Dawidos- blog biegowy
Moderator: infernal
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
Cześć!
Z racji miłego przyjęcia i dużego odzewu z chęcią w jednym z wątków pomocy postanowiłem założyć swojego bloga. Będę tu wrzucał tygodniowe podsumowania z krótkimi komentarzami. Zostawiam też link do komentarzy, gdyby ktoś miał jakieś pytania, sugestię.
To teraz coś o mnie:
Przygodę z bieganiem zacząłem w kwietniu 2021. Początkowo nie wiązałem z tym żadnych dłuższych planów bo miało mi to pomóc w zbijaniu wagi gdzie na tamten czas ważyłem jakieś 93 kg przy wzroście 179 cm. Biegałem 3 razy w tygodniu bez jakiegokolwiek pojęcia o tym jak to robić. Wyglądało to tak, że biegłem przed siebie, byle dłużej, byle szybciej. W momencie gdy waga zleciała i biegało mi się coraz lepiej a było to gdzieś koło lipca postawiłem sobie ambitny cel jakim był start w HM w Bydgoszczy. W Bydgoszczy był to mój pierwszy start w życiu na jakichkolwiek zawodach. Wystartowałem we wrześniu 2021 i nabiegałem wtedy wynik 01:50:46'. Byłem przez szczęśliwy, po pierwsze, że nabiegałem tak fajny wynik jak na tamten czas i po drugie masa endorfin z powodu nowych wrażeń. Na podstawie tych doznań podjąłem decyzję, że lecimy dalej i wybrałem cel Maraton. W międzyczasie nawiązałem współpracę z trenerem. Pierwszy start w maratonie przypadł na Gdańsk i nie wspominam go dobrze. Przygotowywałem się od października według rozpisek trenera gdzie przyglądałem się jak to wygląda i zastanawiałem skąd co, po co i dlaczego. Czas jaki wtedy nabiegałem to 04:51:28' i po lekkim rozczarowaniu stwierdziłem, że kończę współpracę. Następnym celem wybrałem start w Maratonie Warszawskim. Przygotowywałem się do tego biegu na podstawie planu z internetu. Po drodze zaliczyłem kilka startów na krótszych dystansach. Sam start w MW wypadł lepiej, jednak nie było to co chciałem. Gdyby nie kryzys na 37km cel został by zrealizowany. Czyli >4h a tak to wyszło 04:12:28'. Po tym starcie podjąłem decyzję, że jednak za szybko skoczyłem na głęboką wodę. Postanowiłem, że odpuszczam na razie start na królewskim dystansie i skupiam się na krótszych dystansach.
Krótka metryczka:
Rocznik: 93
Wzrost: 179cm
Waga: 73 kg
Moje rekordy:
5km- 21:09" (10.04.2023)
10km- 47:48" (30.07.2022)
HM- 01:37:17" (12.02.203)
Marton- 04:12:28" (25.09.2022)
Cele na 2023 rok:
5km- zbliżyć się do 20:xx
10km- zbliżyć się do 42:xx
HM- zbliżyć się do 01:30:00
Planowane starty na 2023 rok:
5km- 10.04.2023(Itchegem)
10km- 04.06.2023(Milanówek)
HM- 17.06.2023( Wrocław)
CDN. po Wrocławiu będę szukał HM we wrześniu/październiku. Na razie mam w głowie Nocny Półmaraton Praski, ale zobaczę jak z terminem.
Z racji miłego przyjęcia i dużego odzewu z chęcią w jednym z wątków pomocy postanowiłem założyć swojego bloga. Będę tu wrzucał tygodniowe podsumowania z krótkimi komentarzami. Zostawiam też link do komentarzy, gdyby ktoś miał jakieś pytania, sugestię.
