ziko303 zapiski z M40

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Obrazek

ND 15.03.2015 - 2.PZU Dziesiątka Wroactive

Po starcie z zeszłego miesiąca, mogłem czuć się pewnie. Uzyskany wtedy wynik lekko poniżej 48 minut, dawał mi nadzieję, na walkę o życiówkę. Nie chciałem się jednak koncentrować na tej myśli, tylko dobrze pobiec, główny start to niezmiennie Łódź Maraton. Na początku trochę nerwów, bo nie mogłem trafić na parking. W końcu zaparkowałem po drugiej stronie stadionu, co okazało się dobrym pomysłem. Dalej już poszło jak z płatka, sprawny odbiór pakietu startowego - za to duży plus dla organizatorów. Pakiet bez rewelacji, ale przecież przyjechałem tutaj biegać :hej: W międzyczasie spotykam kumpla, z którym robimy 2 km rozgrzewkę, z przerwą na kibelek w.... a jakże szatni Śląska na stadionie. Pierwszy raz miałem tam okazję być. Potem grzecznie ustawiamy się w swojej strefie startowej. Jesteśmy w przedostatniej, czwartej strefie, dla biegnących na czas między 45 a 50 minut. Co dziwne, za nami jest jeszcze może z 200-300 osób, a stoimy na początku tej strefy. Z moimi wynikami nie jestem demonem szybkości, ale jeżeli tylko tyle osób pobiegnie powyżej 50 minut to będzie to jedna z najszybszych dych w Polsce :hahaha: (oczywiście okazało się, że powyżej 50 minut przybiegło około 800 osób :nienie: ).

W końcu następuje odliczanie i ruszamy. Początek biegu jest trochę taki rozlazły, bo esplanada gdzie startujemy jest szeroka. Ma to swoje plusy, bo oczywiście okazuje się, że trzeba omijać innych biegaczy niczym tyczki w slalomie specjalnym . Mam wrażenie, że do drugiego kilometra gdzie jest pierwszy pomiar czasu omijam kilkaset osób (jestem tam na 744 pozycji). Pierwszy kilometr 4:41 - jest dobrze :taktak: Na drugim jeszcze lekko podkręcam tempo - 4:37. Biegnie mi się dość komfortowo, więc postanawiam wbrew wcześniejszym założeniom, tak kontynuować. Trzeci kilometr trochę wolniej - 4:43, ale dwa kolejne znowu po 4:41 i tak jestem na półmetku. Tutaj miła niespodzianka, po nawrocie jest punkt z wodą, dwa łyki, reszta na głowę i lecimy dalej :sss:. Pewnie w związku z tym wodopojem 6 km trochę wolniejszy 4:45, ale cały czas szybciej niż zakładałem. Gdzieś w tych okolicach, dobiega do mnie Tomek. Udaje nam się nawet uciąć krótką pogawędkę. Po chwili jednak mi odskakuje, nie staram się Go gonić, bo jego czasy na 10 km są co najmniej 2 minuty lepsze od moich. Siódmy kilometr zamykam w 4:41, na ósmy tradycyjnie malutki kryzys (chyba bardziej psychiczny) i znów 4:45. Czuję, że należy przyśpieszyć, 9 km - 4:39. Lekki podbieg na esplanadę zaczyna 10 km, w sumie nawet go nie odczuwam, biegnąc jeszcze z lekką rezerwą. 10 kilometr zamykam w 4:26 :taktak: i "bonusowe" 100 metrów finiszu lecę prawie w trupa w tempie 3:27 :szok: Za metą sprawdzam Garmina 46:59! Jak dobrze, że tak przyśpieszyłem. Ostatecznie oficjalny wynik netto to 46:57. Życiówka poprawiona o 43 sekundy.

