz :) Ładnie, ładnie :)

A ten przyczep to tak mocno napie***ala? Bo może warto pójść chociaż raz na jakąś terapię manualną, żeby jakieś ćwiczenia czy masaże rozluźniające obczaić...

PS A te chude zdziry na siłce to znam, znam, też mnie zawsze wkurzają :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

1. fajny tytuł bloga, fajny :taktak:
2. aleś Ty wygadana! Dziadkowi przygadałaś, dobrze!
3. też nie lubię, jak jest dużo ludzi na basenie. Bo nie lubię jak mi woda pryska :hahaha: :hahaha:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Jesteś ślunska baba do szpiku kości, mocna w mięśniu i w gębie, tak trzymać. :hej:
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Jesteś ślunska baba do szpiku kości, mocna w mięśniu i w gębie, tak trzymać. :hej:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kanas78 pisze:i nawet nie palili w chałupach jakimś szajsem
Oj, to dobrze Ci, u mnie palili dzisiaj jakimś wyjątkowo toksycznym czymś, smród był taki, że się oddychać nie dało, dobrze, że akurat tam przebieżkę robiłam, to jakoś szybciej przeleciałam ;) Ale bluza i tak złapała aromacik :lalala:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kanas78 pisze: Wstałam sobie o świcie (w sumie za oknem była jeszcze noc). Chciałam bardzo zrobić 5km, ale nie dałam rady, a nie chciałam biec na siłę, bo uważam, że bez sensu jest coś rozbić na siłę, jeśli to coś ma sprawiać przyjemność :taktak: Fajnie się szura, jak dookoła ni żywego ducha a ja mogę sobie sapać i dyszeć do woli!

Za to na bajcepsa zapodaam sobie większy ciężar-w przyszłości chciałabym nie umierać na cross ficie przy byle obciążeniu, po drugie: był na zajęciach taki chudzielec, który wszystko wyciskał, który generalnie mnie swoim bytem i osobą wkurzał, i nie mogłam być od niej gorsza - człowiek stary a głupi :hej: :hej:
No to ona sobie wzięła mniejsze ciężarki, a ja większe i powiem wam, że prawie do końca wytrzymałam-ale byłam z siebie dumna! To nic, że teraz nie mogę wyprostować prawej ręki-satysfakcja pozostała hiehie.
Brawo za rozsądek, trzeba wiedzieć kiedy odpuścić.

Ale powiedzcie, że te chudzielce nie motywują :hahaha: No ale że jak, że ja będę gorsza, że nie dam rady?? :sss: A właśnie że dam :hahaha: Oj znam to , znam. Takie z nas mądre baby, a takie głupie :hej:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Angua pisze:
Kanas78 pisze: Wstałam sobie o świcie (w sumie za oknem była jeszcze noc). Chciałam bardzo zrobić 5km, ale nie dałam rady, a nie chciałam biec na siłę, bo uważam, że bez sensu jest coś rozbić na siłę, jeśli to coś ma sprawiać przyjemność :taktak: Fajnie się szura, jak dookoła ni żywego ducha a ja mogę sobie sapać i dyszeć do woli!

Za to na bajcepsa zapodaam sobie większy ciężar-w przyszłości chciałabym nie umierać na cross ficie przy byle obciążeniu, po drugie: był na zajęciach taki chudzielec, który wszystko wyciskał, który generalnie mnie swoim bytem i osobą wkurzał, i nie mogłam być od niej gorsza - człowiek stary a głupi :hej: :hej:
No to ona sobie wzięła mniejsze ciężarki, a ja większe i powiem wam, że prawie do końca wytrzymałam-ale byłam z siebie dumna! To nic, że teraz nie mogę wyprostować prawej ręki-satysfakcja pozostała hiehie.
Brawo za rozsądek, trzeba wiedzieć kiedy odpuścić.

Ale powiedzcie, że te chudzielce nie motywują :hahaha: No ale że jak, że ja będę gorsza, że nie dam rady?? :sss: A właśnie że dam :hahaha: Oj znam to , znam. Takie z nas mądre baby, a takie głupie :hej:
Żebyś wiedziała :hahaha: ale nie będzie jakaś, jak to kachita określiła chuda ździra wyciskać więcej ode mnie :sss:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
azile
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spodobało mi się to z tą chudą dziewczyną,dobra Kanas jesteś,i tak ma być :hej: A co do sąsiada,to .. :hahaha:
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''

Blog
Komentarze


Obrazek
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Pamiętam jak byłam chyba w 2kl podstawówki - pojechaliśmy do wujostwa w odwiedziny. Wujostwo mieszka w wieżowcu, na 5 piętrze. Wtedy winda to była frajda, teraz za każdym razem wybieram schody. No ale...Wtedy wszyscy zapakowaliśmy się do windy, a mój ok 64-letni wówczas dziadek pobiegł (!) :taktak: schodami. Był przed nami :hejhej: Nie mówiąc już o tym, że kiedy dotykał palcami podłogi, przy wyprostowanych nogach, to na podłodze kładł całe dłonie, a nie że tylko czubeczkami palców... ;)
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Pokłony dla dziadka.... :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Pamiętam jak byłam chyba w 2kl podstawówki - pojechaliśmy do wujostwa w odwiedziny. Wujostwo mieszka w wieżowcu, na 5 piętrze. Wtedy winda to była frajda, teraz za każdym razem wybieram schody. No ale...Wtedy wszyscy zapakowaliśmy się do windy, a mój ok 64-letni wówczas dziadek pobiegł (!) :taktak: schodami. Był przed nami :hejhej: Nie mówiąc już o tym, że kiedy dotykał palcami podłogi, przy wyprostowanych nogach, to na podłodze kładł całe dłonie, a nie że tylko czubeczkami palców... ;)
SZACUN
azile
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to szacunek dla dziadka;)
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''

Blog
Komentarze


Obrazek
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Naprawdę intensywny weekend!
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kanas, zawstydzasz mnie ;) Ostatnio straszliwie się obijam, jeśli chodzi o pumpa, już z półtora miesiąca nie byłam... Muszę się wziąć w końcu, ale terminy lub miejsca mi kompletnie nie pasują :lalala:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
ODPOWIEDZ