RMC - 2014 wszystko biegiem :)

Moderator: infernal

RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich.

Trochę o mnie.
Imię - Rafał, rocznik 1975, wzrost 183, waga około 90kg (od początku regularnego biegania zrzuciłem z 96kg).
Biegam w sumie od dłuższego czasu. Nie licząć wakacyjnych zrywów w szkole średniej regularnie zacząłem biegać na studiach, kiedy to w ramach W-F nieopatrznie zapisałem się na zajęcia z joggingu :) Prowadzący pewnie nie szalał ale po pierwszych zajęciach stwierdziłem, że tak to szans nie mam i trzeba jeszcze coś więcej potrenować w tygodniu. To joggingowanie utrzymało mi się parę ładnych lat ale było raczej bez większego planu i sensu. Trochę pobiegałem regularnie, później zawsze trafiła się jakaś choroba, lenistwo i tak w kółko. Ciężko więc mówić o jakichś postępach w tym okresie. Jakoś około 2008-2009 dopadło mnie totalne lenistwo i praktycznie około 3 lata prawie nie biegałem.
Jak to często bywa powrót do solidnych biegów zacząłem od głupiego zakładu, że dam radę pokonać w regulaminowym czasie trasę półmaratonu :) Z perspektywy czasu zbyt solidnie się nie przygotowałem bo trochę pod górki lazłem (Półmaraton w Wałbrzychu, jest trochę wysokości) ale w czasie się zmieściłem - 2:32'55
Po tym wyczynie zapał do biegów powrócił i od tego czasu regularnie biegałem około 3 razy w tygodniu.
Jako, że lubię atmosferę biegów, starty motywują mnie do sumienności w treningu jeszcze parę biegów (łącznie z Maratonem we Wrocławiu od tego czasu zrobiłem).
Wszystkie te duże biegi do tej pory były raczej z nastawieniem na osiągnięcie mety (dojście bo w maratonie uleciałem około 25km a resztę dodreptałem) do mety. Czuję, że nie byłem przygotowany do nich na 100% więc jak to wyglądało tak wyglądało.

W 2014 roku wypadałoby to zmienić i wszystkie "poważne" imprezy w jakich chcę wystartować chciałbym przebiec. W mojej ocenie ma mi w tym pomóc lepsza dieta i zrzucenie paru kg (do optymalnej moim zdaniem wagi), zwiększenie miesięcznego dystansu biegowego i wzmocnienie reszty ciała innymi aktywnościami fizycznymi.

Podsumowując najważniejsze cele na 2014 wyglądają następująco:
- zrzucić parę kg (finalnie do około 82). W grudniu celem mniejszym będzie to utrzymanie wagi i nie złapanie nic więcej :)(święta będą duuużą przeszkodą).
- długie biegi w których chcę wystartować w 2014 (Orlen Maraton, Półmaraton Wałbrzych, Wrocław Maraton) przebiec a nie momentami iść,
- cel poboczny, a ważny, to w końcu prześcignąć siostrzeńca mojej żony :) Biegamy większe imprezy razem i niestety jak do tej pory zawsze jest przede mną (co gorsze dość sporo).

No to zaczynamy :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
New Balance but biegowy
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

09/12/2013 (Tydzień 50/2013)

Od tego tygodnia chcę wystartować ze zwiększeniem liczby przebieganych kilometrów (w ciągu miesiąca) i zamiast trzech treningów w tygodniu planuję robić 4. Docelowo dni biegowe to wtorek, czwartek, piątek i niedziela (ale w razie konieczności będę modyfikował - tak będzie raczej w tym tygodniu). W środę mam dzień basenowy :) a poniedziałek planuję trochę roweru stacjonarnego i ogólnorozwojówkę. Sobota dzień wolny.