To był bardzo dobry bieg w moim wykonaniu. Po jakimś czasie mam lekki niedosyt, że można była wcześniej polecieć w trupa i urwać jeszcze 10-20 sekund. Prawda jest jednak taka, że taki wynik przed biegiem wziąłbym w ciemno :taktak:

Na koniec trochę statystyki:
2.PZU Dziesiątka Wroactive
czas netto: 46:57
miejsce open: 680/1786
miejsce M40: 151/338
średnie tempo: 4:41 min/km
średnie tętno: 174 bpm
maksymalne tętno: 188 bpm

Dzisiaj spokojne 6 km po 6:16 i na średnim tętnie 131. W środę czeka mnie chyba najtrudniejszy trening w całym planie 27 km w tym 22 km w tempie M. Będzie rzeźnia :sss:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

znalazło się zdjęcie z finiszu :hejhej:

Obrazek
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

ŚR 18.03.2015

1,6 km BS + 12,8 km M + 1,6 BS + 9,6 km M + 1,6 BS = 27,2 km + rozciąganie

Jeden z najtrudniejszych treningów w moim planie, dodatkowo biegany po niedzielnej mocnej dyszce. Do mniej więcej połowy drugiego odcinka maratońskiego mówiłem sobie "ale jestem mocny" :hahaha: Potem chyba zabrakło odżywiania, zjadłem tylko mały żel Aptonii przed biegiem. Druga część tego odcinka była raczej tragiczna :ojoj: Na szczęście tym razem miałem małą buteleczkę wody.

1. 1,6 km / 6:01 min/km / 132/148 bpm
2. 12,8 km / 5:25 min/km / 162/171 bpm
3. 1,6 km / 6:19 min/km / 145/167 bpm
4. 9,6 km / 5:28 min/km / 164/171 bpm
5. 1,6 km / 6:41 min/km / 151/164 bpm

Wg tabelek Danielsa powinno być bo 5:22, ale mój cel na maraton to 5:35, więc tempo w miarę okej.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

PT 20.03.2015

BS 8 km, 6:23 min/km i średnie tętno 139. Czułem w nogach środowy trening, ale źle nie było. Jutro 10 km BS do dobicia do 64 km. To będzie ostatni tydzień w planie z takim kilometrażem. Powoli zbliża się godzina 0 :taktak:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

SB 21.03.2015

BS 10 km, 6:22 min/km, średnie tętno 137. Kiepsko się biegało wieczorem, po całym dniu załatwiania rożnych spraw.

Obrazek

Dobry tydzień, chyba najcięższy w planie. Łączny kilometraż 64 km. Rozpocząłem od niedzielnej życiówki na 10 km, w środę długi trening w tempie maratońskim. Został niecały miesiąc. W przyszłą niedzielę kolejny sprawdzian - Pabianicki Półmaraton.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

ND 22.03.2015

Dzisiaj w planie był BD 150 minut. Jako, że nie przepadam za takim jednostajnym, długim bieganiem, a lepiej mi wychodzą treningi o takiej długości podzielone na odcinki, zatem dzisiaj zrobiłem 3x50 minut. Każdy odcinek szybciej, ale generalnie trzymając się tempa moich Danielsowych BS. Wyszło tak:

1. 50 min, 7,84 km, 6:23 min/km, śr. tętno 131
2. 50 min, 8,23 km, 6:05 min/km, śr. tętno 138
3. 50 min, 8,74 km, 5:43 min/km, śr. tętno 149

Na końcu dotruchtałem jeszcze 200 m, żeby było pełne 25 km :oczko: Jestem mega zadowolony z tego treningu, tym bardziej, że licząc od poniedziałku mam w nogach 74 km. Szczególnie cieszy średnie tętno z całego treningu na poziomie 140 bpm.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

WT 24.03.2015

Spokojne 5,4 km, średnio 6:17 i 131 bpm. Ten tydzień luzuję, bo w niedzielę czeka mnie półmaraton w Pabianicach, który chciałbym dobrze pobiec. Może nie na życiówkę, ale poniżej 1:45. Przycinam zatem środowy trening jakościowy + robię czwartek i piątek wolny. Generalnie czuję już, że przed maratonem mogę więcej spieprzyć niż wytrenować :spoczko:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