To teraz coś o mnie:
Przygodę z bieganiem zacząłem w kwietniu 2021. Początkowo nie wiązałem z tym żadnych dłuższych planów bo miało mi to pomóc w zbijaniu wagi gdzie na tamten czas ważyłem jakieś 93 kg przy wzroście 179 cm. Biegałem 3 razy w tygodniu bez jakiegokolwiek pojęcia o tym jak to robić. Wyglądało to tak, że biegłem przed siebie, byle dłużej, byle szybciej. W momencie gdy waga zleciała i biegało mi się coraz lepiej a było to gdzieś koło lipca postawiłem sobie ambitny cel jakim był start w HM w Bydgoszczy. W Bydgoszczy był to mój pierwszy start w życiu na jakichkolwiek zawodach. Wystartowałem we wrześniu 2021 i nabiegałem wtedy wynik 01:50:46'. Byłem przez szczęśliwy, po pierwsze, że nabiegałem tak fajny wynik jak na tamten czas i po drugie masa endorfin z powodu nowych wrażeń. Na podstawie tych doznań podjąłem decyzję, że lecimy dalej i wybrałem cel Maraton. W międzyczasie nawiązałem współpracę z trenerem. Pierwszy start w maratonie przypadł na Gdańsk i nie wspominam go dobrze. Przygotowywałem się od października według rozpisek trenera gdzie przyglądałem się jak to wygląda i zastanawiałem skąd co, po co i dlaczego. Czas jaki wtedy nabiegałem to 04:51:28' i po lekkim rozczarowaniu stwierdziłem, że kończę współpracę. Następnym celem wybrałem start w Maratonie Warszawskim. Przygotowywałem się do tego biegu na podstawie planu z internetu. Po drodze zaliczyłem kilka startów na krótszych dystansach. Sam start w MW wypadł lepiej, jednak nie było to co chciałem. Gdyby nie kryzys na 37km cel został by zrealizowany. Czyli >4h a tak to wyszło 04:12:28'. Po tym starcie podjąłem decyzję, że jednak za szybko skoczyłem na głęboką wodę. Postanowiłem, że odpuszczam na razie start na królewskim dystansie i skupiam się na krótszych dystansach.
Krótka metryczka:
Rocznik: 93
Wzrost: 179cm
Waga: 73 kg
Moje rekordy:
5km- 21:09" (10.04.2023)
10km- 47:48" (30.07.2022)
HM- 01:37:17" (12.02.203)
Marton- 04:12:28" (25.09.2022)
Cele na 2023 rok:
5km- zbliżyć się do 20:xx
10km- zbliżyć się do 42:xx
HM- zbliżyć się do 01:30:00
Planowane starty na 2023 rok:
5km- 10.04.2023(Itchegem)
10km- 04.06.2023(Milanówek)
HM- 17.06.2023( Wrocław)
CDN. po Wrocławiu będę szukał HM we wrześniu/październiku. Na razie mam w głowie Nocny Półmaraton Praski, ale zobaczę jak z terminem.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2023, 12:52 przez Dawidos, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
Czas na pierwsze tygodniowe podsumowanie.
(20.02-26.02)
Po ponad tygodniu od startu w HM i roztrenowaniu, zacząłem wprowadzanie do przygotowań pod czerwcowy HM Wrocław.
21.02(wtorek)- 7km w średnim tempie 6:09’
Szło opornie, nogi mocno spięte
23.02(czwartek)- 7,2km w średnim tempie 6:06’
Biegło się luźno, jednak ciężka noc i dzień przed treningiem dały pod koniec znać i skróciłem jednostkę. Początkowo planowane 10km
26.02(niedziela)- 13 km w średnim tempie 6:11’
Pierwsza połowa jak wóz z węglem, druga zdecydowanie luźniej.
Pierwszy tydzień zamykam z małym kilometrażem bo zaledwie 27,2 km.
(20.02-26.02)
Po ponad tygodniu od startu w HM i roztrenowaniu, zacząłem wprowadzanie do przygotowań pod czerwcowy HM Wrocław.
21.02(wtorek)- 7km w średnim tempie 6:09’
Szło opornie, nogi mocno spięte
23.02(czwartek)- 7,2km w średnim tempie 6:06’
Biegło się luźno, jednak ciężka noc i dzień przed treningiem dały pod koniec znać i skróciłem jednostkę. Początkowo planowane 10km
26.02(niedziela)- 13 km w średnim tempie 6:11’
Pierwsza połowa jak wóz z węglem, druga zdecydowanie luźniej.
