40 lat minęło... -komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ale żeś poleciał i to w jakim tempie! :orany: Szacuneczek!
New Balance but biegowy
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Mihumor, ale ja już nie mam w swojej księdze 30-tki. Teraz robię 22 tydzień. Zostanie jeszcze w tym tygodniu jeden trening z progowymi, 23 tydzień z dwoma progowymi i ostatni to już luz zupełny. Jeżeli chodzi o dzisiejszy bieg, to było ciężko, ale nie tak, żebym umierał po tym. Ja rzeczywiście za bardzo asekuracyjnie czasem podchodzę do tych temp. Zrobię już te ostatnie treningi wg VDOT 48, jak będzie za cięzko, to zwolnię, nic na siłę. Nie zamierzam się torturować, podstawa, to żeby radocha z tego była i już :hahaha:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Racja, ja pomyliłem bo niby jestem tydzień po tobie ale ja sobie przestawiłem tygodnie 21 i 22 (a pomiędzy tym jeszcze półmaton) i mi ta 30tka wychodzi po TM24 i jakoś mi się to w głowie zakodowało - sorki. Czyli masz już same szybkie lajty - to dobrze, tam są fajne tempówki takie akurat, żeby popróbować te szybsze tempa P, ja tak robiłem jesienią gdy z 48 po połówce wszedłem na 50. Powodzenia życzę i powalcz o okolice 1,35
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witaj :) przejrzałam Twojego bloga - i zwróciłam uwagę na oba Biegi Kazików, super!
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Za alkohol masz u mnie zjebkę - ciężko i wzorowo trenujesz i taki samobój - marnujesz co natyrałeś, po starcie, po starcie dopiero. No, żeby mi to było przedostatni raz :hahaha:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Resecik alkoholowy :spoczko: bieganie to nie zakon. No i Leon jak to zabrzmiało tylko 6 km :hahaha:
Awatar użytkownika
kwinol
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 11 mar 2013, 16:21
Życiówka na 10k: 00:50:52
Życiówka w maratonie: 4:17:01

Nieprzeczytany post

Witaj!
Niesamowity progres - będę podglądał i trzymał kciuki.
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Kwinol, rzeczywiście progres zrobiłem spory przez rok, ale nie chwaląc się ciężko na to pracowałem :oczko: No i ten pierwszy progres, gdy się startuje prawie z zerowego poziomu, to szybko przychodzi, później już tak leciutko nie będzie, co do tego nie mam złudzeń. Poza tym człowiek coraz starszy jakby, no nie? :hahaha:
Grunt to nie wystartować za ostro i być w miarę systematycznym: trzymaj się tego a postępy przyjdą szybko :taktak:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Widzę te poniesione tempa P Ci powoli zaczynają siadać, po tętnie też widać, ze chyba jest ok, jeśli zrobiłeś ten tren to jest dobrze, ja go robiłem w poniedziałek i trzeba stwierdzić, że jest to kawał solidnego biegania a zamknięcie drugiego tempa ładnie pokazuje nam na końcówce nasze możliwości i daje do myślenia. No i zdecydowanie dobra decyzja ze zmianą dnia wykonania, ja cały czas zmieniam, te dni bo bieganie temp na takich objętościach przy złych warunkach traci sens a i cholernie boli - no i zniechęca.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Mihumor, rzeczywiście to tempo już nie jest takie ciężkie, przy lepszej pogodzie jeszcze lżej by to szło. Cały czas zastanawiam się, jak rozegrać tę połówkę. Obawiam się, czy dam radę pobiec całość po 4:30. Ale to też zależy od pogody jaka będzie. Z drugiej strony na zawodach zawsze mi się biega lepiej, adrenalina robi swoje.
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zacznij deko wolniej - piątkę-dychę tak pociągnij, potem wejdź na tempo średnie a po 15-16kmie przyspieszasz ile zostało a końcówka w trupa. Ważne by przyspieszyć właśnie po 16kmie bo wtedy dużo ludzi ma już problem z utrzymaniem tempa, wtedy wyprzedzając innych dostajesz dopalenie mentalne i sięgasz po głębokie rezerwy, biegniesz optymistycznie, zaczynając za mocno masz na końcówce dokładnie na odwrót czyli wyprzedzają ciebie, masz zmęczenie do bólu i można pęknąć mentalnie. Dlatego trzeba mieć rezerwę minimum by utrzymać tempo
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

No właśnie nie jestem pewny czy jak zacznę wolniej, to potem uda mi się przyspieszyć. Z dotychczasowych startów odniosłem wrażenie, że najlepiej mi się biega równym tempem cały dystans. Chyba spróbuję od początku biec po 4:30 i to tempo utrzymać. Jak spuchnę, to trudno, nie walczymy o podium :oczko: Byle mnie nie poniosło na początku, ale przy tej ilości ludzi to raczej nie da się szybko zacząć.
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Orales w gorszych warunkach. Nie marudź :-P Powinien Cię martwić raczej ten tłum na starcie... Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Luzem w tym tygodniu to się w ogóle nie przejmuj, dobra przerwa po orce. W W-wie tłum na początku jest spory ale tam jest bardzo szeroko i długo bez zakrętów więc to jeden ze spokojniejszych startów w dużych biegach jakie zaliczałem. Natomiast W-wa ma to do siebie, że tam to rekordowa ilość ludzi przecenia swoje możliwości, tyle ludzi ile tam wyprzedziłem to mi się nigdy nie przydarzyło. Sam start jest nieco uciążliwy i długo trwa, jak będzie zimno to na moście dodatkowo jeszcze wieje, warto się dobrze rozgrzać i do tego zaopatrzyć się w jakąś starą bluzę czy kurtkę foliową tak by ją zdjąć i wyrzucić tuż przed samym startem, jak się zmarznie zbytnio to początek biegu może być okrutny.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Będzie dobrze..to co wypracowałes na pewno w ciągu jednego tygodnia ne ucieknie....zgadzam się z mihumorem, poczatek będzie trudny, nie ze względu na ilość biegaczy, tylko własnie ze względu na pogodę i położenie startu..na moście na bank będzie wiało, ma być mróz, trza sied obrze rozgrzać a potem utrzymać temperaturę do startu....jak już ruszysz będzie ok...Powodzenia!!!! :usmiech:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
ODPOWIEDZ