ŚR 25.03.2015

Dzisiaj "pocięty" trening jakościowy 5 km BS + 5x 3 min I/ 3 mn tr + 1,6 km P + 1,6 km BS = 13,6 km + rozciąganie + ćwiczenia nogi + brzuch. Zobaczymy czy w niedzielę w Pabianicach z tego będzie superkompensacja czy superdupa :niewiem: Generalnie zmęczony jestem, dwa dni odpoczynku się przydadzą, w piątek planuję jeszcze regeneracyjną solankę. A dzisiaj było tak:

I. 5 km BS / 6:22 / 135/147
II. 5x3 min I /4:31-4:32-4:28-4:30-4:28/ 160/178
III. 1,6 km P / 4:54 / 171/177
IV. 1,6 km BS / 6:16 / 150/175
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

SB 28.03.2015

Dzisiaj lekki BS 6,45 km + rozciąganie. Jutro Pabianicki Półmaraton.

Obrazek

Ze względu na start w Półmaratonie ten tydzień zdecydowanie lżejszy. Środowy trening jakościowy skrócony, tak aby w niedzielę była świeżość. Czy będzie zobaczymy. Co do planu na półmaraton to zobaczymy jak pójdzie na pierwszej piątce. Generalnie czas w okolicach 1:45 mnie zadowoli w pełni. Na życiówkę raczej się nie zasadzam, chyba że swobodnie pójdzie pierwsza połówka i będzie z czego przyśpieszyć. Jutro ma być raczej chłodno i może wiać, więc być może pogoda trochę będzie rozdawać karty. Następny tydzień też planuję lżejszy - regeneracyjny. Środowy jakościowy albo zamienię na BS, albo zdecydowanie skrócę.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Obrazek

ND 29.03.2015
V PABIANICKI PÓŁMARATON

Co by ty napisać, żeby nie skłamać, a i prawdy nie powiedzieć. No dobra pobiegłem poniżej swoich oczekiwań - 1:47:21. Jakoś od piątku nie najlepiej się czułem i odbiło się to na biegu. Chciałem pobiec w okolicach 1:45 i taki wynik by mnie zadowolił, niestety jest 2 minuty wolniej.
Pierwsza piątka już pokazała, że szału nie będzie - średnio wyszła po 5:02 min/km. Wiedziałem, że na szybsze biegania nie ma dzisiaj szans, sprawy nie ułatwiał też wiatr, który cały czas wiał w twarz. Może nie był to jakiś szczególny wicher, ale jednak przeszkadzał.
Na drugiej piątce utrzymałem tempo - 5:01, ale czułem, że nie ma sensu się zarzynać. Gdzieś na 11 km zjadłem żel, ale nie miało to większego znaczenia, tempo spadło do 5:10. Właściwie ocknąłem się z marazmu jakieś 3-4 km przed metą. Po pierwsze nagle wiatr ustał, po drugie dostałem jakiegoś lekkiego spida. Czwartą piątkę pobiegłem po 5:05, a ostatni kilometr z hakiem, ze sprintem przed metą po 4:41 min/km.

O negatywach już było teraz "Poradnik pozytywnego myślenia":
1. w sumie jak sprawdziłem, jeżeli chodzi o atestowane półmaratony to był to mój trzeci wynik w życiu (szybciej pobiegłem tylko w zeszłym roku Poznań i Wrocław)
2. jednak nie biegłem na 100%
3. dostać trochę w dupę przed maratonem - pożyteczne :)
4. nawet taki wynik pozwala mi na złamanie 4h w maratonie.