Dzisiejszy bieg wyglądał następująco (mój standardowy bieg w tygodniu).
Dystans: 6,40km
Czas: 37:38
Średnia prędkość: 10,20
Średnie tempo: 5:53

Sprzęt: Endomondo + tel. LG. Buty - Adidas Boreal TR (stare już i na umownym skończeniu ale jakoś się do nich przyzwyczaiłem i ciągle biega mi się w nich dobrze. Dodatkowo przy tak paskudnej pogodzie jak dzisiaj to szkoda założyć coś lepszego).

Bieg około 18:30 a więc już porą wieczorową. Na szczęście przestało padać więc uznałem, że koniecznie trzeba pobiec. Bieganie w zimie, mrozie, śniegu mi pasuje a jedyne co nie lubię to właśnie deszcz.
Trasa w miarę płaska (różnica wysokości to około +52, -54metry). Dwa kółka wokół mojej dzielnicy, standard jak dla mnie. Starałem się bieg równo i w miarę wolno żeby była siła i na jutrzejsze bieganie. Poszło ok, jestem zadowolony.

Przy okazji dzisiaj rano dokonałem pomiaru wagowego :) - 90,6kg. Zobaczymy jak za tydzień.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

10/12/2013 (Tydzień 50/2013)

Powtórka z wczorajszego biegania.
Dystans: 6,24 km
Czas: 35:19
Średnia prędkość: 10,59 km/h
Średnie tempo: 5:40 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG. Buty - Adidas Boreal TR.

Bieg około 19:30, trochę póżniej niż wczoraj, a że zależało mi by w miarę szybko wrócić więc uznałem, że trzeba trochę przyśpieszyć :) W sumie się udało, chociaż ostatnie 2 kilometry już czułem, że jest ciężej.

Dzisiaj pogoda się poprawiła, dzień był widać wybitnie biegowy bo spotkałem po drodze jeszcze paru takich sportowców jak ja. Widać, że Oleśniczanie latają po mieście :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

11/12/2013 (Tydzień 50/2013)
Dzień lenistwa. Miałem wprawdzie podjechać rano na basen ale jakoś się nie zebrałem :) Uznałem, że przełożę basen na piątek. Dzisiaj (12/12) wiem jednak, że i w piątek basenowania nie będzie. Niestety nie naprawili mi auta i pozostanie poćwiczyć coś w domu.

12/12/2013 (Tydzień 50/2013)
Jeszcze raz zwyczajowe ~6km.
Dystans: 6,27 km
Czas: 37:07
Średnia prędkość: 10,14 km/h
Średnie tempo: 5:55 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG. Buty - Nike Lunarswift +4.

2 kółeczka w spokojnym tempie. Nie zależało mi na czasie, ważne było by nabić parę km :) Nietypowym utrudnieniem biegowym była ... wielka mgła. Przydałyby się wycieraczki na okularach bo momentami wiele to widać nie było :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

15/12/2013 (Tydzień 50/2013)
Dystans: 11,70 km
Czas: 01:07'26
Średnia prędkość: 10 km/h
Średnie tempo: 5:46 min/km
Puls średni: 168
Puls maksymalny: 186
(powyższe dane raczej orientacyjne bo coś szwankował sprzęt)

Sprzęt: Geonaute onmove500 + pasek pulsu Geonaute. Buty - Adidas Boreal TR. + nowe zimowe "obciskacze" :)

Po tygodniu zwyczajowego dreptania po okolicy przyszedł czas na dłuższy bieg. Dla urozmaicenia od betonowych chodników padło na asfalty Gór Sowich :) Maksymalne przewyższenia +278/-189 m.

