Szura- Komentarze

[umi2]

Ja tez nie lubię biegać w pełnym słońcu, dla tego najbardziej odpowiada mi bieganie o poranku niby jasno ale jednak nie za jasno:-)

[Catrine]

Ja się nie mogę przemóc do krótkich szortów, dlatego bieganie w upały mnie męczy jak nie wiem. zawsze posuwam w długich... ale obiecałam sobie, że opalę w tym roku nózie i się przymuszę do czegoś lżejszego na dół...

[strasb]

Hooooop, hop?! Co u Ciebie?

[Szura]

Biegam, biegam, tylko trochę odpuściłam mierzenie czasu. Koło pół godzinki dziennie sobie tuptam.

[Bawareczka]

codziennie?

[Szura]

5 razy w tygodniu.

[strasb]

Jak to miło "zobaczyć" na nowo kogoś z dawniejszych blogowiczów.

[rubin]

Nie wiem, czy to ma sens, ale wymyśliłam, że będę biegać po 5-7km starając się trzymać poniżej 7min/km, a raz w tygodniu będę robić dłuższe wybieganie 10-12km spokojnym tempem, i wydłużać te odcinki o około kilometr tygodniowo. Biegam co drugi, czasem co trzeci dzień

biegasz 3-4 razy w tygodniu?
myślę, że zamiast podejścia: "raz w tygodniu powoli i dłużej, a reszta krótko i szybciej" lepiej będzie, jak zaplanujesz sobie jeden trening szybkościowy, jeden dłuższy i bardzo spokojny; pozostałe, krótsze - również BS, możesz za to urozmaicić je sobie bieganiem w terenie (miękkie ścieżki)

[Szura]

3-4 planowo, ale zdarza się, że biegam co 3 dni.

Dzięki za rady. Wczoraj poszłam potruchtać po parku z laskiem, żeby nie biegać ciągle po chodnikach.