Pierwszy tydzień zamykam z małym kilometrażem bo zaledwie 27,2 km.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(27.02-05.03)
Pierwszy tydzień bazy zaczynam tak:
28.02(wtorek)- 9km BC1 + przebieżki 10x100x100m całość wyszła w 01:04:22
Duży luzzz
02.03.2022(czwartek)- 10km BC1 w średnim tempie 6:08'
Szło dramatycznie...
04.03.(sobota)- 1,6km rozgrzewka + 7km cross + 1,4km schłodzenia całość 01:01:00
Fajny trening w Bielańskim lesie ze sporą rezerwą, chociaż parę stromych podbiegów próbowało dać w kość
05.03(niedziela)- 15,5km BC1 w średnim 6:06'
Kilometraż tygodniowy: 47,1 km
Pierwszy tydzień bazy zaczynam tak:
28.02(wtorek)- 9km BC1 + przebieżki 10x100x100m całość wyszła w 01:04:22
Duży luzzz
02.03.2022(czwartek)- 10km BC1 w średnim tempie 6:08'
Szło dramatycznie...
04.03.(sobota)- 1,6km rozgrzewka + 7km cross + 1,4km schłodzenia całość 01:01:00
Fajny trening w Bielańskim lesie ze sporą rezerwą, chociaż parę stromych podbiegów próbowało dać w kość
05.03(niedziela)- 15,5km BC1 w średnim 6:06'
Kilometraż tygodniowy: 47,1 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(06.03-12.03)
Kolejny tydzień za mną, początek nie zaczął się dobrze bo przywitał mnie jakąś grypą żołądkowa, jednak w końcówce tygodnia poszło zgodnie z planem.
07.03(wtorek)- 10km BC1 + przebieżki 10x100x100m
Niestety nie doszło do planowanego treningu z powodów zdrowotnych.
09.03(czwartek)- 12km BC1 w średnim tempie 6:08'
Pierwsza połowa szła tragicznie. Biłem się z myślami czy nie przerwać treningu usprawiedliwiając się cięzkimi pierwszymi dwoma dniami tygodnia, ale drugi głos gdzieś z tyłu głowy mówił żeby nie odpuszczać i na dobre wyszło bo druga połowa zupełną odwrotnością pierwszej.
10.03(piątek)- 1,6km rozgrzewka + 8,3km cross + 1,3km schłodzenia całość 01:06:00
Samopoczucie ok.
12.03(niedziela)- 16km BC1 w średnim tempie 06:06'
Fajnie, luźno.
Kilometraż w tym tygodniu: 39,2 km
Kolejny tydzień za mną, początek nie zaczął się dobrze bo przywitał mnie jakąś grypą żołądkowa, jednak w końcówce tygodnia poszło zgodnie z planem.
07.03(wtorek)- 10km BC1 + przebieżki 10x100x100m
Niestety nie doszło do planowanego treningu z powodów zdrowotnych.
09.03(czwartek)- 12km BC1 w średnim tempie 6:08'
Pierwsza połowa szła tragicznie. Biłem się z myślami czy nie przerwać treningu usprawiedliwiając się cięzkimi pierwszymi dwoma dniami tygodnia, ale drugi głos gdzieś z tyłu głowy mówił żeby nie odpuszczać i na dobre wyszło bo druga połowa zupełną odwrotnością pierwszej.
10.03(piątek)- 1,6km rozgrzewka + 8,3km cross + 1,3km schłodzenia całość 01:06:00
Samopoczucie ok.
12.03(niedziela)- 16km BC1 w średnim tempie 06:06'
Fajnie, luźno.
Kilometraż w tym tygodniu: 39,2 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(13.03-19.03)
W końcu pełen tydzień poszedł zgodnie z planem. Biega się już coraz lżej co bardzo cieszy.
14.03(wtorek) 8km BC1 + przebieżki 10x100x100m wyszło 59:57'
Biegało się średnio. Samopoczucie po treningu również średnie,
16.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 06:02'
Duży luzzz, trening bardzo przyjemny
17.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,3km cross + 1,4km schłodzenie całość 01:01:00
Chociaż sądziłem, że pierwszą pętle poszedłem za mocno to z każdą kolejną dawałem radę co raz szybciej. Ostatnia poszła bardzo mocno z małą rezerwą.