Ponieważ staram się realizować systematycznie swoje założenia to uznałem, że w grudniu dłuższe przebieżki będą zawierać się w zakresie 10-15 km. Styczeń 15-20, luty 20-25, marzec 25-30, no i w kwietniu zmierzenie się z drugim moim maratonem. W sumie mógłbym już teraz robić dłuższe biegi niedzielne ale, że coś ostatnio z formą było słabo myślę, że spokojne i regularne zwiększanie dystansu będzie lepsze niż szarpanie się raz dłużej raz krócej.
Tym razem wybrałem trasę w moim odczuciu lekką i przyjemną. Po początkowym podbiegu pod górę (przez 3,6 km) później jest już wyrównanie i lekko z górki.
Byłem zaskoczony ale tym razem biegło mi się wyśmienicie. Wcześniejsze długie biegi (z ostatnich 2-3 miesięcy) męczyły mnie już po około 9 km i później była walka by lecieć a tym razem aż do końca równo i bez kryzysu. Oby to był dobry znak na przyszłość.
Ponieważ rano kupiłem sobie w Decathlonie nowe zimowe spodenki (legginsy) to żonka śmiała się ze mnie, że to one spowodowałby nieoczekiwany wzrost formy :)
Żeby nie było idealnie to tym razem trochę zawiódł mnie mój OnMove500. Pierwsze 2 km coś pokazał dane z kosmosu. Edytowałem je później ręcznie ale spodziewam się, że w 100% w to co ubiegłem to nie trafiłem. No cóż, nic nie jest doskonałe.

16/12/2013 (Tydzień 51/2013)
Tym razem odpoczynek od biegów a ćwiczenia ogólnorozwojowe. Po prawdzie to bardziej rozgrzewka ogólnorozwojowa. Dawno solidnie nie ćwiczyłem czegoś innego niż biegi i nie chciałem się zajechać :) Trochę brzuszków, trochę na wioślarzu a na koniec popedałowałem rowerkiem. Jak na "pierwszy" raz to może być.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

17/12/2013 (Tydzień 51/2013)

Dystans: 8,66 km
Czas: 51:03
Średnia prędkość: 10,18 km/h
Średnie tempo: 5:54 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG. Buty - Adidas Boreal TR.

Dzisiaj troszkę zwiększyłem dystans swojego wieczornego biegania i zamiast zwyczajowych dwóch kółek zrobiłem 2,5. Biegło się całkiem dobrze, spokojnym i równym tempem. Chociaż dwa ostatnie kilometry widzę po międzyczasach, że przyśpieszyłem. Chyba chciało się wracać do domu :)
Warunki biegowe bardzo dobre, chłodno ale sucho.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

18/12/2013 (Tydzień 51/2013)

Dzisiaj dzień bez biegania. Rano wybrałem się na basen i jak można się domyślić trochę popływałem. 24 baseny zrobione (6 serii po 4 baseny, na zmianę żabką i na plecach). Później chwila w jacuzzi i można iść do pracy.
Pływak ze mnie żaden, zmęczyłem się :)

Siostrzeniec żony już z rok czasu męczy, że powinniśmy wystartować w triathlonie w ramach urozmaicenia od biegów ale to chyba sam mówi bez większego przekonania. Pływa chyba jeszcze gorzej ode mnie więc poleglibyśmy już na pierwszym etapie :) Ale kiedyś kto wie.

By nie wypaść całkiem z tematów biegowych przeglądałem w robocie :) strony biegów w których chcę wystartować w 2014 r. Patrzyłem czy gdzieś się nie zaczynają zapisy żebym czegoś nie przegapił.

Plan startowy jest następujący:

Orlen Warsaw Maraton - kwiecień 2014
Bieg na Wielką Sowę (Mistrzostwa Europy Masters) - czerwiec 2014
Półmaraton Wałbrzych - sierpień 2014
Maraton Wrocław - wrzesień 2014
Bieg Niepodległości Ludwikowice Kł. - listopad 2014

Może jeszcze coś dojdzie jak mnie zainteresuje ale myślę, że to i tak sporo.

Ciekawostką jest fakt, że w Biegu na Wielką Sowę wpisowe kosztować będzie 140zł. Około 8 km biegu a cena wow :) A na forum ludzie przeżywali, że wpisowe w Orlen Maraton drogie.

Finalnie byłem jeszcze w Lidlu oglądać co ciekawego mają i wyszedłem stamtąd z koszulką funkcyjną i długimi skarpetami. Narciarskie wprawdzie ale może i w biegu się przydadzą.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

19/12/2013 (Tydzień 51/2013)

Dystans: 6,35 km
Czas: 37:19
Średnia prędkość: 10,21 km/h
Średnie tempo: 5:53 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG. Buty - Nike Lunarswift +4.

