PATATAJEC - komentarze
Moderator: infernal
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Dziękuję Wam bardzo za kciuki trzymane i życzenia powodzenia! Jak najbardziej się przydały!
Dzięki Marcin i Maciek !!
Dzięki Marcin i Maciek !!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Gratulacje świetny wpis;))) super się czytało 

Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Ależ pięknie Krzychu! Wynik zwalił mnie z nóg! Wielkie gratulacje! Czapki z głów panowie! Pozdrowienia. 

- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Dziękuję Wam bardzo. Szkoda, że nie urwałem jeszcze sekundki wyglądałoby jeszcze fajniej.
- pixos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 415
- Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
- Życiówka na 10k: 39:42
- Życiówka w maratonie: 3:58
- Lokalizacja: Gostynin
Gratulejszyn wyniku, 21 głów na raz to więcej niż Longinus Podbipięta herbu Zerwikaptur. Pokonałeś smoka, więc należy Ci się połowa królestwa i renta królewny 

- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Fajna relacja, świetny wynik - moim zdaniem pobiegłeś optymalnie biorąc pod uwagę treningi. Gratulacje!
Ja niestety parę dni przed PMW spadłem ze schodów:) Więc bieg odpuszczony, a wpisowe przepadło...
A z tą "pierwszą dychą którą można było pomknąć szybciej" to trzeba uważać, żeby na ostatnich kilometrach sił starczyło
Ja niestety parę dni przed PMW spadłem ze schodów:) Więc bieg odpuszczony, a wpisowe przepadło...
A z tą "pierwszą dychą którą można było pomknąć szybciej" to trzeba uważać, żeby na ostatnich kilometrach sił starczyło

Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Dzięki! Ciśnij tam swoje teraz! Nie ma przebacz!marek81 pisze:Gratuluję świetnego wyniku! :uuusmiech:
Dzięki stary! Zaraz looknę jak Ci poszło, bo miałem tutaj małą piwną zawieruchę! A renta królewny byłaby dla mnie zbawieniem - o taaak!pixos pisze:Gratulejszyn wyniku, 21 głów na raz to więcej niż Longinus Podbipięta herbu Zerwikaptur. Pokonałeś smoka, więc należy Ci się połowa królestwa i renta królewny
Dziękuję! Myślę, że masz rację z tą optymalnością wyniku. Można gdybać, ale tak jak mówisz - mogłoby się to zemścić w końcówce. 2 x po 18-19 km miałem myśl o tym, że fajnie byłoby przystanąć i przejść kawałek, a od takich myśli już niedaleko do czynów. Jak to spadłeś ze schodów? Coś się stało poważnego? Mam nadzieję, że nie zrobiłeś kopii Raulowego wyczynu!szy pisze:Fajna relacja, świetny wynik - moim zdaniem pobiegłeś optymalnie biorąc pod uwagę treningi. Gratulacje!
Ja niestety parę dni przed PMW spadłem ze schodów:) Więc bieg odpuszczony, a wpisowe przepadło...
A z tą "pierwszą dychą którą można było pomknąć szybciej" to trzeba uważać, żeby na ostatnich kilometrach sił starczyło
- topcat
- Stary Wyga
- Posty: 195
- Rejestracja: 12 lis 2009, 12:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa/3miasto
No proszę jaka skromna osoba !
Szacun za wynik - rewelacja !
Ja się bałem Sanguszki i się nie zawiodłem - kilkaset metrów po podbiegu było cięzko, ale dalej już się dało biec
Szacun za wynik - rewelacja !
Ja się bałem Sanguszki i się nie zawiodłem - kilkaset metrów po podbiegu było cięzko, ale dalej już się dało biec
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Dzięki! Sanguszki w sumie nie wydawała się jakaś stroma, czy wysoka, ale po tych 18 km namieszała w szykach i ciężko było przyspieszać.topcat pisze:No proszę jaka skromna osoba !
Szacun za wynik - rewelacja !
Ja się bałem Sanguszki i się nie zawiodłem - kilkaset metrów po podbiegu było cięzko, ale dalej już się dało biec
Nie no! Jak przeczytałeś to moje, to już niedaleko od tego do przeczytania w końcu całego Danielsa :D!Raul7 pisze:To chyba tyle... Serio to przeczytaliście?
tak serio
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Daniels już dawno tamu przeczytany cały d deski do deski i to nawet prawie 2xPATATAJEC pisze:Dzięki! Sanguszki w sumie nie wydawała się jakaś stroma, czy wysoka, ale po tych 18 km namieszała w szykach i ciężko było przyspieszać.topcat pisze:No proszę jaka skromna osoba !
Szacun za wynik - rewelacja !
Ja się bałem Sanguszki i się nie zawiodłem - kilkaset metrów po podbiegu było cięzko, ale dalej już się dało biec
Nie no! Jak przeczytałeś to moje, to już niedaleko od tego do przeczytania w końcu całego Danielsa :D!Raul7 pisze:To chyba tyle... Serio to przeczytaliście?
tak serio



- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
To rozpędziłeś się z tym czytaniem
. Pozdro

- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
W miarę bezboleśnie, jak się okazało tylko stłuczenie kości, więc za 2-3 dni powinienem truchtaćPATATAJEC pisze: Jak to spadłeś ze schodów? Coś się stało poważnego? Mam nadzieję, że nie zrobiłeś kopii Raulowego wyczynu!

Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753