Zarejestrowałam się na tym forum niemal rok temu, kiedy to podjęłam decyzję o rozpoczęciu regularnego biegania. Wtedy moim pierwszym, dalekosiężnym planem był właśnie półmaraton. Zaczynałam od planu pumy, a po trzech miesiącach byłam w stanie przebiec swobodnie 10 km (swoją drogą, imponującym tempem

Niemniej jednak uwielbiam bieganie i jestem pewna, że będę biegac do końca życia. Daje mi to niesamowitą dawkę energii i siły. Nie tylko fizycznej, ale też w sensie psychicznym.
Jednak nigdy nie byłam zbyt wysportowana i nie mam raczej zadatków na sportowca. Biegam jedynie dla przyjemności, a jedyną osobą z którą będę rywalizowac to ja sama.

Rocznik: 1995
Wzrost: 170 cm
Waga: uzupełnię


Biegam w Adidasach Duramo 3 W.
Korzystam ze stopera w komórce i własnych nóg


Moim największym celem to półmaraton w okresie między sierpniem a październikiem przeiegnięty (nie przeczłapany!) w mniej niż 2 godziny.
O tych mniejszych, takie jak 10 km poniżej godziny czy radośc z biegania będę wspominała w międzyczasie.
Pozdrawiam!