Dzisiaj powrót do "normalności". Dwa kółka po stałej trasie. Ochota była jeszcze na połówkę trzeciego okrążenia ale, że jutro rano chcę znów pobiegać to uznałem, że wystarczy. Dłuższe trasy zaczną się od przyszłego tygodnia. Mam 2 tygodnie urlopu, które spędzę w okolicach Gór Sowich (rodzina w tamtym rejonie ma swoje plusy :)) więc będzie można polatać po wzniesieniach.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

21/12/2013 (Tydzień 51/2013)

Dystans: 14,29 km
Czas: 01:25'51
Średnia prędkość: 10,00 km/h
Średnie tempo: 06:00 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

Dłuższe wybieganie po górkach (+281m/-302m). Jestem zadowolony z biegu, leciało się spokojnie i ciągle do przodu :)

Ostatnio coraz więcej psów spotykam n a trasie swoich biegów i nie wszystkie przejawiają pokojowe zamiary. Kupiłem rano gaz pieprzowy w razie W ale to chyba za duża nowość jak dla mnie. Został w domu :)

23/12/2013 (Tydzień 52/2013)

Dystans: 10,01 km
Czas: 01:00'18
Średnia prędkość: 10,00 km/h
Średnie tempo: 06:00 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

Bieg codzienny ale w Górach Sowich +182m/-184m (jak poprzedni weekendowy). Zwiększyłem dystans do około 10 km i chyba takie już będę już w tygodniu robił. Trzeba w końcu tych kilometrów nabić przed maratonem.
Ten bieg też pokonałem bez większych problemów mimo tego, że biegłem już po ciemku.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

25/12/2013 (Tydzień 52/2013)

Dystans: 9,61 km
Czas: 01:00'35
Średnia prędkość: ~10,00 km/h
Średnie tempo: 06:18 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

Trasa praktycznie ta sama jak poprzednia (z 23/12) z tym, że końcówka nową drogą i wyszło krócej niż 10 km.

27/12/2013 (Tydzień 52/2013)

Dystans: 6,32 km
Czas: 38'14 min
Średnia prędkość: 09,91 km/h
Średnie tempo: 06:03 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG, Buty - Adidas Boreal TR

Powrót na "stare śmieci" i bieg po mieście. Zrobiłem mniej km bo planowałem długi bieg w sobotę.

28/12/2013 (Tydzień 52/2013)

Dystans: 3,21 km
Czas: 19'12 min
Średnia prędkość: 10,02 km/h
Średnie tempo: 05:59 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG, Buty - Nike LunarSwift +4

Miało być długie wybieganie a wyszło zupełnie odwrotnie. Praktycznie cały dzień dłubałem przy aucie i już pod wieczór nie miałem sił. No nic, nadrobimy w następnych biegach :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

30/12/2013 (Tydzień 53/2013)

Dystans: 10,06 km
Czas: 01:00'13
Średnia prędkość: 10,00 km/h
Średnie tempo: 05:55 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

01/01/2014 (Tydzień 01/2014)

Dystans: 09,97 km
Czas: 58:15'13 (min)
Średnia prędkość: 10,3 km/h
Średnie tempo: 05:50 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

Nowy rok, nowe możliwości :) Trasa urlopowa, ta sama co kilka poprzednich ale udało się osiągnać po górkach czas poniżej 1 godziny na 10 km. Szkoda tylko, że sprzęt policzył parę metrów mniej niż te 10 km (do pełni szczęścia zabrakło 30 metrów).
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

03/01/2014 (Tydzień 01/2014)

Dystans: 10,05 km
Czas: 58:29 (min)
Średnia prędkość: 10,02 km/h
Średnie tempo: 05:49 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

05/01/2014 (Tydzień 01/2014)

Dystans: 15,15 km
Czas: 01:34'38
Średnia prędkość: 9,6 km/h
Średnie tempo: 06:15 min/km

Sprzęt: Geonaute OnMove 500, Buty - Adidas Boreal TR

Dłuższe wybieganie. Zgodnie z planem treningowym w styczniu powinno być około 15-20 km :) i w tym zakresie się zmieściłem. Na bieg wyszedłem trochę za szybko po obiedzie no i początkowe kilometry chyba też za szybko biegłem więc pod koniec miałem dość. Niemniej cały czas się biegło wiec jest postęp w porównaniu z poprzednimi miesiącami.

