mariuszbugajniak - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Już Ci pisałem kilka ni temu na PW,że będzie dobrze.Zawsze możemy pogadać .... o bieganiu.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Michał, to nie bełkot... Źle to ująłem, bieganie w życiu nauczyło mnie najwięcej i ukształtowało, ale czas po złamaniu 3h to było toksyczne działanie biegania na każdy aspekt mojego życia...
Jak poczuję, że chcę to założę buty...
Aaaa, od maja pobiegłem tylko raz w Bukownie, marzec był mocno startowy...
Jak poczuję, że chcę to założę buty...
Aaaa, od maja pobiegłem tylko raz w Bukownie, marzec był mocno startowy...
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Coś poczułem i założyłem buty... Niecałe 6km po 4,48min/km. Myślałem, że będzie gorzej, ale szału też nie ma 11kg balastu przez 26 dni... Oj nie żałowałem sobie...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jak na 11kg balastu to jest dobrze a nawet bardzo.
Coś Ty jadł,że tak szybko przybrałeś?Stawiam,że połowa z tego to treść i woda.....a druga połowa tłuszcz.
Coś Ty jadł,że tak szybko przybrałeś?Stawiam,że połowa z tego to treść i woda.....a druga połowa tłuszcz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
11kg w 26 dni??!!
To Ty chyba byłeś zagłodzony? Nie wiem, co trzeba robić, żeby tak wagę łapać, ale to chyba normalne nie jest przy regularnym odżywianiu? Moim zdaniem coś nie halo jest i nie za zdrowo
To Ty chyba byłeś zagłodzony? Nie wiem, co trzeba robić, żeby tak wagę łapać, ale to chyba normalne nie jest przy regularnym odżywianiu? Moim zdaniem coś nie halo jest i nie za zdrowo
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Historia na książkę, ale tak poważnie, to wydolność typowo długodystansowa została, jedynie czuć mięśnie z racji balastu, ale dziś zakwasów nie mam
Ale podtrzymuję, że jedynie dla zdrowia i psychiki na tą chwilę będę buty zakładał. Jak waga nie spowoduje kontuzji to może w MW bym jednak pobiegł 4 raz z rzędu zupełnie dla frajdy. Opłacone już od długiego czasu...
Ale podtrzymuję, że jedynie dla zdrowia i psychiki na tą chwilę będę buty zakładał. Jak waga nie spowoduje kontuzji to może w MW bym jednak pobiegł 4 raz z rzędu zupełnie dla frajdy. Opłacone już od długiego czasu...
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie pamiętasz zdjęć jakie tutaj publikował? wszyscy mówili żeby się zastanowił nad sobą, no i teraz są tego efekty. Organizmu nie oszukasz.le0n71 pisze:11kg w 26 dni??!!
To Ty chyba byłeś zagłodzony? Nie wiem, co trzeba robić, żeby tak wagę łapać, ale to chyba normalne nie jest przy regularnym odżywianiu? Moim zdaniem coś nie halo jest i nie za zdrowo
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Cieszę się, że powoli wracasz na biegowe ścieżki. Widać, taki mały reset był Ci potrzebny. Trzymam kciuki!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ja rok temu w listopadzie zrobiłem też sobie reset na Kanarach.Po tygodniu nie dopinałem
spodni.
Przybrałem 7kg,ale po kilku dniach jak zeszła woda i treści pokarmowe to zostało +3kg.
Potem 2 miesiące się męczyłem aby znowu przywrócić poprzednią postać.
Jednak nie żałuję.....
Mariusz spokojnie,buty założyłeś.....jest dobrze.
Nie masz przynajmniej presji i ciśnienia przed startowego.....z czym niestety ja się będę
borykał do końca października.
spodni.
Przybrałem 7kg,ale po kilku dniach jak zeszła woda i treści pokarmowe to zostało +3kg.
Potem 2 miesiące się męczyłem aby znowu przywrócić poprzednią postać.
Jednak nie żałuję.....
Mariusz spokojnie,buty założyłeś.....jest dobrze.
Nie masz przynajmniej presji i ciśnienia przed startowego.....z czym niestety ja się będę
borykał do końca października.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Fajnie, ze się ogarniasz. Gonienie ze skrajności w skrajność to twoja druga natura, może kiedyś sobie to poukładasz rozsądnie, nie będziesz się niepotrzebnie grzał i uparcie wchodził w kanał. Masz papiery na dobre bieganie a sam jesteś (od zawsze) swoim największym problemem. Stawiaj sobie kolejne cele, które nie zmuszają do wyskakiwania z portek i skakania wyżej dupy co to wiadomo, że wyżej niej się nie podskoczy. Spokojny, zrównoważony trening umożliwiający normalne (w miarę) życie we wszelakich jego aspektach zarówno towarzyskich jak i żywieniowych. Za dużo ciśnienia na bańce powoduje pewne zaślepienie, czasem warto to z siebie zdjąć by spojrzeć na sprawy z nieco innej perspektywy. Powinno się udać czego życzę
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Dokładnie tak jest, działam w każdym aspekcie życia w schemacie 0/1... Ciężkie to jest w niektórych sprawach...mihumor pisze:Gonienie ze skrajności w skrajność to twoja druga natura