Do biegania namówił mnie kolega (już nie biega

Podaję moje osiągnięcia na tamten moment - żeby progres był lepiej widoczny.
22:04.2014
Test Coopera - 2,16 km
1 km - 5:31 min.
3 km - 17:11 min.
5 km - 29:02 min.
Ok. Zajmijmy się tamtym biegiem.
Dystans - 5,74 km
Czas trwania - 33:21 min.
Średnia prędkość - 10,3 km/h
Średnie tempo - 5:48 min/km
Czasy
1 km - 5:38 min.
2 km - 5:31 min.
3 km - 6:05 min.
4 km - 5:55 min.
5 km - 6:04 min.
0,74 km - 4:08 min.
Plan na 2014 był taki, żeby nieco zgubić zbędne kg, ale też potrafić przebiegnąć bez przerwy kilka km. W tym biegu jeszcze 3x przechodziłem na krótko do marszu.
Wnioski
- potrafię już przebiegnąć ponad 2 km bez przejścia w marsz
- nie potrafię trzymać równego tempa, zmęczenie zmusza mnie do przejścia w marsz
- redukuję spożycie piwa

- redukuję spożycie cukru (zakupiłem też ksylitol)
- złamałem 30 min. na 5 km (wpadłem w euforię

- zadyszka jest mniejsza
To by było na tyle. Reszta będzie na bieżąco uzupełniana.