07/01/2014 (Tydzień 02/2014)

Dystans: 06,20 km
Czas: 37'25 min
Średnia prędkość: ~10 km/h
Średnie tempo: 06:02 min/km

Sprzęt: Endomondo + tel. LG, Buty - Adidas Boreal TR

Koniec urlopu :) Bieg po mieście. Późno wyszedłem pobiegać i niestety zabrakło mi czasu na ostatnie kółko (miało być około 9km).
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Jeszcze małe podsumowanie grudnia 2013 :)

Planowałem zwiększenie ilości kilometrów i tak się stało. W grudniu przebiegłem 120 km. Najwięcej w swojej udokumentowanej karierze (chociaż w listopadzie było 115 więc też wcale nie tak źle).
Zadowolony jestem bo biegałem regularnie. 2 tygodnie z 3 treningami i 2 pozostałe z 4. Ominęły mnie jakieś złośliwe kontuzje i choroby więc pozostaje trzymać za siebie kciuki by i styczeń był taki zgodny z planem :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

09/01/2014 (Tydzień 02/2014)

Dystans: 08,66 km
Czas: 51:46 (min)
Średnia prędkość: 10,04 km/h
Średnie tempo: 05:58 min/km

Sprzęt: Endomondo + Telefon LG, Buty - Nike LunarSwift +4

Oj coś dzisiaj cięzko szło :/ Pobiegło się ale pod koniec coś mi się nie chciało. Oby jutro było lepiej :)
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

11/01/2014 (Tydzień 02/2014)

Dystans: 05,16 km (łącznie)
Czas: 27 min (łącznie)
Średnia prędkość: - km/h
Średnie tempo: - min/km

Sprzęt: Endomondo + Telefon LG, Buty - Nike LunarSwift +4

Dzisiaj trening kombinowany. Ponieważ wpisałem się na Endomondo do rywalizacji w teście Coopera uznałem, że spróbuje w dniu dzisiejszym. Wcześniej nigdy nie próbowałem, a wyniki w tym dystansie miałem z innych, dłuższych dystansów. Przed właściwym biegiem zrobiłem rozgrzewkę 1,46km, pózniej test i na końcu spokojny powrót do domu 1,26km.

W teście wyszło mi:
Dystans: 2,44 km
Czas: oczywiście 12 min
Średnia prędkość: 4,55 min/km
Prędkość maksymalna: 3:47 min/km

12/01/2014 (Tydzień 02/2014)

Dystans: 21,42 km
Czas: 2g:10m:36s
Średnia prędkość: 9,84 km/godz
Średnie tempo: 6,06 min/km

Sprzęt: Endomondo + Telefon LG, Buty - Adidas Boreal Trial

Długie wybieganie. Jako, że byłem z żonką we Wrocławiu a później jechaliśmy do rodziców pod Oleśnicę to uznałem, że wrócę na piechotkę :) Wyszedł półmaraton :) Biegło się całkiem znośnie. Pogoda była dobra. Chłodno ale bez żadnych deszczy, śniegów. Dużo szczęścia miałem do wiatru. Większość drogi wiał mi w plecy a tylko momentami z przodu.
Przy okazji biegu pooglądałem przy okazji wyremontowany ryneczek a Psim Polu. Samochodem się go omija a tak była okazja.
Po takim dystansie muszę stwierdzić, że sił mam trochę więcej niż kiedyś ale jednak te ~20 km to taki maks. Więcej jednak bym nie dał rady.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
ODPOWIEDZ