karuzel - maraton 2015

Moderator: infernal

karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć, mam na imię Marek, moim cele na rok 2015 jest przebiegnięcie mojego pierwszego maratonu oraz regularne biegnie przez cały rok. Biegam nieregularnie od około roku. Celem bloga jest wyrobienie systematyczności oraz uzyskanie motywacji i bodźca treningowego jakim jest dla mnie rywalizacja (z innymi blogerami).

Dane ogólne:
Imię: Marek
Wiek: 23
Waga: 76 kg
Wzrost: 178 cm

Cele:
Moim głównym celem jest przebiegnięcie w tym roku maratonu, obojętnie gdzie. Nie robię tego dla kogoś, nie robię tego na pokaz (ponoć modne jest bieganie teraz, zwłaszcza maratonów), robię to dla siebie tylko i wyłącznie. Po prostu chcę tego dokonać. Period!

Trening:
Teraz przez okres 4-6 tygodni będę robił biegi spokojne z przebieżkami (przebieżki 2-3 razy w tygodniu). Chcę trenować do 5 dni w tygodniu. Po okresie adaptacyjnym będę realizował plan 2J z nowego wydania Danielsa przez 18 tygodni (trening do 64km tygodniowo).
Ostatnio zmieniony 01 lut 2015, 17:56 przez karuzel, łącznie zmieniany 1 raz.
New Balance but biegowy
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pierwszy trening w tym miesiącu, BD 75' ze średnim tempem 5'52"/km. Przebiegłem: wg Endomondo 12.83km, wg Nike+ 12.7km w tym czasie (nie rozumiem skąd rozbieżność w pomiarach). Po treningu właściwym, tj. 75' zrobiłem około kilometrowe schłodzenie. Pogoda dopisała, było słonecznie przy temperaturze 2 stopni. Problemy z utrzymaniem równego, stałego tempa na trasie, pierwsza połowa biegu za wolno, w drugiej musiałem "gonić" żeby się zbliżyć do 5'50"/km którym miałem przebiec 75'. Będę musiał nad tym popracować.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 18:39 przez karuzel, łącznie zmieniany 2 razy.
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nowy dzień, nowy trening. W założeniu miało być 45' BS w tempie około 5'50"/km + 6x 20" PB/ 1' BS, po ukończeniu przebieżek powinienem już kończyć trening właściwy i robić schłodzenie ale chciałem dobić do równej liczby więc poleciałem około 700-800m tempem szybszym niż wcześniej biegane BS. Po dobiciu 10km zrobiłem jeszcze 2km schłodzenia. Podsumowując: 45' BS + 20" x 6 PB/ 1'BS, przebyty dystans: 10km w czasie 56'42"
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 18:39 przez karuzel, łącznie zmieniany 1 raz.
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj na spokojnie, 8km BS ze średnim tempem 5'56". Ostatnie 3km biegane w śnieżycy, fajnie się biegło ale nic nie widziałem w pewnym momencie :bum: Nie ma co szaleć, w końcu to okres adaptacyjny. Muszę się bardzo pilnować bo mnie zawsze wyrywa do przodu. No i nie ma co forsować prawego kolana. Znalazłem chyba sposób na w bieganie ze względnie równym tempem, ustawiłem sobie Endomondo tak aby po każdych 200m mi podawał czas odcinka, przydatne.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 18:38 przez karuzel, łącznie zmieniany 1 raz.
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po jednym dniu odpoczynku wracamy do treningu! :taktak: generalnie samopoczucie dziś na treningu nie było najgorsze, ale dalekie od idealnego, niewielka ilość snu w nocy się do tego przyczyniła. Kolejny spokojny bieg bez szaleństw, 8km BS + 6x (20" PB/ 1' BS) ze średnim tempem 5'54"
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 18:38 przez karuzel, łącznie zmieniany 1 raz.
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolejny spokojny trening, 8km BS + 6x (20" PB/ 1' BS) ze średnim tempem 5'51"
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 18:38 przez karuzel, łącznie zmieniany 1 raz.
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po wczorajszym treningu mam jakieś "problemy" z lewym kolanem, dodam że w zeszłym roku miałem problemy z prawym. Czy to jest możliwe aby przez złe obuwie (nike dla pronatorów, mam stopę neutralną) mieć problemy z kolanem? Bo już nie wiem czym to może być spowodowane... To było tylko niecałe 10km spokojnego biegu a kolano przy dotyku boli jakbym się w coś uderzył :chlip:
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiejszy bieg długi nie do końca był taki jaki miał być, w założeniu 18km BD w tempie średnim 6'/km, wyszło 18km BD w tempie 5'42"/km i ostatni kilometr przebiegnięty w tempie 4'10". Przez cały tydzień wolnego biegania musiałem w końcu chociaż odrobinę przyspieszyć. Generalnie jak jutro nie będą mnie bolały kolana to trening uważam za mega udany! :bum:
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj niestety jestem zmuszony odpuścić trening... Kolana się odezwały :niewiem: jeśli ktoś wie o co może chodzić z osób czytających bloga, zapraszam do komentowania TUTAJ
karuzel
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 10 cze 2012, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolana znowu "działają" więc wróciłem do biegania, nie chcę jednak za szybko wrócić do tego na dobre, dlatego jestem zmuszony zmodyfikować swoje przedsezonowe założenia, jesienią przebiegnę półmaraton, a nie maraton jak chciałem. Treningi: póki co wolne biegi w tempie 6'/km 3 razy w tygodniu, powoli będę wydłużał dystans i dokładał dni treningowych, docelowo 5 dni treningowych, około 60km tygodniowo. W październiku albo listopadzie jakiś półmaraton.
ODPOWIEDZ