Grzesiek - vox populi

[rubin]

łoj, nie mów, że piersią karmisz

Ja karmiłem, tyle ze nie swoją. Jako że spałem z kraja służyłem w nocy za podajnik wte i we wte

dobrze, że Ci się chociaż dowcip ostał
Grześku-Grimku, nie ma innej drogi, musisz spać od ściany

[mclakiewicz]

A już się zastanawiałem co z Tobą.

łoj, nie mów, że piersią karmisz
musisz ruszyć te cztery litery, a jak wieczorem nie ma czasu i sił, to kiedy jak nie rano? PszePana, jutro pobudka godzine wczesniej !!!

Dokładnie! Godzina wcześniej pobudka i jedziesz z koksem.

[rubin]

nooo, i udało się, swój chłop !!
teraz tylko obierz jakiś cel, coby łatwiej było systematyczność utrzymać
powodzenia!!

[sosik]

Brawo Grześ - tak trzymać.
No i trzymam kciuki, żeby jutro się udało te 7-8 zrobić ( proponuję ciutkę wolniej )

[rubin]

no nie wiem, czy u Grześka-Gorąca-Głowa da radę "wolniej", ale fakt, przydało by się

[siena_driver]

Z celem będzie ciężko, bo Kopce sobie jednak daruję w tym roku - inne priorytety
Biegnę tylko BiznesRun i pewnie Sylwestrowy, prawdopodobnie na piątkę, nie na dychę.

Wiem, że można było ciut wolniej, ale tak przyjemnie się biegło. Maksymalne tętno było (pod górę) chyba 171, średnie 159 - a więc bodaj 78% maxa. Sam się zdziwiłem po biegu, że dość szybko wyszło, bo nie czułem tego zupełnie, po prostu starałem się powoli przyśpieszać, a trasa pomogła - pod górę, potem z górki trochę, wreszcie po płaskim

[acer]

Fajnie że wróciłeś do biegania

napisz jak tam Twoje pociechy szczególnie ta najmłodsza?

[sosik]

Grześ chodzi mi żebyś jutro ciut wolniej pobiegł. Tu było ok . I dołączam się do pytania Wieśka - jak tam pociechy?

[siena_driver]

Jaśkowi niedługo 2 latka stukną - jest niesamowicie mobilny, trudny do upilnowania i co dzień uczy się kilku nowych słów (sam z siebie, dzieci to jednak bystrzy obserwatorzy i słuchacze).
Hania to aniołek, je, śpi, uśmiecha się. Przeciwieństwo brata, który od urodzenia dawał popalić.
A ponieważ jedno zdjęcie może powiedzieć więcej, niż tysiąc słów, oto i smyki moje:

20130818598.jpg

IMG_3092.JPG

[rubin]

śliczne dzieci
ale i tak się nie wykręcisz od biegania

[siena_driver]

Jak tylko będę w stanie rześko wstawać ok. 5-5:30, powinno się udać powrócić do regularnego dżogingu
Dzieciom przekażę oczywiście miłe słowo

[Krzychu M]

Trzymam kciuki za regularność.Mnie też niedługo czeka test....będę biegał czy nie będę jak się urodzi synek w listopadzie.
P.S Wolniej Panie,wolniej!Po przerwie żadnych BNP,interwałów,progów...szkoda tak serducho katować.

[hotmas]

Witaj nazat I trzymam kciuki za porót i regularność

[siena_driver]

Ja zaś trzymam za Twój MW - widzę, że przygotowania idą pełną parą

[Angua]

Gdzie ta sprawiedliwość, nie? Człowiek biega, ma jakieś wyniki, a potem chwila przerwy i wszystko szlag trafia
Ale 3-4 tyg i powinieneś wrócić do formy. Welcome back