I tak na to wszystko patrzę. Atak na życiówkę w HM nastąpi dopiero pod koniec czerwca w Nocnym Półmaratonie w Rybniku (lub jeżeli ten nie potwierdzi atestu, to tydzień wcześniej we Wrocławiu). Pod tym kątem będę się przygotowywał od maja.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Obrazek

To był najlepszy miesiąc przygotowań. Dużo dobrych treningów. Łączny kilometraż 257 km, zdaje się największy w mojej "karierze". Dwa starty kontrolne - Dziesiątka Wroactive (udany 46:57) i Półmaraton Pabianice (średni - 1h47mn).
Ostatnie 3 tygodnie przed maratonem mam zamiar poluzować zdecydowanie treningi, żeby wyleczyć drobne urazy (dwugłowy) i czuć głód startu w maratonie. Nie ma sensu już się zarzynać i eksperymentować. Można tylko schrzanić to co zostało wypracowane.

ŚR 01.04.2015

Dzisiaj lekki BS po dwóch dniach odpoczynku + trochę rozciągania i core stability. Ciągle wieje co nie ułatwia biegania, ale po niedzielnym starcie udało się już prawie wypocząć. W tym tygodniu nie planuję już drugiego treningu jakościowego. Chcę zrobić jeszcze ze dwa BS, może jeden ciut dłuższy.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

CZW 02.04.2015

Dzisiaj prawie 10 km BS, średnie tempo i tętno, odpowiednio: 6:00 i 137. Raczej słabo mi się biegało. Ten tydzień dalej pod kątem regeneracji, coś szybszego polecę dopiero w niedzielę. Ze względu na natłok innych zajęć, nie wiem czy to nie był mój ostatni trening w tym tygodniu (mój tydzień treningowy to niedziela-sobota :)). Pogoda nie nastraja optymistycznie. Mam nadzieję, że nie będzie tak, że 19.04 będzie pierwszym ciepłym weekendem po tej pizgawicy.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Obrazek

Ten tydzień bardzo lajtowy, nie licząc startu w Półmaratonie, tylko dwa BS. Łączny kilometraż 37 km. Jednak tak miało być, tydzień odpoczynku.

PN 06.04.2015

Zainaugurowałem tydzień w poniedziałek :). Dzisiaj trening jakościowy 1,6 km BS + 2x 3,2 km P/2 min reg + 60 min BS = 18,5 km.

1. BS 1,6 km / 6:06 min/km/ 130/145 bpm
2. P 3,2 km / 4:53 min/km / 166/178 bpm
3. P 3,2 km / 4:57 min/km / 170/178 bpm
4. BS 10 km / 5:55 min/km / 152/162 bpm

W tym tygodniu planuję 4 treningi (2 jakościowe i 2 BS) i kilometraż około 50 km.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

ŚR 08.04.2015

Dzisiaj BS 7,4 km, średnio około 6 min/km i 137 bpm. Kiepsko mi się biegało, ostatnio się rozregulowałem, przeprowadzka, trochę noszenia mebli, składania mebli, jeżdżenia po sklepach. Kompletnie zgubiłem rytm. Mam nadzieję, że do maratonu jakoś wrócę na swoje tory.
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2415
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

PT 10.04.2015

Ostatni trening jakościowy 6,4 km BS + 1,6 km P + 3,2 km M + 1,6 km BS + 1,6 km P + 3,2 km M + 1,6 km BS = 19,2 km. Nie biega mi się ostatnio najlepiej, może jakieś przesilenie wiosenne. Na szczęście jakoś udało się to domknąć.

SB 11.04.2015

Dzisiaj spokojny BS 4,8 km. Jutro 15 km, w tym 10 chcę pobiec po 5:35 czyli planowanym tempem na Łódź.

Obrazek

Ciężki tydzień, przeprowadzka pokazała, że nie jestem przyzwyczajony do pracy fizycznej :hahaha: Ale za to był trening siłowy. Kilometraż zgodnie z założeniami 50 km, na czterech treningach. Jutro jeszcze coś dłuższego i odpoczynek. Czym bliżej do startu tym więcej znaków zapytania :niewiem:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
ODPOWIEDZ