19.03(niedziela) 17,1km BC1 w średnim 06:00'
Na spokojnie bez większego zmęczenia
W tym tygodniu wyszło łącznie 50,5km
W końcu pełen tydzień poszedł zgodnie z planem. Biega się już coraz lżej co bardzo cieszy.
14.03(wtorek) 8km BC1 + przebieżki 10x100x100m wyszło 59:57'
Biegało się średnio. Samopoczucie po treningu również średnie,
16.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 06:02'
Duży luzzz, trening bardzo przyjemny
17.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,3km cross + 1,4km schłodzenie całość 01:01:00
Chociaż sądziłem, że pierwszą pętle poszedłem za mocno to z każdą kolejną dawałem radę co raz szybciej. Ostatnia poszła bardzo mocno z małą rezerwą.
19.03(niedziela) 17,1km BC1 w średnim 06:00'
Na spokojnie bez większego zmęczenia
W tym tygodniu wyszło łącznie 50,5km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(20.03-26.03)
21.03(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki. Czas treningu 01:09:15
Noga sama szła do przodu, a luz niesamowity. Wieczorne bieganie jednak mi służy
23.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 05:58'
Spokojonie, samopoczucie dobre
24.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,4 cross + 1,3km schłodzenia. Tak jak poprzednio 01:01:00
Troszkę spokojniejszy początek niż tydzień temu zaowocował mocniejszą końcówką.
25.03(sobota) 17km BC1 w średnim 05:58'
Zaczęło się trochę ciężko, ale po kilku kilometrach noga zluzowała i szło przyzwoicie.
W tym tygodniu 52,4 km w nogach
21.03(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki. Czas treningu 01:09:15
Noga sama szła do przodu, a luz niesamowity. Wieczorne bieganie jednak mi służy
23.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 05:58'
Spokojonie, samopoczucie dobre
24.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,4 cross + 1,3km schłodzenia. Tak jak poprzednio 01:01:00
Troszkę spokojniejszy początek niż tydzień temu zaowocował mocniejszą końcówką.
25.03(sobota) 17km BC1 w średnim 05:58'
Zaczęło się trochę ciężko, ale po kilku kilometrach noga zluzowała i szło przyzwoicie.
W tym tygodniu 52,4 km w nogach
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(27.03-02.04)
To był dobry tydzień. Biegało się bardzo przyjemnie może dlatego, że większość jednostek biegałem wieczorem a może dlatego, że forma rośnie. Za tydzień będzie okazja do zweryfikowania
28.03(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki w czasie 01:09:36
Dobry, luźny bieg pomimo silnego wiatru.
30.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 05:50'
Bardzo luźno od samego początku.
31.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,4 cross + 1.3 km schłodzenie całość standardowo 01:01:00
Mocny trening z dobrym samopoczuciem po.
01.04(sobota) 18km BC1 w średnim 05:51'
Kilometraż tygodniowy 53,4km
Podsumowując miesiąc marzec wyszło 213,5km
To był dobry tydzień. Biegało się bardzo przyjemnie może dlatego, że większość jednostek biegałem wieczorem a może dlatego, że forma rośnie. Za tydzień będzie okazja do zweryfikowania
28.03(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki w czasie 01:09:36
Dobry, luźny bieg pomimo silnego wiatru.
30.03(czwartek) 12km BC1 w średnim 05:50'
Bardzo luźno od samego początku.
31.03(piątek) 1,6km rozgrzewka + 8,4 cross + 1.3 km schłodzenie całość standardowo 01:01:00
Mocny trening z dobrym samopoczuciem po.
