runner2000-kolejna próba

Moderator: infernal

runner2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
Życiówka na 10k: 00:43:27
Życiówka w maratonie: 03:41:41
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Witam,kolejny raz podchodzę do próby złamania 03:29:xx w maratonie.Przez dwa lata nie trenowałem tylko uprawiałem jogging.
Dwa lata zamulania pozostawiły ślad.Bieganie w okolicy 5'00"/km wchodzi tylko w rachubę na odcinkach 5-8km,MASAKRA
teraz przygotowania rozpocząłem pod koniec października a "życiowy" start planuje na jesień 2014.
Bloga zacząłem pisać bo liczę na motywację z waszej strony.
New Balance but biegowy
runner2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
Życiówka na 10k: 00:43:27
Życiówka w maratonie: 03:41:41
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Wtorek 29 stycznia 2013
Ale mi się nie chciało iść biegać,za oknem odwilż i wieje wiatr.Po tylu dniach ładnej zimy ta pogoda mnie dołuje.Zaplanowane na dzisiaj 12 km w tempie pierwsze 6 km po 6'20" i drugie po 6'10". Od rana rozważam trzy trasy,szosa,bulwar wokół jeziora i las.Wybieram tę ostatnią z tego powodu,że będzie najspokojniej,bez samochodów i jakaś zawsze osłona przed wiatrem.
W lesie jeszcze nie widać roztopów chociaż jest już taka wisząca mgiełka wilgoci.
W lesie dużo biegaczy,co chwile spotykam kogoś znajomego.Nie bylem oryginalny z wyborem miejsca.
Biegało mi się bardzo ciężko,pierwsza połowa wyszła szybciej bo 6'13" a druga 5'55",za szybko.Biegam z GPS-em który w lesie traci często zasięg i koryguje mi tempo w bardziej otwartym terenie i takie są skutki.
runner2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
Życiówka na 10k: 00:43:27
Życiówka w maratonie: 03:41:41
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Piątek 1 lutego 2012
Dzisiaj biegam w Gdańsku.Zaplanowane mam BNP,na początek 6'10" i co 2 km przyspieszenia o 10" na koniec 2 km schłodzenia.
Pogoda fajna +3 stopnie,bezwietrznie.Start w Brzeźnie w kierunku Sopotu.Chyba to sprawa nawdychanego jodu bo nogi niosą mnie od początku o wiele szybciej niż zaplanowałem ale jest przyjemnie więc po co psuć.W Sopocie za molem wyszła połowa więc nawrót.Ogólnie wyszło szybciej:
0-2 km - 6'04;
2-4 km - 5'53"
4-6 km - 5'41"
6-8 km - 5'29"
8-10 km - 5'10"
Na koniec rozciąganie,trochę latania po sklepach i powrót do domu do Olsztyna.
ODPOWIEDZ