Jak pobiegniesz 20 s szybciej od "wp" to w drugim oknie na jasnym tle pokaże Ci, że go wyprzedzasz o 20 s. Oprócz tego alerty czasowe i dystansowe możesz sobie niezależnie ustawić.mimik pisze:a jest możliwośc, że na poszczególnych kilometrach "wirtualny partner" bedzię biegał z okreslona predk, np. pierwszy kilometr- 5,20min, następny kilometr np- 5,00min i tak dowoli kazdy kilometr??
PATATAJEC - komentarze
Moderator: infernal
- lubusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:20:14
- Lokalizacja: lubuskie
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Tak :D ... robiłem tak do czasu aż kupiłem sobie bieliznę od stoora. Jak nie padało, to było całkiem okej.lubusz pisze:cyt. Spodnie przylepiły mi się do nóg (nie założyłem getrów pod spód) i wymarzłem na dole przeokrutnie
Założyłeś Dobsom'y na gołe ciało ?
- lubusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:20:14
- Lokalizacja: lubuskie
Na leginsy nie dasz się namówić ?PATATAJEC pisze:Tak :D ... robiłem tak do czasu aż kupiłem sobie bieliznę od stoora. Jak nie padało, to było całkiem okej.lubusz pisze:cyt. Spodnie przylepiły mi się do nóg (nie założyłem getrów pod spód) i wymarzłem na dole przeokrutnie
Założyłeś Dobsom'y na gołe ciało ?
Ja, jak wychodzę na trening w obcisłych leginsach, to moja 16-letnia córka płacze i mówi "tato nie rób mi tego"
Nie wiem jak w bieliźnie, ale jak pada to na leginsach Dobsom'y dobrze leżą
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Anegdota z córą - przepiękna :Dlubusz pisze:Na leginsy nie dasz się namówić ?PATATAJEC pisze:Tak :D ... robiłem tak do czasu aż kupiłem sobie bieliznę od stoora. Jak nie padało, to było całkiem okej.lubusz pisze:cyt. Spodnie przylepiły mi się do nóg (nie założyłem getrów pod spód) i wymarzłem na dole przeokrutnie
Założyłeś Dobsom'y na gołe ciało ?
Ja, jak wychodzę na trening w obcisłych leginsach, to moja 16-letnia córka płacze i mówi "tato nie rób mi tego"
Nie wiem jak w bieliźnie, ale jak pada to na leginsach Dobsom'y dobrze leżą
A chyba się ciut źle zrozumieliśmy. Bo pod pojęciem "bielizna" kryje się wiele znaczeń . Pomijając te staropolskie, to być może chodziło Ci o gatki zwykłe - takie zakładam zawsze. O ptaka trzeba dbać :D. Mi chodziło o bieliznę długą - getry. One całkiem podobnie leżą jak legginsy i nie odczuwam w nich chłodu, jeśli na wierzch zakładam Dobsom'y. Pewnie byłoby okej też przy deszczu. Po prostu jak zobaczyłem na termometrze 9 stopni, to zdecydowałem się, że pierwsza warstwa mi nie potrzebna - co minęło się z prawdą.
- lubusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:20:14
- Lokalizacja: lubuskie
Właśnie, gdybyś miał leginsy zamiast bielizny, to byś zrezygnował z drugiej warstwy, a nie z pierwszejPATATAJEC pisze:Anegdota z córą - przepiękna :Dlubusz pisze:Na leginsy nie dasz się namówić ?PATATAJEC pisze: Tak :D ... robiłem tak do czasu aż kupiłem sobie bieliznę od stoora. Jak nie padało, to było całkiem okej.
Ja, jak wychodzę na trening w obcisłych leginsach, to moja 16-letnia córka płacze i mówi "tato nie rób mi tego"
Nie wiem jak w bieliźnie, ale jak pada to na leginsach Dobsom'y dobrze leżą
A chyba się ciut źle zrozumieliśmy. Bo pod pojęciem "bielizna" kryje się wiele znaczeń . Pomijając te staropolskie, to być może chodziło Ci o gatki zwykłe - takie zakładam zawsze. O ptaka trzeba dbać :D. Mi chodziło o bieliznę długą - getry. One całkiem podobnie leżą jak legginsy i nie odczuwam w nich chłodu, jeśli na wierzch zakładam Dobsom'y. Pewnie byłoby okej też przy deszczu. Po prostu jak zobaczyłem na termometrze 9 stopni, to zdecydowałem się, że pierwsza warstwa mi nie potrzebna - co minęło się z prawdą.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
nieźle PATATAJEC jak na twój staż biegowy to super wynik na te 10 km, niektórzy po kilku latach ledwie łamią 50 min a tu taki piękny wynik na wiosnę pewnie do 40 min się zbliżysz trzymam kciuki, dobrze trenujesz i regularnie to bardzo ważne
Pozdrawiam i powodzenia życzę i dalszych sukcesów biegowych
Pozdrawiam i powodzenia życzę i dalszych sukcesów biegowych
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Dzięęęki stary! Strasznie fajnie się czuję z tym wynikiem! Przepracuję zimę wydolnościowo, na wiosnę spróbuję potrenować z którymś z nowych planów na 10 km. Plan jest też na lekkie przetruchtanie półmaratonu ... Ale fajnie! :D
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
wow! gratulacje za wynik! niezły progres, to się nazywa "skokowy przyrost formy"
kurcze, im dłużej patrze na was jak biegacie w tych zawodach, sam zaczynam nabierać ochoty...
jeszcze raz gratki za wynik, to jest zachęta dla innych..
kurcze, im dłużej patrze na was jak biegacie w tych zawodach, sam zaczynam nabierać ochoty...
jeszcze raz gratki za wynik, to jest zachęta dla innych..
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Hahaha! Bardzo dziękuję! Super się czuję z tym :D ... A zawody polecam - na treningu nigdy bym nie pobiegł tak szybko. Jak widzę Twoje czasy na treningach, to mam wrażenie, że od razu byś ze 41 minut wykręcił!
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
nie podpuszczaj mnie ;D .. 40-45 min to nie są śmichy-hihy... jak się to wszystko czyta, to ogólnie pozytywna rzecz, chyba rzeczywiście trzeba samemu tego spróbować
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Ja myślę, że już teraz jesteś przygotowany na złamanie 45 minut. Treningi masz szybsze niż moje. Powinieneś dać radę.mimik pisze:nie podpuszczaj mnie ;D .. 40-45 min to nie są śmichy-hihy... jak się to wszystko czyta, to ogólnie pozytywna rzecz, chyba rzeczywiście trzeba samemu tego spróbować
Dzięki!!! Łydy mnie bolą i achillesy!bleez pisze:GRATULUJĘ !!!
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
no to nie wesoło, odpuść na jakiś czas szybsze bieganiePATATAJEC pisze:
Dzięki!!! Łydy mnie bolą i achillesy!
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243