01.04(sobota) 18km BC1 w średnim 05:51'
Kilometraż tygodniowy 53,4km
Podsumowując miesiąc marzec wyszło 213,5km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
W tym komentarzu zamieszczę podsumowanie z ostatnich dwóch tygodni. Opóźnienie wynika z tego, że nie było mnie przez ostatni tydzień w domu co nie wyklucza się z treningami ;p
(03.04-09.04)
04.04(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 57:36'
06.04(czwartek) 17km BC1 w średnim 05;54'
08.04(sobota) 8km BC1 + 7x(100m wieloskok + 50m podbieg)
W tym tygodniu trzy treningi z racji startu w poniedziałek. Kilometraż 37 km
(10.04-16.04)
10.04(poniedziałek) start w PRESTOLOOP ICHTEGEM 5KM 21:09'
Trasa składała się z dwóch okrążeń a w na jednej z pętli jeden większy podbieg. Warunki pogodowe słabe, mocny porywisty wiatr oraz zacinający deszcz. Rekord z lutego poprawiony o 40 sekund
12.04(środa) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 58:27'
14.04(piątek) 17km BC1 w średnim 05:55'
15.04(sobota) 1,7km rozgrzewka + 8km BC2 w średnim 04:58' na koniec schłodzenie 1,4km
Podsumowanie kilometrażu tego tygodnia to 46,5 km
(03.04-09.04)
04.04(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 57:36'
06.04(czwartek) 17km BC1 w średnim 05;54'
08.04(sobota) 8km BC1 + 7x(100m wieloskok + 50m podbieg)
W tym tygodniu trzy treningi z racji startu w poniedziałek. Kilometraż 37 km
(10.04-16.04)
10.04(poniedziałek) start w PRESTOLOOP ICHTEGEM 5KM 21:09'
Trasa składała się z dwóch okrążeń a w na jednej z pętli jeden większy podbieg. Warunki pogodowe słabe, mocny porywisty wiatr oraz zacinający deszcz. Rekord z lutego poprawiony o 40 sekund
12.04(środa) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 58:27'
14.04(piątek) 17km BC1 w średnim 05:55'
15.04(sobota) 1,7km rozgrzewka + 8km BC2 w średnim 04:58' na koniec schłodzenie 1,4km
Podsumowanie kilometrażu tego tygodnia to 46,5 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(17.04-23.04)
Kolejny tydzień za mną. Był on dla mnie bardzo ciężkim tygodniem. Samopoczucie oceniłbym na złe, treningi szły opornie.
18.04.(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przbieżki 57:58'
20.04(czwartek) 16km BC1 w średnim 06:00'
Od początku wiedziałem już, że będzie to ciężki dzień. W planach było 17km, ale postanowiłem skrócić bo ten trening dla mnie był okropną męczarnią. Po treningu samopoczucie również nie najlepsze.
21.04(piątek) 8km BC1 + 7x(100m wieloskok + 50m podbieg)
Mimo ciężkiej nocy ten poranny trening wyszedł lepiej niż się spodziewałem.
23.04(niedziela) 1,9km rozgrzewka + 8km BC2 w średnim 04:48' + schłodzenie 1,5km
kilometraż tygodniowy 47,5km
Kolejny tydzień za mną. Był on dla mnie bardzo ciężkim tygodniem. Samopoczucie oceniłbym na złe, treningi szły opornie.
18.04.(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przbieżki 57:58'
20.04(czwartek) 16km BC1 w średnim 06:00'
Od początku wiedziałem już, że będzie to ciężki dzień. W planach było 17km, ale postanowiłem skrócić bo ten trening dla mnie był okropną męczarnią. Po treningu samopoczucie również nie najlepsze.
21.04(piątek) 8km BC1 + 7x(100m wieloskok + 50m podbieg)
Mimo ciężkiej nocy ten poranny trening wyszedł lepiej niż się spodziewałem.
23.04(niedziela) 1,9km rozgrzewka + 8km BC2 w średnim 04:48' + schłodzenie 1,5km
kilometraż tygodniowy 47,5km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(24.04-30.04)
Jak to mówią po burzy zawsze wychodzi słońce i tak też wyglądał ten tydzień względem poprzedniego. Wizyta u fizjo przyniosła rezultaty i coś się odblokowało.
25.04(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:08:52
27.04(czwartek) 18km BC1 w średnim05:48'
Bardzo luźny, fajny bieg
28.04(piątek) 8km BC1 + siła biegowa 10x(100m wieloskok + 50m podbieg)
30.04(niedziela) 1,8km rozgrzewka + 10km BC2 w średnim 04;55' i na koniec 1,5km schłodzenia
Tygodniowy kliometraż 54,3km
Jak to mówią po burzy zawsze wychodzi słońce i tak też wyglądał ten tydzień względem poprzedniego. Wizyta u fizjo przyniosła rezultaty i coś się odblokowało.
