Brawo Marcin! Wynik marzenie, takie bariery złamane o paznokieć cieszą chyba podwójnie (że było się po tej właściwej "stronie")
A dziś to już w ogóle dałeś do pieca, zamiast się zregenerować
toudi - komentarze
Moderator: infernal
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Hah- Pięknie poszło Wielkie Gratulacje!
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Dzięki
Na początku zatrzymałem stoper na 40:01 i mimo iż poprawiłem życiówkę to byłem zawiedziony. Dopiero po godzinie wywiesili wyniki i ujrzałem iż mam wynik 39:51, potem sędziowie to zweryfikowali i każdemu z zawodników dodali po 7s. Mimo wszystko wynik cieszy bardzo.
Na początku zatrzymałem stoper na 40:01 i mimo iż poprawiłem życiówkę to byłem zawiedziony. Dopiero po godzinie wywiesili wyniki i ujrzałem iż mam wynik 39:51, potem sędziowie to zweryfikowali i każdemu z zawodników dodali po 7s. Mimo wszystko wynik cieszy bardzo.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
A więc gratki pudła i walki
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Wow- ale kręcisz czasy, że pozazdrościć Cooper rewelka
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
11.11.2012 Napisałem:
I się nie myliłem. Zobacz, jesteś w stanie polecieć na Cooperze 3400 (czego ja np nie potrafię), czyli masz dobre predyspozycje szybkościowe. Teraz brakuje Ci tylko tlenu, a to mimo wszystko robi się o niebo łatwiej niż szybkość. Jeżeli dalej utrzymasz trening i unikniesz kontuzji, to w następnym sezonie możesz już śmigać po 36min, bo wystarczająco dużo siły w kulasach pod takie bieganie masz już w tej chwili.Z tej mąki będzie chleb