Nie nie.. ten mały potworek to Olapulchniak pisze:Może być. Na plecach miał napisane Rehabilitacja Kaczmarek, widziałem jak wyprzedzał.
Angelika to filigranowa znajoma Raula?

Moderator: infernal
Nie nie.. ten mały potworek to Olapulchniak pisze:Może być. Na plecach miał napisane Rehabilitacja Kaczmarek, widziałem jak wyprzedzał.
Angelika to filigranowa znajoma Raula?
Jakoś tak w pewnym momencie zauważyłam , że w rutynie codziennych treningów, skupiając się na realizowaniu planu, zapomina się o tym, że biega się ,,w terenie''. I nawet się nie zauważa jaka okolica pięknapulchniak pisze: Nawet zdołałem się zgubić i potem błądzić w poszukiwaniu drogi.
Ale przynajmniej zwiedziłem nieznane dotychczas miejsca.
No właśnie. Nawet dzisiaj miałem takie wrażenie że biegnąc w takich pięknych okolicznościach mało jestem ich świadomy. Wewnętrzny zgiełk tłumi piękno świata.Martyna_K pisze:Jakoś tak w pewnym momencie zauważyłam , że w rutynie codziennych treningów, skupiając się na realizowaniu planu, zapomina się o tym, że biega się ,,w terenie''. I nawet się nie zauważa jaka okolica pięknapulchniak pisze: Nawet zdołałem się zgubić i potem błądzić w poszukiwaniu drogi.
Ale przynajmniej zwiedziłem nieznane dotychczas miejsca.