25.04(wtorek) 10km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:08:52
27.04(czwartek) 18km BC1 w średnim05:48'
Bardzo luźny, fajny bieg
28.04(piątek) 8km BC1 + siła biegowa 10x(100m wieloskok + 50m podbieg)
30.04(niedziela) 1,8km rozgrzewka + 10km BC2 w średnim 04;55' i na koniec 1,5km schłodzenia
Tygodniowy kliometraż 54,3km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(01.05-07.05)
Bardzo nieregularny i niepełny tydzień przez natłok spraw prywatnych. Wyciągnąłem z niego maksymalnie co tylko mogłem i mam nadzieję, że to już ostatni takie zawirowania bo start docelowy zbliża się wielkimi krokami...
03.05(środa) 8km BC1 +7x100x100m p. 55:25'
Po dwudniowej wycieczce poprzedzającej dzień treningowy nogi nie chciały współpracować...
04.05(czwartek) 18km BC1 w średnim 05;48'
Po poprzednim dniu nie nastawiałem się na jakiś super bieg, ale ku mojemu zaskoczeniu wszystko poszło jak należy i biegło się naprawdę bardzo luźno
05.05(piątek) 4km BC1 +10x150m podbiegi
BC1 skrócone o połowe i wieloskok zamieniony na podbiegi a to wszystko z racji słabej dyspozycji dnia
Kilometraż tygodniowy: 34,5 km
Bardzo nieregularny i niepełny tydzień przez natłok spraw prywatnych. Wyciągnąłem z niego maksymalnie co tylko mogłem i mam nadzieję, że to już ostatni takie zawirowania bo start docelowy zbliża się wielkimi krokami...
03.05(środa) 8km BC1 +7x100x100m p. 55:25'
Po dwudniowej wycieczce poprzedzającej dzień treningowy nogi nie chciały współpracować...
04.05(czwartek) 18km BC1 w średnim 05;48'
Po poprzednim dniu nie nastawiałem się na jakiś super bieg, ale ku mojemu zaskoczeniu wszystko poszło jak należy i biegło się naprawdę bardzo luźno
05.05(piątek) 4km BC1 +10x150m podbiegi
BC1 skrócone o połowe i wieloskok zamieniony na podbiegi a to wszystko z racji słabej dyspozycji dnia
Kilometraż tygodniowy: 34,5 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(08.05-14.05)
Tym razem wpadł regularny tydzień...
09.05(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 57:20'
11.05(czwartek) 17km BC1 w średnim 05:59'
Tego dnia noga ciężko kręciła
12.05(piątek) 8km BC1 + 10x150m podbiegi 01:04:31
Na dużym luzie weszły podbiegi
13.05(niedziela) 2,2km rozgrzewka + 10km BC2 w średnim 04:52' + 1,5km schłodzenia
Samopoczucie i pogoda nie zapowiadały dobrego treningu, ale pozytywnie się zaskoczyłem i wszystko szło jak należy
Podsumowując ten tydzień zrobiłem 51,7km
Tym razem wpadł regularny tydzień...
09.05(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 57:20'
11.05(czwartek) 17km BC1 w średnim 05:59'
Tego dnia noga ciężko kręciła
12.05(piątek) 8km BC1 + 10x150m podbiegi 01:04:31
Na dużym luzie weszły podbiegi
13.05(niedziela) 2,2km rozgrzewka + 10km BC2 w średnim 04:52' + 1,5km schłodzenia
Samopoczucie i pogoda nie zapowiadały dobrego treningu, ale pozytywnie się zaskoczyłem i wszystko szło jak należy
Podsumowując ten tydzień zrobiłem 51,7km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(15.05-21.05)
Solidnie przepracowany tydzień. Poniedziałek wizyta u fizjo przyniosła efekty.
16.05(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 56:38'
Pomimo problemów żołądkowych poszło przyzwoicie, noga kręciła luźno a i problemy po treningu minęły
18.05(czwartek) 18km BC1 w średnim 05:43'
Świetny trening, duża lekkość, czysta przyjemność
20.05(sobota) 9km BC1 + 10x150m podbieg
21.05(niedziela) 2km rozgrzewka + 6x1km/p.3 + 400m + 1,2km schłodzenia
W planie 7-8x1km w tempie 4:05-4:10', niestety ambicja poniosła i pierwszy wszedł po 4:00' przez co później cierpiałem i finalnie skróciłem trening do 6 powtórzeń wrzucając na koniec 400m. Kolejne km wchodziły: 4:03'. 4:06', 4:08', 4:06', 4:09'
Kilometraż tygodniowy 52,2km
Solidnie przepracowany tydzień. Poniedziałek wizyta u fizjo przyniosła efekty.
16.05(wtorek) 8km BC1 + 10x100x100m przebieżki 56:38'
Pomimo problemów żołądkowych poszło przyzwoicie, noga kręciła luźno a i problemy po treningu minęły
18.05(czwartek) 18km BC1 w średnim 05:43'
Świetny trening, duża lekkość, czysta przyjemność
20.05(sobota) 9km BC1 + 10x150m podbieg
21.05(niedziela) 2km rozgrzewka + 6x1km/p.3 + 400m + 1,2km schłodzenia
W planie 7-8x1km w tempie 4:05-4:10', niestety ambicja poniosła i pierwszy wszedł po 4:00' przez co później cierpiałem i finalnie skróciłem trening do 6 powtórzeń wrzucając na koniec 400m. Kolejne km wchodziły: 4:03'. 4:06', 4:08', 4:06', 4:09'
Kilometraż tygodniowy 52,2km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(22.05-28.05)
Dobre samopoczucie zaowocowało mocnym tygodniem. Nie przeszkodziły w tym nawet wysokie temperatury ;p
23.05(wtorek) 9km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:03:26'
25.05(czwartek) 16km BC1 w średnim 05:49'
26.05(piątek) 9km BC1 + 10x150m podbieg
28.05(niedziela) 2,1km rozgrzewka + 8x1km/p.3' + 1,2 km rozgrzewka
Tym razem zacząłem trochę spokojniej niż ostatnio i bez problemu siadła całe seria
04:06',05',05',03',02',03',01'
Tygodniowy kilometraż 53,7 km
Dobre samopoczucie zaowocowało mocnym tygodniem. Nie przeszkodziły w tym nawet wysokie temperatury ;p
23.05(wtorek) 9km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:03:26'
25.05(czwartek) 16km BC1 w średnim 05:49'
26.05(piątek) 9km BC1 + 10x150m podbieg
28.05(niedziela) 2,1km rozgrzewka + 8x1km/p.3' + 1,2 km rozgrzewka
Tym razem zacząłem trochę spokojniej niż ostatnio i bez problemu siadła całe seria
04:06',05',05',03',02',03',01'
Tygodniowy kilometraż 53,7 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 sty 2022, 13:10
(29.05-04.06)
Lekki tydzień treningowo zwieńczony startem w Milanówku na 10 km.
30.05(wtorek) 9km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:02:42
Wszystko szło bardzo luźno
01.06(czwartek) 7.2km BC1 w średnim 05;49'
04.06(niedziela) VIII Bieg STO-nogi Milanówek (2,8km rozgrzewka + 10km + 1,2km schłodzenia) w czasie 43:38'
Życiówka z ubiegłego roku poprawiona ponad 4 minuty jednak nie jest to wynik, który do końca mnie zadowala. Liczyłem na trochę lepszy czas, ale cóż może to nie był mój dzień.
Kilometraż tygodniowy 32,2km
Lekki tydzień treningowo zwieńczony startem w Milanówku na 10 km.
30.05(wtorek) 9km BC1 + 10x100x100m przebieżki 01:02:42
Wszystko szło bardzo luźno
01.06(czwartek) 7.2km BC1 w średnim 05;49'
04.06(niedziela) VIII Bieg STO-nogi Milanówek (2,8km rozgrzewka + 10km + 1,2km schłodzenia) w czasie 43:38'
Życiówka z ubiegłego roku poprawiona ponad 4 minuty jednak nie jest to wynik, który do końca mnie zadowala. Liczyłem na trochę lepszy czas, ale cóż może to nie był mój dzień.
Kilometraż tygodniowy 32,2km